Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia szynka peklowana - zielona

Grupy

Szukaj w grupach

 

szynka peklowana - zielona

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-02-17 12:36:51

Temat: szynka peklowana - zielona
Od: "Monika" <m...@N...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Po 7 dniach pojawilo sie w peklowanej szynce troszke plesni. Umylam
dokladnie szynke
i upieklam ja w piekarniku. Po upieczeniu w srodku na 1/4 powierzchni jest
zielona.
Smakuje i pachnie dobrze. Czy mozna ja zjesc?
Z gory dzieki za wskazowki.

--
Monika


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-02-17 13:39:30

Temat: Re: szynka peklowana - zielona
Od: Shrek <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Po 7 dniach pojawilo sie w peklowanej szynce troszke plesni. Umylam
> dokladnie szynke
> i upieklam ja w piekarniku. Po upieczeniu w srodku na 1/4 powierzchni jest
> zielona.
> Smakuje i pachnie dobrze. Czy mozna ja zjesc?
> Z gory dzieki za wskazowki.


Za stanu wojennego czesto sie nam zdarzalo peklowac i wedzic szynke.
Plesn na zalewie moze nie jest zdrowa, ale jak sie pojawiala (a
pojawiala sie czesto), to sie natychmiast wymienialo zalewe, mylo szynke
i spowrotem ja do wody. Generalnie trzena miec swiadomosc, ze podobno
plesn uwalnia do podloza zwiazki rakotworcze, wiec o ile mozna trzeba
jej unikac jak mozna.
Zielony kolor szynki jest jak mi sie wydaje efektem tego, ze saletra nie
dokonca dotarla w te miejsca. Nie wyglada to ladnie, ale jesli nie ma
"zlego zapachu", czy smaku, to jestem zbyt lakomy, zeby to tak zostawic.
W kazdym razie jadlem taka nie raz i zyje. W zasadzie to prawde mowic o
ile pamietam zawsze byla mniej lub bardziej zielona i jakos mi sie nic
nie stalo. Powiem inaczej: pojawienie sie kolorku zielonego na ogol
dopingowalo do tego, zeby zjesc szysneczke szybciej... "poki sie jeszcze
nie zepsula"..... ;)

Prosze tego jednak nie traktowac jako wyroczni, bo moge sie mylic.
W kazdym razie, albo mialem farta, albo szkodliwosc zielonej szyneczki
to wymysl inspektorow Unii Europejskiej ;)

Pozdr.,

Shrek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-17 15:05:53

Temat: Re: szynka peklowana - zielona
Od: "magia/maggie" <m...@w...amba.bydg.pdi.net> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Shrek" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3E50E612.9010902@poczta.onet.pl...
> Zielony kolor szynki jest jak mi sie wydaje efektem tego, ze saletra nie
> dokonca dotarla w te miejsca. Nie wyglada to ladnie, ale jesli nie ma
> "zlego zapachu", czy smaku, to jestem zbyt lakomy, zeby to tak zostawic.

Dokladnie tak.
I moim zdaniem nie ma sie czym przejmowac.
Zjadac wszystko i sie cieszyc ze sie ma :)


mag.



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-17 17:28:23

Temat: Re: szynka peklowana - zielona
Od: "Joasia" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wyrzuć i zapomnij!!!!


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-17 17:46:53

Temat: Re: szynka peklowana - zielona
Od: c...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Z zieleniną pewnie nie bardzo pomogę, bo dopiero szykuję się peklowania szynki.
Mam natomiast pytanie o "peklidło" - czy mogę wiedzieć w czym (proporcje) i jak
długo peklowałaś? Gdzie stało naczynie w czasie peklowania (balkon? kuchnia?)?
Pozdrawiam,
M.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-18 13:39:28

Temat: Re: szynka peklowana - zielona
Od: "Irek" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:779c.00000705.3e51200d@newsgate.onet.pl...
> Z zieleniną pewnie nie bardzo pomogę, bo dopiero szykuję się peklowania
szynki.
> Mam natomiast pytanie o "peklidło" - czy mogę wiedzieć w czym (proporcje)
i jak
> długo peklowałaś? Gdzie stało naczynie w czasie peklowania (balkon?
kuchnia?)?
> Pozdrawiam,
> M.

Solanka z plywjacym surowym jajkiem z dodatkiem majeranku, czosnku, listka
laurowego i ziela angielskiego i zakaz trzymania miesa w pomieszczeniu o
zbyt wysokiej temperaturze aby nie zielenialo w srodku.
Saletre lub cukier daje sie aby mieso nie stracilo naturalnego koloru. I to
cala tajemnica :-))))
pozdrawiam
Irek
ps. jak po odsaczeniu z solanki jest za slone, wystarczy na 30 min wsadzic
do czystej zimnej wody i potem osuszyc.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-18 16:58:19

Temat: Re: szynka peklowana - zielona
Od: "MonikaP" <m...@N...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Wyrzuć i zapomnij!!!!

No i wczoraj zjedliśmy na obiad. Była dobra i brzuszkom smakowała.
Dziś mąż też ją zjadł a ja z ostrożności zrezygnowałam z tego smakołyku.
Pozdrawiam
Monika
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-18 17:01:18

Temat: Re: szynka peklowana - zielona
Od: "MonikaP" <m...@N...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użyłam gotowej soli do peklowania Peklovit. Ponieważ szyneczka była mała
około 1 kg to użyłam 0,5 litra wody i połowę opakowania (zgodnie z
proporcjami na opokowaNIU). Stała w kuchni i to chyba był błąd. Lepiej
włożyć do zimnego miejsca a więc w blokach zostaje lodówka.

Pozdrawiam
Monika


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-19 09:20:39

Temat: Re: szynka peklowana - zielona
Od: Shrek <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



MonikaP wrote:
> Użyłam gotowej soli do peklowania Peklovit. Ponieważ szyneczka była mała
> około 1 kg to użyłam 0,5 litra wody i połowę opakowania (zgodnie z
> proporcjami na opokowaNIU). Stała w kuchni i to chyba był błąd. Lepiej
> włożyć do zimnego miejsca a więc w blokach zostaje lodówka.


Szynke peklowac powinno sie definitywnie w chlodnym miejscu.
Drzewiej na wsi stawialo sie ja w piwnicy....
W blokowej piwnicy trzeba uwazac, bo po paru dniach moze sie okazac, ze
rozne takie zwierzatka z ogonkami ci ja zjadly...
Gdyby nie bylo mrozow, to balkon o tej porze roku tez bylby niezly, pod
warunkiem, ze nie jest nasloneczniony. No i oczywiscie, ze uda Ci sie
ja tak zabezpieczyc, zeby jej ptaki nie zezarly ;).
Awaryjnie pomysl z lodowka uwazam za rowniez akceptowalny. W koncu jesli
sie nie ma tego co sie lubi, to sie lubi co sie ma....

Pozdr.,
Shrek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-19 09:27:03

Temat: Re: szynka peklowana - zielona
Od: Shrek <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> No i wczoraj zjedliśmy na obiad. Była dobra i brzuszkom smakowała.
> Dziś mąż też ją zjadł a ja z ostrożności zrezygnowałam z tego smakołyku.
> Pozdrawiam
> Monika
>


Tak... mezowie sa niezastapieni...
Jeden taki (choc jeszcze wtedy nie byl mezem) w przyplywie uczuc
odpowiedzial na zachete Swojej Pani "jedz wacpan":
"Ja dla wacpanny i trucizne bym zjadl"....

Tak jak pisalem, jesli szynka jest swierza, to kolor jest raczej efektem
li tylko niecalkowitej penetracji saletry. Ostatecznie decyduje wiec
ocena organoleptyczna ;) (czyli zapach i smak). Jesli jest w porzadku,
to trzeba szybko zjadac, zeby ten stan nie zdazyl sie zmienic ;)

Pozdr.,
Shrek lakomczuch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

jak wykorzystac olej z orzechow laskowych
witam ponownie i pytam
nektar-jak zrobic?
JAK POZBYC SIE KAMIENIA W CZAJNIKU???
Prosze o pomoc

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »