Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsb.icpnet.pl!not-for-mail
From: Any User <u...@a...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: teoria spisku
Date: Fri, 27 Jun 2008 09:04:39 +0200
Organization: ICP News Server
Lines: 37
Message-ID: <g423e7$1nas$1@opal.icpnet.pl>
References: <g3rvad$1tp$1@node1.news.atman.pl>
<X...@2...180.128.149>
NNTP-Posting-Host: c108-50.icpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: opal.icpnet.pl 1214550279 56668 62.21.108.50 (27 Jun 2008 07:04:39 GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 27 Jun 2008 07:04:39 +0000 (UTC)
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.9 (Windows/20071031)
In-Reply-To: <X...@2...180.128.149>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:409481
Ukryj nagłówki
> firmy farmaceutyczne nie chca szczepionki przeciw AIDS bo na lekach przeciw
> retrowirusom zarabiaja *miliardy*
>
> ich lapczywosc widac bylo jak otworzyli ofensywe przeciw "pirackim" (w/g
> nich) produkcjom generycznych kopii tych lekow
Łapczywość? Co to kurwa ma być, drugi socjalizm?
Te leki nie wymyśliły się same! Aby je stworzyć, ktoś musiał władować w
ten interes miliardy dolarów!
> innymi slowy "piraci" narazali koncerny farmaceutyczne na "ogromne straty" bo
> RATOWALI ZYCIE - produkowali leki przeciw retrowirusom dla tych co nie maja
> pieniedzy by za nie placic, np. w Afryce, Ameryce Pld.
Tzn. uważasz, że tych "ogromnych strat" nie było?
Widzisz, biznes farmaceutyczny to biznes jak wszystkie inne - jeśli kasa
wydana na rozwój produktu się nie zwróci, bo inni go zaczną kopiować za
darmo, to właściciel nie będzie inwestował w rozwój nowych,
doskonalszych produktów.
> (cos jakby to, ze ci ktorzy korzystaja z pirackich kopii windows inaczej
> wogole nie korzystali by z komputera bo ich nie stac zeby zaplacic 1000zl za
> "legalna" kopie Windows)
I to również jest lepsze od okradania producenta - gdyż jego okradanie w
sytuacji, gdy nie stać kogoś na zakup legalnego produktu, i tak obniża
średnią wartość produktu na rynku (nie rynkową - na rynku, to taki
wskaźnik ekonomiczny). I gdy właściciel będzie chciał sprzedać firmę, to
ten wskaźnik będzie brany przy jej wycenie, a co za tym idzie, będzie
mógł na skutek aktywności piratów dostać mniej kasy.
--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com
|