Strona główna Grupy pl.sci.psychologia toksykomania -alkohol, leki, narkotyki

Grupy

Szukaj w grupach

 

toksykomania -alkohol, leki, narkotyki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-01-11 19:46:24

Temat: toksykomania -alkohol, leki, narkotyki
Od: "Jacek19" <a...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Od zawsze kiedy pamiętam byłem przestraszonym, zalęknionym, pełnym apatii i
niechęci życia dzieckiem. Zaczęłem leczenie psychoterapią i lekami, co
dawało taką sobie poprawę, ale zawsze zostawał ten cień niepokoju niedo
pokonania nawet lekami ani niczym, to tkwi na dnie podświadomości. Jedyną
rzeczą jaka pomaga walczyć z tym i daje ulgę moim trwaniu to alkohol i śroki
odurzające wziewne (benzan, opary klejów i innych chemikalii) po nich
najpierw tracę świadomość a potem ta świadomośc jest szersza i lepsza,
patrzę pozytywniej na świat, nawet lepiej się uczę. One pomagają mi w
samotności którą odbiera mi fobia społeczna, jestem na tyle spokojny po
używkach że wyluzowany i bez niczego oglądam tv i gram na komputerze czego
nierobie normalnie, na ogół wegetuję i leżę i cierpię że niemam ciepła i
miłośći której mi brak, za to po lekach i środkach odurzających się to
zmienia, mogę odetchnąć całym tchem, niczym się nieprzejmuję i robię to co
chcę i co sprawia mi przyjemność, jak chce siedzieć to siedzę i niemam za to
do siebie żalu, a jak chce mi się coś to to robię i idę na zakupy, albo się
napić piwa albo naćpać.
Niewiem co robić bo chodzę do szkoły, zaliczam przedmioty (muszę się skupić
i potrzebuję używki do tego). A jednocześnie walcze z
zab.lękowo-depresyjnymi.
Ostatnio skończyłem terapię grupową (3 miesieczną) i kontynuuje terapie 3
lenią (z moją stałą terapeutką) nic to niedaje, leki tylko chamują moje lęki
i wzmagają działanie psychomotoryczne (napęd) ale niedają tego uczucia
spokoju, szczęścia i zadowolenia (wyluzowania) co narkotyki.

Biorę: 20mg Cipramilu, 30mg Hydroxyzyny i doraźnie 0,5 xanaxu
Co robić ?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-01-11 19:55:10

Temat: Re: toksykomania -alkohol, leki, narkotyki
Od: Amnesiac <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 11 Jan 2003 20:46:24 +0100, "Jacek19" <a...@t...pl> wrote:

>Co robić ?

Może zacząć w końcu odpisywać na posty, które Grupowicze od kilku
tygodni do Ciebie kierują... Tak, na dobry początek...

--
Amnesiac

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-11 20:53:15

Temat: Re: toksykomania -alkohol, leki, narkotyki
Od: "Jacek19" <a...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

jak nikt mi nie odpowiada na posty to i ja nieodpowiadam
a chętnie pogadam.

Zaq\

Użytkownik "Amnesiac" <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:eht02v46aqpoamih17t78k58indiaffmn7@4ax.com...
> On Sat, 11 Jan 2003 20:46:24 +0100, "Jacek19" <a...@t...pl> wrote:
>
> >Co robić ?
>
> Może zacząć w końcu odpisywać na posty, które Grupowicze od kilku
> tygodni do Ciebie kierują... Tak, na dobry początek...
>
> --
> Amnesiac
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-11 21:07:40

Temat: Re: toksykomania -alkohol, leki, narkotyki
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Amnesiac" w news:eht02v46aqpoamih17t78k58indiaffmn7@4ax.com napisał(a):
>
> >Co robić ?
> Może zacząć w końcu odpisywać na posty, które
> Grupowicze od kilku tygodni do Ciebie kierują...

Moze po prostu testuje cierpliwosc innych? ;)




Biore: dzisiaj sernik i herbate - jutro sie zobaczy ;)

pozdrawiam
--
Greg
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.


P.S. BPANMSP

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-11 21:12:29

Temat: Re: toksykomania -alkohol, leki, narkotyki
Od: Amnesiac <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 11 Jan 2003 21:53:15 +0100, "Jacek19" <a...@t...pl> wrote:

>jak nikt mi nie odpowiada na posty to i ja nieodpowiadam
>a chętnie pogadam.

Nikt Ci nie odpowiada??? Sporo osób odpowiedziało Ci na poprzednie
posty. To Ty się "zapadłeś pod ziemię".

Jeszcze jedna rzecz: pewnie już się zorientowałeś, że uczestnicy
pl.sci.psychologia to przede wszystkim pasjonaci, a nie fachowcy. W
każdym razie nie fachowcy od psychologii (są za to specjaliści od
religii, ewolucji, ostatnio nawet krawcowa zaczęła tu pisać :-) Nie
oczekuj więc, że ktoś tutaj *zastąpi* fachową pomoc, jakiej
potrzebujesz. Ale pogadać zawsze można... :-)

Pozdrawiam,

--
Amnesiac

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-11 22:46:14

Temat: Re: toksykomania -alkohol, leki, narkotyki
Od: "PePe_M" <washi@(wytnij-to)o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jacek19 <a...@t...pl> wrote:

> jak nikt mi nie odpowiada na posty to i ja nieodpowiadam
> a chętnie pogadam.

Jak to nie odpowiada?

Od dluzszego czasu wysylasz posty, potem znikasz na kilka dni, a tym czasem
pod kazdym z Twoich postow pojawily sie odpowiedzi.

BTW
W jaki sposob Ty obslugujesz grupy dyskusyjne?

--
Pozdrawiam
PePe_M


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-12 08:43:06

Temat: Re: toksykomania -alkohol, leki, narkotyki
Od: "kamas.hw" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Biorę: 20mg Cipramilu, 30mg Hydroxyzyny i doraźnie 0,5 xanaxu
> Co robić ?
>
przede wszyskim zgłosic sie na odwyk i jak ognia unikac tych co cie do
tej pory leczyli

--
pozdrawiam :-))
Sławomir J. Marusiński (Kamas.hw)
Gdańsk GG 5420750; ICQ 14539957


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-01-12 09:51:53

Temat: Odp: toksykomania -alkohol, leki, narkotyki
Od: "Melisa" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Jacek19 <a...@t...pl> :

> (..) odurzające wziewne (benzan, opary klejów i innych chemikalii) po nich
> najpierw tracę świadomość a potem ta świadomośc jest szersza i lepsza (..)

Ja tam (czasem) jestem cierpliwa. Wiec odpowiem.
Ile, jak dlugo i jak czesto korzystasz z tych "wspomagaczy"? Bo powiem Ci,
ze jak praktykowalam to przez kilka miesiecy, prawie codziennie to w pewnym
momencie skutek byl zdecydowanie odwrotny - "poszerzanie swiadomosci", mily
stan odrealnienia z czadowymi halucynacjami zamienial sie w mocne otepienie
i "zastoj" intelektualny. Trudnosc w wyslowieniu sie, kojarzeniu, jąkanie
itd. Z tym ze ja dodatkowo "wspomagalam sie" (2 lata) lekami z grupy
benzodiazepin. I moze to dawalo taka mieszanke, kiedy nie da sie juz pic, bo
kawa i wino wylatuje nosem. Doslownie.

Mam nadzieje, ze to przeczytasz. Szukasz zbyt latwiej i szybkiej drogi. Nie
ma takiej. Masz racje - to tylko usmierza i zaklamuje problem.

Melisa




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

co robic dalej...(dlugie)
manipulacja związana z wyrazem "tolerancja"
Perfekcjonizm
Pawka Morozow-Witaj w Polsce
Zdrada....

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »