szydelko-druty

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-05-09 13:32:06

Temat: szydelko-druty
Od: "Ilona" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

czy od strony finansowej oplaca sie robic swetry na drutach, czy taniej jest
kupic.

Wiem, ze zalezy to od ceny wloczki, wielkosci itp. Ale tak srednio, jak to
wychodzi? Jest taniej, czy tylko przyjemniej nosic wlasne produkcje?

Ilona (z pozdrowieniami)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-05-09 14:11:09

Temat: Re: szydelko-druty
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

>czy od strony finansowej oplaca sie robic swetry na drutach, czy taniej jest
>kupic.
>
>Wiem, ze zalezy to od ceny wloczki, wielkosci itp. Ale tak srednio, jak to
>wychodzi? Jest taniej, czy tylko przyjemniej nosic wlasne produkcje?
>
>Ilona (z pozdrowieniami)
>

ja cale mlode zycie nosilam swetry zrobione z innych welnianych
przedmiotow - np sweterek w paski z czterech (slownie: czterech
;) ) duzych czapek, ktore sie po domu poniewieraly. moja Mama
latala z rozwianym wlosem po domu, wlamywala sie do szaf i
wyszarpywala nam swetry, do psrucia i przerobienia. tu masz i
taniosc i satysfkacje.

potem, juz tu, udwalao mi sie kupowac bardzo tanio
wloczke/welne/bawelne i bylo to z potrzeby, bo nie bylo mnie w
ogole stac na sklepowe, a tak czasem chcialam miec cienki
sweterek....i wyszlo mi, ze jak sie chce z prawdziwej zywej welny
to taniej wychodzi czesto kupic w sklepie. a czasem cena tej
welny jest podobna do ceny swetra wiec jest pytanie czyu chce Ci
sie robic...poniewaz im jestem starsza tym jestem grubsza, to w
dzielach wlasnych robionych na drutach numer 3 3/4 , 4 i
grubszych to wygladam jak purchawka, wiec ograniczam sie do
bardzo cienkiej wloczki, a najchetniej bawelny. 1 motek bawelny
cioenkiej u nas kosztuje tak pi razy drzwi Ł2 czyli prawie 12
zlotych....raczej wole nie kupowac o takiej cenie i czekam na
przeceny, zeby kupic tak za 1.30, albo nawet za 1...swetry
bawelniane kosztuja tu w sklepach od Ł20 w gore, sa i tansze ale
Bog jeden na niebie wie czy to sie da nosic po 1., 2., 3.
praniu....
czasem chodze do takiego sklepu, ktory sprzedaje wloczke do
maszyn i kupie sobie cieniutka bawelne , tak 3/4 kilo za...3-4
funty. sa to zazwyczaj przemyslowe resztki - tak od 30 deko do
ilus kilo...a ostatnio dostalam pudlo z welna i bawelna od
kobitki, ktora robila czystke w swoich zbiorach welny...jest tam
ze 2 kilo roznych roznosci. umowilysmy sie, ze ja jej zwroce za
wysylke (Ł4) w postaci materialu na patchworki. dowolnego...

wiec sama widziesz, kalkulacje w tej sprawie sa mozno zawile ;)

Krysia

P.S. Ktorej pierwsza prawdziwa robotkowa miloscia byly druty

K.T. - starannie opakowana

-----------== Posted via Newsgroups.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsgroups.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Ulimited Fast Downloads - 19 Servers =-----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-05-09 18:12:53

Temat: Re: szydelko-druty
Od: Monga <m...@n...fm> szukaj wiadomości tego autora

"Ilona" <p...@p...onet.pl> :

> czy od strony finansowej oplaca sie robic swetry na drutach, czy
> taniej jest kupic.

Dobre pytanie, tez juz nad tym rozmyslalam pare razy, tylko ciagle
zapominalam sie zapytac na grupce - szczegolnie jak zobaczylam wlasnie
jakie sa ceny wloczek, zaczelo mnie to zastanawiac :)

Pozdrawiam,
Monika

--
m...@p...fm ** ftp://robotki.dhs.org:8228
GG 86099 ** ICQ 23487118

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-05-10 07:29:40

Temat: Re: szydelko-druty
Od: "Elzbieta" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Monga <m...@n...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:X...@2...180.128
.20...
> "Ilona" <p...@p...onet.pl> :
>
> > czy od strony finansowej oplaca sie robic swetry na drutach, czy
> > taniej jest kupic.
>
> Dobre pytanie, tez juz nad tym rozmyslalam pare razy, tylko ciagle
> zapominalam sie zapytac na grupce - szczegolnie jak zobaczylam wlasnie
> jakie sa ceny wloczek, zaczelo mnie to zastanawiac :)

1. Gotowe swetry w przystepnych cenach sa robione maszynowo, jesli ktos chce
cos oryginlnego musi sobie zrobic.
2. Swetry robione recznie w sprzedazy sa ok. 3x drozsze niz wloczka na nie,
swetry po 300 - 400 zl sa w Gdyni, na oko potrzeba na nie ok. 50 dag.
3. Sweter zrobiony recznie mozna pruc, dodawac wloczki, robic inne,
maszynowe pewnie tez:)
4. Gdzie przyjemnosc "dlubania"?

Elzbieta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-05-10 08:20:24

Temat: Re: szydelko-druty
Od: "HANIA" <h...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Robótki ręczne raczej opłacalne nie są. Biorąc pod uwagę ceny materiałów
(muliny, włóczki, kordonki) i wkład pracy to musiałyby być bardzo drogie.
Ale to jest wspaniałe hobby i jaka satysfakcja, gdy ubierzesz np.
niepowtarzalny, przez siebie wydziergany sweterek, czy położysz na stole
wyszydełkowany przez siebie obrus.
Jeszcze jedno. Ile przyjemności sprawisz komuś, gdy mu np. podarujesz takie
arcydzieło.
Pozdrawiam. Hania.
Użytkownik Ilona <p...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@n...vogel.pl...
> czy od strony finansowej oplaca sie robic swetry na drutach, czy taniej
jest
> kupic.
>
> Wiem, ze zalezy to od ceny wloczki, wielkosci itp. Ale tak srednio, jak to
> wychodzi? Jest taniej, czy tylko przyjemniej nosic wlasne produkcje?
>
> Ilona (z pozdrowieniami)
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-05-10 17:01:26

Temat: Re: szydelko-druty
Od: Monga <m...@n...fm> szukaj wiadomości tego autora

"Elzbieta" <t...@w...pl> :

> 4. Gdzie przyjemnosc "dlubania"?

Wiem wiem, nie wiem jak Ilona, mnie to nurtowalo tak tylko ze zwyklej
ciekawosci :) .Tym bardziej, ze na razie nie mam pojecia ile mniej wiecej
motkow idzie na sweter, ile sie zuzywa na serwete itp itd, wiec zupelnie
nie wiem jaki srednio koszt wychodzi po zrobieniu :)

Pozdrawiam,
Monika

--
m...@p...fm ** ftp://robotki.dhs.org:8228
GG 86099 ** ICQ 23487118

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-05-10 20:19:10

Temat: Re: szydelko-druty
Od: "Ilona" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik HANIA <h...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:abfvva$9ar$...@n...tpi.pl...
> Robótki ręczne raczej opłacalne nie są. Biorąc pod uwagę ceny materiałów
> (muliny, włóczki, kordonki) i wkład pracy to musiałyby być bardzo drogie.
> Ale to jest wspaniałe hobby i jaka satysfakcja, gdy ubierzesz np.
> niepowtarzalny, przez siebie wydziergany sweterek, czy położysz na stole
> wyszydełkowany przez siebie obrus.
> Jeszcze jedno. Ile przyjemności sprawisz komuś, gdy mu np. podarujesz
takie
> arcydzieło.
> Pozdrawiam. Hania.

Tiaaaaa, mi chodzilo o to, ze znalazlam w sklepie taki fajny sweterek i sie
zastanawialam czy go kupic, czy podobny zrobic. Ale poniewaz jestem ostatnio
niedrutowa - ciagna mnie inne dlubaninki ostatnimi czasy - to robilabym go
raczej jedynie, gdyby sie okazalo to tansze. A poza tym znowu sobie kupie
wloczke i bedzie lezec do .......(tu jest b. brzydki zwrot) Wszystkie
włoczkowe zapasy, jakie w czasach PRL-owych robila moja mama zostaly jakies
5 lat temu zjedzone przez mole.
potem kupilam czarny mocher i zrobilam sweterek i taki byl swietny, ale do 1
prania, bo go niechcacy wygotowalam
Potem kupilam cos takiego grubego , kremowego (lubie robic tylko z
puszystych grubych wloczek, bo musze widziec efekty) np probe 1 motek.
wieczorem zaczelam robotke i wyliczylam ile mi mniej wiecej potrzeba. Na
drugi dzien dokupilam reszte i robilam sweter przez 1,5 roku. Po 1,5 roku
okazalo sie, ze brakuje mi 1-2 motki. Wiec uderzam do pasmanterii, a tam juz
ani widu ani slychu - a tak mi sie wydawalo, ze ta wloczka bedzie zawsze,
bop wszystkie pasmanterie byly nia zalane. No i przez nastepne 2 lata
szukalam w okolicznych miastach chocby jedenego motka, ale nic. I w sumie
beda chyba trzy szaliki, albo dwa wieksze:)
Ale w taki oto sposob zniechecilam sie do drutowania (czyli sztrykowania -
tak jest po slasku o ile sie nie myle)

Ilona

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-05-10 20:45:10

Temat: Re: szydelko-druty
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

>
>Tiaaaaa, mi chodzilo o to, ze znalazlam w sklepie taki fajny sweterek i sie
>zastanawialam czy go kupic, czy podobny zrobic. Ale poniewaz jestem ostatnio
>niedrutowa - ciagna mnie inne dlubaninki ostatnimi czasy - to robilabym
>włoczkowe zapasy, jakie w czasach PRL-owych robila moja mama zostaly jakies
>5 lat temu zjedzone przez mole.
>potem kupilam czarny mocher i zrobilam sweterek i taki byl swietny, ale do 1
>prania, bo go niechcacy wygotowalam
>Potem kupilam cos takiego grubego , kremowego (lubie robic tylko z
>puszystych grubych wloczek, bo musze widziec efekty) np probe 1 a tam juz
>ani widu ani slychu - a tak mi sie wydawalo, ze ta wloczka bedzie zawsze,
>bop wszystkie pasmanterie byly nia zalane. No i przez nastepne 2 lata
>szukalam w okolicznych miastach chocby jedenego motka, ale nic. I w sumie
>beda chyba trzy szaliki, albo dwa wieksze:)
>Ale w taki oto sposob zniechecilam sie do drutowania (czyli sztrykowania -
>tak jest po slasku o ile sie nie myle)
>
>Ilona
>

pociachalam troche cytaty...

ja latam po sklepach i widze np prosta spodnice za..20 funtow i
czerowno mam przed oczami, wywlekam (moze czas przeszly lepszy bo
od dawna nie szylam zadlegp lacha) kawalek podobnej szmaty, nici,
zamek i szylam ikosztowalo mnie to...5 funtow gora. podobnie jest
z drutami

Krysia
K.T. - starannie opakowana

-----------== Posted via Newsgroups.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsgroups.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Ulimited Fast Downloads - 19 Servers =-----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-05-10 21:02:30

Temat: Re: szydelko-druty
Od: "Ilona" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> w wiadomooci do
grup dyskusyjnych
> ja latam po sklepach i widze np prosta spodnice za..20 funtow i
> czerowno mam przed oczami, wywlekam (moze czas przeszly lepszy bo
> od dawna nie szylam zadlegp lacha) kawalek podobnej szmaty, nici,
> zamek i szylam ikosztowalo mnie to...5 funtow gora. podobnie jest
> z drutami
>
> Krysia
> K.T. - starannie opakowana
>

Mam pytanie do Szanownej Opakowanej wlasnie zwiazane z owym opakowaniem. Coz
to za historia jest zwiazana z tym pseudonimem artystycznym?
(ciekawosc, twe imie Ilona ...:)

Ilona

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-05-11 06:46:31

Temat: Re: szydelko-druty
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 10 May 2002 23:02:30 +0200, "Ilona"
<p...@p...onet.pl> wrote:

>
>Użytkownik Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> w wiadomooci do
>grup dyskusyjnych
>> ja latam po sklepach i widze np prosta spodnice za..20 funtow i
>> czerowno mam przed oczami, wywlekam (moze czas przeszly lepszy bo
>> od dawna nie szylam zadlegp lacha) kawalek podobnej szmaty, nici,
>> zamek i szylam ikosztowalo mnie to...5 funtow gora. podobnie jest
>> z drutami
>>
>> Krysia
>> K.T. - starannie opakowana
>>
>
>Mam pytanie do Szanownej Opakowanej wlasnie zwiazane z owym opakowaniem. Coz
>to za historia jest zwiazana z tym pseudonimem artystycznym?
>(ciekawosc, twe imie Ilona ...:)
>
>Ilona
>

To moj monrz winien jest....szukal mi sygnaturki i uznal, ze
piersza rzecz jaka mu wpoadnie w oko, w dowolnei wybranym
slowniku to bedzie to...no i jest to. odpowiedzialny jest slownik
pol/ang bankowosci czy czegos takiego. jakis Freud przez niego
przemowil czy jak, choc zazdrosny z natury nie jest...chyba,
hehehehhehehehe

pasuje, jako ze ja tak co dwa lata opakowuje sie w wiecej i
ciuchy sie jakby kurcza...hehehehe

wiec proste, i banalne wytlumaczenie ;)

Krysia
K.T. - starannie opakowana

-----------== Posted via Newsgroups.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsgroups.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Ulimited Fast Downloads - 19 Servers =-----