[szycie] A wlasciwie kalka....

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-05-19 09:01:17

Temat: [szycie] A wlasciwie kalka....
Od: "JotHa" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Powiedzcie mi Moje Panie, jakim sposobem w dzisiejszych czasach, przenosi
sie wzory modeli na papier. Kiedys byla do tego niezastapiona kalka, wiec
latwo bylo ze schematu zdobytego z jakiejs gazetki radelkiem przeniesc na
papier. Jak to sie robi dzisiaj ???

Pozdrawiam
Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-05-19 09:10:49

Temat: Re: [szycie] A wlasciwie kalka....
Od: "Kasia A." <k...@g...pl.usun_to> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-19 09:17:16

Temat: Re: [szycie] A wlasciwie kalka....
Od: "eva" <e...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "JotHa" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:baa6g6$l1q$1@news.onet.pl...
> Powiedzcie mi Moje Panie, jakim sposobem w dzisiejszych czasach, przenosi
> sie wzory modeli na papier. Kiedys byla do tego niezastapiona kalka, wiec
> latwo bylo ze schematu zdobytego z jakiejs gazetki radelkiem przeniesc na
> papier. Jak to sie robi dzisiaj ???
>
> Pozdrawiam
> Asia
>
Burda sprzedaje takie niebieskie i zolte "kalki" (1 pakiet i w nim 2
kolory), ale te kalki sa male (wg mnie za male i za drogie). Ja uzywam
radelka i szarego papieru, z tym ze papier klade na czyms w miare miekkim,
ale nie za bardzo, zeby wykroj sie nie poprzecinal, np zlozone na 4
bawalniane przescieradlo jest OK-na to szary papier - na to szablon i
przejezdzam radelkiem po szablonie. Dziurki na szarym papierze sa bardzo
wyraznie i po nich przerysowuje olowkiem, czy co tam mam pod reka. Taki
szablon z szatego pakowego papieru jest zdecydowanie wielorazowego uzytku.
Osobiscie nie znam innej techniki, ale chetnie sie dowiem, tak wiec
przylaczam sie do pytania.
Eva

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-19 09:17:25

Temat: Re: [szycie] A wlasciwie kalka....
Od: "JotHa" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Nie kalka, bo ta jest zbyt sztywna a papier typu półpergamin. I nie
> radełkiem a wodoodpornym pisakiem. Tak robię do tej pory ale może i ja
jakaś
> niedzisiejsza jestem?

Ups... to ja sie nie dosc jasno wyrazilam...
Nie myslalam o kalce technicznej, bo to rzeczywiscie sztywne jak piorun. Nie
myslalam o odrysowywaniu na tym papierze olowkiem modelu (tzn schemat na
dole, papier na gorze), ale piszac kalka i radelko myslalam o technice
schemat na gorze, papier na dole, kalka pomiedzy i radelkiem po schemacie.
Tak robila moja mama, ciotki i inne w latach 70-80. Wowczas tez o jakies
przezroczyste papiery (pergaminu itp) bylo trudno.
Mam w domu troche papieru pakowego (szarobrazowego) wiec mogloabym go
wykorzystac, ale czy mozna jeszcze kupic kalke taka jak dawniej ? A moze
jest cos innego o podobnym dzialaniu ?

Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-19 09:37:14

Temat: Re: [szycie] A wlasciwie kalka....
Od: "Gośka z Lublina" <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "JotHa" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:baa7ef$nmi$1@news.onet.pl...
ale czy mozna jeszcze kupic kalke taka jak dawniej ?

Z tego co wiem kalka jest dostępna w sklepach w dalszym ciągu.
Pozdr. - Gośka (Lublin)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-19 10:33:58

Temat: Re: [szycie] A wlasciwie kalka....
Od: "Mira Z. $Wrocław$" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Z tego co wiem, to moja znajoma kupuje tzw. półpergamin.
Ja nieraz uzyam takiego do kalkowania wzorów Richelieu
Mira Z. (Wrocław)

Użytkownik "JotHa" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:baa6g6$l1q$1@news.onet.pl...
. Jak to sie robi dzisiaj ???
>
> Pozdrawiam
> Asia
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-19 10:49:26

Temat: Re: [szycie] A wlasciwie kalka....
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 19 May 2003 12:33:58 +0200, "Mira Z. $Wrocław$"
<m...@w...pl> wrote:

>Z tego co wiem, to moja znajoma kupuje tzw. półpergamin.
>Ja nieraz uzyam takiego do kalkowania wzorów Richelieu
>Mira Z. (Wrocław)
>
>Użytkownik "JotHa" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>news:baa6g6$l1q$1@news.onet.pl...
>. Jak to sie robi dzisiaj ???
>>
>> Pozdrawiam
>> Asia
>>
>>
>
a u Was mozna dostac papier sniadaniowy na rolce? jest
polprzezroczysty - wystarczajaco by zobaczyc wlasciwe linie.
troche waski ale nie czesto potrzebuje tasma sklejac kawalki.
mysle, ze od biedy mozna arkusze papieru sniadaniowego
wyprasowac, skleic tasma i miec duze. no i olowek ;)) lub
flamaster

Trys
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-19 11:18:29

Temat: Re: [szycie] A wlasciwie kalka....
Od: "Kasia A." <k...@g...pl.usun_to> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "eva" <e...@p...com.pl> napisał w wiadomości
news:baa7f6$pbe$1@post.polcard.com.pl...

> Burda sprzedaje takie niebieskie i zolte "kalki" (1 pakiet i w nim 2
> kolory), ale te kalki sa male (wg mnie za male i za drogie).

Takie kolorowe "kalki" służą do przenoszenia konturów już na materiał.

Kasia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-19 11:19:56

Temat: Re: [szycie] A wlasciwie kalka....
Od: "JotHa" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> a u Was mozna dostac papier sniadaniowy na rolce?

Heee... drzewniej bywalo...
Jak jest teraz i jakie duze sa te ewentualne rolki, to licho wie.
Male wzorki wlasnie haftu kiedys tez tak powielalam, jednak co do modelu
wlasne takiego wielkorotnego uzytku, to mi sie bardziej oczy smieja do
takiego pakowego papieru. Jak Eva wspominala, jest to bardziej trwale.
Ten polpergamin, to tez mi sie jakis delikatny wydaje, jak na ostateczny
model.
Ale moze sie myle.

Pozdrawiam
Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-05-19 11:44:56

Temat: Re: [szycie] A wlasciwie kalka....
Od: "Kasia A." <k...@g...pl.usun_to> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "JotHa" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:baaek3$es4$1@news.onet.pl...
> > a u Was mozna dostac papier sniadaniowy na rolce?
>
> Heee... drzewniej bywalo...
> Jak jest teraz i jakie duze sa te ewentualne rolki, to licho wie.
> Male wzorki wlasnie haftu kiedys tez tak powielalam, jednak co do modelu
> wlasne takiego wielkorotnego uzytku, to mi sie bardziej oczy smieja do
> takiego pakowego papieru. Jak Eva wspominala, jest to bardziej trwale.
> Ten polpergamin, to tez mi sie jakis delikatny wydaje, jak na ostateczny
> model.
> Ale moze sie myle.
>

Cieńszy papier jest wygodniejszy w użyciu. Mnie się lepiej taki układa,
przypina do materiału, łatwiej też przyłozyć formę do człowieka coby dokonać
papierowej korekty. Pewnie to kwestia przyzwyczajenia bo całe życie tak
robiłam wykroje.

Kasia