tabliczki z opisami

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 33

11. Data: 2003-05-05 22:28:02

Temat: Re: tabliczki z opisami
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "1stgreen" <1...@w...pl>

> > mam tez 3 rodzaje winorosli
> > jedna ma juz listki nazwiesz mi ja moze
> > ?

> A do roślinek nie mam żadnych tabliczek, ćwiczę pamięć, he he he.
> Pozdrawiam
> PP.
:)
a jak sie cos Tobie pomyli
i "cwiczysz "niewlasciwe nazwy
?
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2003-05-05 22:48:29

Temat: Re: tabliczki z opisami
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Janusz Czapski" <j...@t...pl>
> > hehe
> > u mnie teraz w wielu miejscach widac tez tylko tabliczki bez roslin
> > dla mnie to znak > ze sie tam z czyms juz wsialem
> > i kolejne najjblizej moge zaczac siac/sadzic w zaleznosci od wielkosci >
> roslinki > na conajmniej 1,5 srednicy mojego szablonu
>
> Zdaje się, ze kolejność Ci sie pomyliła. Tabliczki powinieneś wtykac tam
> gdzie w przyszłości masz zamiar cos posiac czy posadzić. Takie precyzyjne
> planowanie. I koniecznie powinny byc plastikowe.
:))))))
tabliczki ma w 3 kolorach
niebiebieskie oznaczaja miejsca dla roslin ktore wysadze po zimnych
ogrodnikach
:)

>
> > mam tez 3 rodzaje winorosli
> > jedna ma juz listki nazwiesz mi ja moze
> To kurczę nie wiesz co kupowałeś??? Ale nie ma sprawy. Możemy sprobować za
> jakies dwa miesiące gdy będą "dorosłe" liście.
:)
nie kupowalem a dostalem od Tescia
jedne z nich byly smaczne
a te inne mialy ten posmak
:)
dzis na ryneczku na ktorym kupuje zazwyczaj sadzonki i nasionka
namierzylem kogos z z wionoroslami
mam w autku kartke z ich nazwami
jutro poprosze o opinie o nich
:)
> A propos. Byłeś w Swarzędzu? Pytałeś o odmianę Mramornyj
:)
byc nie bylem jeszcze
pojade jak bede gotowy z gorka
ale jak dzwonilem tam w ubr to o ile pamietam
ze nie maja juz jej w ofercie bo im wymarzla
czy cos takiego
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2003-05-06 01:14:19

Temat: Re: tabliczki z opisami
Od: b...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

> Stosujecie takie PLASTIKOWE ozdoby ogrodow na których wypisujecie nazwy
> Waszych skarbów???
> Czy stosowanie ich jest spowodowane:
> a) wyrazem dobrego tonu?
> b) szpanerstwem?
> c) ograniczeniami umysłowymi?
> d) ????> Pozdrawiam :-)
> Janusz
>

a)Nie.
b)Nie.
c)Tak.

Pozdrawia boletus

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2003-05-06 07:14:33

Temat: Re: tabliczki z opisami
Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Janusz Czapski" <j...@t...pl> wrote in
news:b96f7e$4g9$1@nemesis.news.tpi.pl:

> Stosujecie takie PLASTIKOWE ozdoby ogrodow na których wypisujecie nazwy
> Waszych skarbów???
> Czy nie można ich zastąpić czymś nie plastikowym??? Jak sobie radzono gdy
> plastik nie byl tak ukochanym tworzywem ogrodowym?

Mialam swojego czasu takie sliczne z bambusa - lodyga pokrojona na plastry
i nabita na patyczek. Wygladaly jak drewniane lizaki. Tyle ze ten patyczek,
ktory jednym koncem tkwil w bambusie a drugim teoretycznie w ziemi,
rozlozyl sie w ciagu 2 miesiecy. ALe ladne to bylo, trzeba przyznac.
Obecnie polegam na pamieci, komputerze, intuicji i zeszyciku. Wiec od czasu
do czasu (glownie na przedwiosniu) cos niechcacy wykopie i caly dzien sie
potem zastanawiam, co to i po co to ;-)

> Nawiasem mówiąc zwiedzałem onegdaj pewien ogródek gdzie były niemal
> wyłącznie tabliczki!!! Bez roslin. Odebrałem to jako wyraz precyzyjnego
> planowania przyszłych roślin :-)))))

I cwiczenia wyobrazni oraz wykanczania sasiadow i gosci :-))))
BTW jak doczekamy czasow, ze beda tabliczki, a przy nich monitorek i
wyswietlany obrazek rosliny, to dopiero bedzie ogrodnictwo...
Pozdrowienia - Ewa Sz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2003-05-06 09:10:49

Temat: Re: tabliczki z opisami
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:Xns93735D801F093ewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
> "Janusz Czapski" <j...@t...pl> wrote in
> news:b96f7e$4g9$1@nemesis.news.tpi.pl:
>
> > Stosujecie takie PLASTIKOWE ozdoby ogrodow na których wypisujecie nazwy
> > Waszych skarbów???
> > Czy nie można ich zastąpić czymś nie plastikowym??? Jak sobie radzono
gdy
> > plastik nie byl tak ukochanym tworzywem ogrodowym?

> I cwiczenia wyobrazni oraz wykanczania sasiadow i gosci :-))))

Ale wyobraź sobie, jak 87 gości na raz zacznie pytać "co to za roślina" i
każdy wskazywać będzie inną:-)

> BTW jak doczekamy czasow, ze beda tabliczki, a przy nich monitorek i
> wyswietlany obrazek rosliny, to dopiero bedzie ogrodnictwo...

Moja kawa!

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2003-05-06 09:40:54

Temat: Re: tabliczki z opisami
Od: "Zygmunt M. Zarzecki" <z...@m...zarzecki.kom.wytnij.malpe.zmien.kom.na.com> szukaj wiadomości tego autora

"Janusz Czapski" <j...@t...pl> wrote in message
news:b96f7e$4g9$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Stosujecie takie PLASTIKOWE ozdoby ogrodow na których wypisujecie nazwy
> Waszych skarbów???
> Czy stosowanie ich jest spowodowane:
> a) wyrazem dobrego tonu?
> b) szpanerstwem?
> c) ograniczeniami umysłowymi?
> d) ????

nieco ot
a co powiecie na tablice na cmentarzach:

Maria Kowalska
ur.10.10.1910 zm. i tu puste miejsce

zyga ;-)

--
Zygmunt M. Zarzecki | ostatnio sluchane w samochodzie:
zygmunt malpa zarzecki kom | RHCP - Mother's Milk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2003-05-06 11:00:12

Temat: Odp: tabliczki z opisami
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Basia Kulesz <b...@p...gliwice.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:b97u58$31f$...@z...polsl.gliwice.pl...

> Ale wyobraź sobie, jak 87 gości na raz zacznie pytać "co to za roślina" i
> każdy wskazywać będzie inną:-)

A coście się tak tego biednego Bogusława czepili, tak jakby nikt inny tych
plastików nie używał....
Pozdrawiam :-)
Janusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2003-05-06 11:03:46

Temat: Re: tabliczki z opisami
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@t...pl> napisał w wiadomości
news:b984kd$2bg$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Basia Kulesz <b...@p...gliwice.pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:b97u58$31f$...@z...polsl.gliwice.pl...
>
> > Ale wyobraź sobie, jak 87 gości na raz zacznie pytać "co to za roślina"
i
> > każdy wskazywać będzie inną:-)
>
> A coście się tak tego biednego Bogusława czepili, tak jakby nikt inny tych
> plastików nie używał....

Aha, rozumiem, przecież kilkadziesiąy odmian winorośli....;-)

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2003-05-06 12:37:31

Temat: Re: tabliczki z opisami
Od: Darek Pakosz <d...@t...uhc.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

Plastikowe tabliczki z opisami to juz przezytek.
Teraz "on top" sa tabliczki z kodami paskowymi.
Wlasciciel trzyma w reku czytnik, ktory kieruje w strone rosliny i na
ekranie ma nazwe polska, lacinska itd.

Pozdr.

D.P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2003-05-06 14:48:02

Temat: Re: tabliczki z opisami
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

"Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> writes:

> BTW jak doczekamy czasow, ze beda tabliczki, a przy nich monitorek i
> wyswietlany obrazek rosliny, to dopiero bedzie ogrodnictwo...

Myślisz, że coś takiego ma sens? Hmmm, to mogłaby być tzw. nisza
rynkowa... W sumie to taki terminal nie byłby drogi... A może inaczej:
przy każdej roślince tabliczka z czipem, a monitorek w ręku (palm czy
inny PDA/telefon komórkowy...). Hmmm, i historię roślinki możnaby
zapisywać i w ogóle...

Pozdrawiam,
Grzesiek, zaintrygowany
--
Pewien starszy mężczyzna z Tobago
Jadł wyłącznie ryż, kaszę i sago;
Widząc, że nie polepsza
Mu się, lekarz rzekł: ,,Z wieprza
Kotlet usmaż i zjedz go, łamago!''
(C) Stanisław Barańczak