Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia szpinak

Grupy

Szukaj w grupach

 

szpinak

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 39


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2005-12-10 13:15:00

Temat: Re: szpinak
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <dnejkr$vto$1@news.mm.pl>, "Nixe" <n...@f...peel> wrote:

> W wiadomości <news:wlalos-5687F1.13511310122005@news.gazeta.pl>
> Wladyslaw Los <w...@o...pl> pisze:
>
> > Co wy stale z tym czosnkiem do szpinaku?
>
> To, że powoduje, iż szpinak wcina się z apetytem.

szpinak wcina się z apetytem i bez czosnku.

> Tak, jakbyś się pytał - co Wy ciągle z tymi goździkami do kompotu
> śliwkowego?

Nigdy nie daję goździków do żadnego kompotu. A do sliwkowego to już
zgroza.

Jak można tak drastycznie zmieniać smak rzeczy, które same w sobie są
pyszne?

Władysław

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2005-12-10 13:29:59

Temat: Re: szpinak
Od: Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:wlalos-5687F1.13511310122005@news.gazeta.pl...
>
> Co wy stale z tym czosnkiem do szpinaku?

A taka sobie anegdota...

Dawno dawno temu, będąc jeszcze panienka, gotowałam sobie szpinak.
Mój brat rozmawiał z kolegą przez telefon, a rozmowa wyglądała mniej więcej
tak:

- Ale horror!
- Co się stało?
- W całym domu śmierdzi - moja siostra gotuje szpinak!
- To przecież jest jeszcze gorsze od czosnku!
- Ona właśnie gotuje szpinak z czosnkiem!

Z życzeniami pysznego szpinaku


--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2005-12-10 13:33:43

Temat: Re: szpinak
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości <news:wlalos-63B8EB.14150010122005@news.gazeta.pl>
Wladyslaw Los <w...@o...pl> pisze:

> Jak można tak drastycznie zmieniać smak rzeczy, które same w sobie są
> pyszne?

Przesadzasz. Zresztą o gustach się nie dyskutuje.
Dla mnie przyprawy po prostu modyfikują smak, przez co nie je się ciągle
tych samych potraw.
W przeciwnym razie możnaby ugotować w czystej wodzie kawał mięsa, ziemniaki,
naszatkować kapusty i "rozkoszować" się wykwintnym obiadkiem.

--
PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2005-12-10 13:48:39

Temat: Re: szpinak
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <dnelfq$216d$1@news.mm.pl>, "Nixe" <n...@f...peel> wrote:

> W wiadomości <news:wlalos-63B8EB.14150010122005@news.gazeta.pl>
> Wladyslaw Los <w...@o...pl> pisze:
>
> > Jak można tak drastycznie zmieniać smak rzeczy, które same w sobie są
> > pyszne?
>
> Przesadzasz. Zresztą o gustach się nie dyskutuje.
> Dla mnie przyprawy po prostu modyfikują smak,

Zgadza się. Przyprawy modyfikują smak, do tego służą, jżeli się ich
odpowiednio używa.


> przez co nie je się ciągle
> tych samych potraw.

to potrawy różnią się tylko sposobem przyprawienia?

> W przeciwnym razie możnaby ugotować w czystej wodzie kawał mięsa, ziemniaki,
> naszatkować kapusty i "rozkoszować" się wykwintnym obiadkiem.

Wszystko się zgadza. Jednak sądząc z tego co tu się czyta zawsze, kiedy
mowa o szpinaku, to nie można go sporządzić bez czosnku. Tymczasem znam
wiele przepisów na szpinak, a tylko nieliczne wśród nich przewidują
czosnek. Co więcej czosnek ma silny zapach i smak i w nadmiarze (dwa!
ząbki czosnku ktoś tu proponuje na paczkę szpinaku!) skutecznie zabija
subtelności podstawowego produktu. Owszem, czasem sporządzam szpinak z
czosnkiem, lubię i taki, ale czosnku należy dać tyle, by był ledwie
wyczuwalny. Jak chcę silnych wrażeń, to robię aioli.

Władysław

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2005-12-10 14:25:37

Temat: Re: szpinak
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Joanna Duszczyńska napisał(a):

> Właśnie podałaś przepis na coś zupełnie strasznego czym straszą dzieci w
> przedszkolach...
> Tak przyrządzony szpinak jest na pewno smaczny (dla wielbicieli szpinaku
> oczywiście), ale ma nieapetyczny wygląd. Zasadniczo chodzi o kolor.
> Szpinak wygląda apetycznie jeśli się go nie bełta z jajkiem, a już tym
> bardziej ze śmietaną.
> Szpinak jest apetyczny wyłącznie w butelkowozielonym kolorze.
> Szpinak wykłada się do garnuszka z odrobiną masła i to się zagotowuje (można
> wcześniej odlać nadmiar płynu).

Ja mam nadzieję, ze zdajesz sobie sprawę, że podajesz _subiektywne_
odczucie względem tego, jak powinien wyglądać szpinak i jak smakować? Bo
Twój wywód zabrzmiał dość autorytatywnie.
Moja dwuletnia córka uwielbia szpinak z jajem i jest to jedyna potrawa,
w której akceptuje obecność śmietany bądź jogurtu. I ten właśnie kolor i
smak odpowiadają jej najbardziej :-).

Pozdrawiam
Ewa, w obronie jajczano-śmietanowego szpinaku z makaronem, ma się
rozumieć ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2005-12-10 14:27:51

Temat: Re: szpinak
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

batory napisał(a):

> czosnku, jajo na twardo usiekane - <dygresja> czyli jak wygodnie i szybko
> usiekać jajo: włożyć jajo do kubeczka i machać w tymże kubeczku nożem w te i
> we w te - po niecałej minucie jajo jest super usiekane </dygresja> -

Jak wygodnie i szybko usiekać jajo do szpinaku: przekroic ugotowane jajo
na pół, wyłożyć na talerzyk i rozgnieść widelcem najlepiej z długimi
zębami :-).

Pozdrawiam
Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2005-12-10 14:29:54

Temat: Re: szpinak
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Wladyslaw Los napisał(a):

> Co wy stale z tym czosnkiem do szpinaku?

Ja dodaję jeszcze sól, biały pieprz, odrobinę gałki muszkatołowej. To
jest dopiero drastyczne potraktowanie szpinaku :-).

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2005-12-10 14:41:34

Temat: Re: szpinak
Od: "eM eL" <badbatz99@CUT_THIS_OUThotmail.com> szukaj wiadomości tego autora

"medea" <e...@p...fm> wrote in message
news:dneooq$ejn$3@proxy.provider.pl..
> Wladyslaw Los napisał(a):
>
>> Co wy stale z tym czosnkiem do szpinaku?
>
> Ja dodaję jeszcze sól, biały pieprz, odrobinę gałki muszkatołowej. To jest
> dopiero drastyczne potraktowanie szpinaku :-).

A jeszcze go tak :-)))

Puszke szpinaku odcisnac z wody, na dobrze rozgrzana patelnie lub wok - ma
lekko dymic - dodac 2 lyzki oleju, zamieszac, wrzucic 2 zabki czosnku przez
praske, zamieszac, dodac lyzke drobno posiekanego korzenia imbiru i jedna
drobno posikana mala papryczke chili (bez nasionek), zamieszac, wrzucic
szpinak i energicznie mieszac az bedzie goracy, podlac lyzka sosu sojowego i
lyzka sake lub wytrawnej sherry, zamieszac, wbic jajko ciagle mieszajac az
sie zetnie i zjesc.

Mozna uzyc swiezego szpinaku - wtedy wsztystko trwa krocej bo chodzi o to,
zeby go nie meczyc.

A swiezy szpinak to ja lubie zblanczowany przez pol minuty i wlozony do
rosolu z kury (juz na talerzu.)
A jesli chodzi o zielska w rosole z kury to rosol jest znakomity jest z
liscmi yerba buena (albo z liscmi miety pieprzowej z braku oryginalu.)

><emeL><


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2005-12-10 15:44:33

Temat: Re: szpinak
Od: "batory" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:wlalos-EF16A1.13560810122005@news.gazeta.pl...
> In article <439a0b99$0$10292$f69f905@mamut2.aster.pl>, "Y" <...@o...pl>
> wrote:
>
> > Witam,
> >
> > Poprosze o dobry przepis na szpinak (z mrozonki)
> > jakos nigdy mi nie smakuje to co zrobie :)
>
> Najpierw trzeba mieć dobrą mrożonkę, żeby nie zawierała zbyt dużo wody i
> żeby szpinak nie był włóknisty, ani pozbawiony smaku. Tę mrożonkę wkłada
> się do garnka i stawia na ogień. Jak się zacznie gotować soli się,
> ewentualnie dodaje nieco masła. I wcina aż się uszy trzęsą marząc o
> wiośnie i nowalijkach.
>
Bez jakiegoś zagęszczenia? Jeśli jesteś przeciwny śmietanie czy jaju,
chociaż mąki troszkę? Toż to pacia wyjdzie co się będzie po talerzu
rozlewać. Ja też tak czasem robię, ale z zasmażką (ew. masłem rozkręconym z
maką w kubeczku), tyle, ze taki prosty szpinak nie każdy lubi, moi domowi
akurat nie.
Pozdrawiam - Agnieszka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2005-12-10 16:35:31

Temat: Re: szpinak
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <dnetfs$g4j$1@atlantis.news.tpi.pl>,
"batory" <b...@p...onet.pl> wrote:

> > Najpierw trzeba mieć dobrą mrożonkę, żeby nie zawierała zbyt dużo wody i
> > żeby szpinak nie był włóknisty, ani pozbawiony smaku. Tę mrożonkę wkłada
> > się do garnka i stawia na ogień. Jak się zacznie gotować soli się,
> > ewentualnie dodaje nieco masła. I wcina aż się uszy trzęsą marząc o
> > wiośnie i nowalijkach.
> >
> Bez jakiegoś zagęszczenia?

Bez, po co?

> Jeśli jesteś przeciwny śmietanie czy jaju,
> chociaż mąki troszkę?

Nie, nie jestem. Z zasmażką, czy śmietaną też jest dobrze. Ale

> Toż to pacia wyjdzie co się będzie po talerzu
> rozlewać.

Nie będzie. Czemu miałaby się rozlewać?

> Ja też tak czasem robię, ale z zasmażką (ew. masłem rozkręconym z
> maką w kubeczku), tyle, ze taki prosty szpinak nie każdy lubi, moi domowi
> akurat nie.

Władysław

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ryby wrocław, geant (korona)
cannelloni
tunczyk, kukurydza, majonez i juz?
Kuchenka gazowa
jak ratowac "ajerkoniak"?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »