« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-11-04 10:38:05
Temat: Re: topienie/wyrob smalca/u
"Dariusz Adamiak" <d...@w...pl> wrote in message
news:eihqf8$19g$1@atlantis.news.tpi.pl...
> hej,
> chcialbym wytopic smalec generalnie do uzytku, ale i w duzej mierze do
> spozycia
> no takie do sloika, do piwnicy i mam na jakis czas
>
> stad pytam, z czego, w jaki sposob, jak wy polecacie
> 1) do pozniejszego wykorzystania
> 2) do spozycia
>
> taki banal, ale w sumie mysle ze sa rozne szkoly, rozne przepisy
> no zapytac nie zawadzi :-)
>
> pozdr
1) czy masz świniaka, czy zakup słoniny?
2) czy masz kasę, czy raczej tylko zapał...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-11-04 10:40:55
Temat: topienie/wyrob smalca/uhej,
chcialbym wytopic smalec generalnie do uzytku, ale i w duzej mierze do
spozycia
no takie do sloika, do piwnicy i mam na jakis czas
stad pytam, z czego, w jaki sposob, jak wy polecacie
1) do pozniejszego wykorzystania
2) do spozycia
taki banal, ale w sumie mysle ze sa rozne szkoly, rozne przepisy
no zapytac nie zawadzi :-)
pozdr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-11-04 10:47:46
Temat: Re: topienie/wyrob smalca/u:-)))))))))))
zapal mam, kasa sie znajdzie
i warunki w sumie +/- takie sobie
niestety nie do normalenej/spokojnej pracy
blokowisko
wiec zywiec odpada.....
pozdr!
Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:eihqja$1q6$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> "Dariusz Adamiak" <d...@w...pl> wrote in message
> news:eihqf8$19g$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > hej,
> > chcialbym wytopic smalec generalnie do uzytku, ale i w duzej mierze do
> > spozycia
> > no takie do sloika, do piwnicy i mam na jakis czas
> >
> > stad pytam, z czego, w jaki sposob, jak wy polecacie
> > 1) do pozniejszego wykorzystania
> > 2) do spozycia
> >
> > taki banal, ale w sumie mysle ze sa rozne szkoly, rozne przepisy
> > no zapytac nie zawadzi :-)
> >
> > pozdr
>
> 1) czy masz świniaka, czy zakup słoniny?
> 2) czy masz kasę, czy raczej tylko zapał...
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-11-04 10:50:51
Temat: Re: topienie/wyrob smalca/u
"Dariusz Adamiak" <d...@w...pl> wrote in message
news:eihqs4$2si$1@atlantis.news.tpi.pl...
> :-)))))))))))
>
> zapal mam, kasa sie znajdzie
>
> i warunki w sumie +/- takie sobie
> niestety nie do normalenej/spokojnej pracy
> blokowisko
> wiec zywiec odpada.....
Młody jesteś - w blokowiskach ludzie w wannach świnie lub króliki
hodowali... Ale jest rozwiązanie jak za komuny - umawiasz nabycie sam lub z
rodziną / kolegami świni u rolnika, ale obrobionej, ładujesz do bagażnika i
obrabiasz w domu. Potrzebna duża chłodziarka i zamrażarka - mięso przed
obróbkami powinno wystygnąć przez 48 godzin (dla ustania procesów życiowych
w komórkach).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-11-04 10:53:55
Temat: Re: topienie/wyrob smalca/u
"Panslavista" <p...@w...pl> wrote in message
news:eihrb9$4jo$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> "Dariusz Adamiak" <d...@w...pl> wrote in message
> news:eihqs4$2si$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> :-)))))))))))
>>
>> zapal mam, kasa sie znajdzie
>>
>> i warunki w sumie +/- takie sobie
>> niestety nie do normalenej/spokojnej pracy
>> blokowisko
>> wiec zywiec odpada.....
>
> Młody jesteś - w blokowiskach ludzie w wannach świnie lub króliki
> hodowali... Ale jest rozwiązanie jak za komuny - umawiasz nabycie sam lub
> z rodziną / kolegami świni u rolnika, ale obrobionej, ładujesz do
> bagażnika i obrabiasz w domu. Potrzebna duża chłodziarka i zamrażarka -
> mięso przed obróbkami powinno wystygnąć przez 48 godzin (dla ustania
> procesów życiowych w komórkach).
Opcja - masz znajomego / znajomą w sklepie - smarkecie - idzie do sali
obróbki i wyjeżdża z wózkiem świeżyzny - mielonej czy w kawałkach, a nawet w
połówkach.
Na półkach najczęściej to, co nie poszło i musi "zejść"...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-11-04 13:02:19
Temat: Re: topienie/wyrob smalca/uDnia Sat, 4 Nov 2006 11:40:55 +0100, Dariusz Adamiak napisał(a):
> stad pytam, z czego, w jaki sposob, jak wy polecacie
> 1) do pozniejszego wykorzystania
> 2) do spozycia
Jak się już przebiłeś przez panslavistove dywagacje odnośnie PRL-u i
sugestie zakupu żywej świni, to uspokoję Cię - nie, nie musisz hodować
takowej, tak samo jak nie musisz kupować półtuszy, wystarczy kupić słoniny
:-)
Ja zazwyczaj robię smalec bez dodatków - tylko wytapiam tłuszcz, ale
pilnuję, żeby skwarki nie były zbyt twarde, bo takich nie lubię. Można
dodawać pokrojone w kosteczkę jabłko lub cebulę, ale z takimi dodatkami
może się zepsuć w temp. pokojowej.
Moja ciocia dodaje trochę mleka, dzięki czemu smalec robi się trochę inny w
smaku, a skwareczki takie delikatne...
--
Pozdrawiam, Als (w mailu nie mam żadnej jedynki)
[Humor zeszytów] Ptaki bardzo różnią się od gadów - lataniem i budową gęby.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-11-04 13:27:26
Temat: Re: topienie/wyrob smalca/uIn article <1t7owrevgbuxt.1s1dwsitd2nkh$.dlg@40tude.net>,
Als <1...@1...pl> wrote:
> Dnia Sat, 4 Nov 2006 11:40:55 +0100, Dariusz Adamiak napisał(a):
>
> > stad pytam, z czego, w jaki sposob, jak wy polecacie
> > 1) do pozniejszego wykorzystania
> > 2) do spozycia
>
> Jak się już przebiłeś przez panslavistove dywagacje odnośnie PRL-u i
> sugestie zakupu żywej świni, to uspokoję Cię - nie, nie musisz hodować
> takowej, tak samo jak nie musisz kupować półtuszy, wystarczy kupić słoniny
> :-)
Tak, ale słonina też potfafi być różna, wi
>
> Ja zazwyczaj robię smalec bez dodatków - tylko wytapiam tłuszcz, ale
> pilnuję, żeby skwarki nie były zbyt twarde, bo takich nie lubię. Można
> dodawać pokrojone w kosteczkę jabłko lub cebulę, ale z takimi dodatkami
> może się zepsuć w temp. pokojowej.
> Moja ciocia dodaje trochę mleka, dzięki czemu smalec robi się trochę inny w
> smaku, a skwareczki takie delikatne...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-11-04 13:35:55
Temat: Re: topienie/wyrob smalca/uIn article <1t7owrevgbuxt.1s1dwsitd2nkh$.dlg@40tude.net>,
Als <1...@1...pl> wrote:
> Dnia Sat, 4 Nov 2006 11:40:55 +0100, Dariusz Adamiak napisał(a):
>
> > stad pytam, z czego, w jaki sposob, jak wy polecacie
> > 1) do pozniejszego wykorzystania
> > 2) do spozycia
>
> Jak się już przebiłeś przez panslavistove dywagacje odnośnie PRL-u i
> sugestie zakupu żywej świni, to uspokoję Cię - nie, nie musisz hodować
> takowej, tak samo jak nie musisz kupować półtuszy, wystarczy kupić słoniny
> :-)
Tak, ale słonina też potrafi być różna, więc dobrze ją kupić u znanego
sprzedawcy, a nie np. w supermarkecie. A można też użyć zamiast słoniny
podgardla.
>
> Ja zazwyczaj robię smalec bez dodatków - tylko wytapiam tłuszcz,
Ja tak samo, bo smalcu używam głownie w celach kuchennych. Gdy robię
smalec na chleb to dodaję zwykle cebuli i majeranku.
> pilnuję, żeby skwarki nie były zbyt twarde, bo takich nie lubię.
Ja topię smalec aż się skwarki dobrze zarumienią, aby nabrał
charakterystycznego aromatu.
> Można
> dodawać pokrojone w kosteczkę jabłko lub cebulę, ale z takimi dodatkami
> może się zepsuć w temp. pokojowej.
Jeżeli cebulę dobrze wysmażysz to się nie zepsuje.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-11-04 13:58:58
Temat: Re: topienie/wyrob smalca/u
Użytkownik "Dariusz Adamiak" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:eihqf8$19g$1@atlantis.news.tpi.pl...
> hej,
> chcialbym wytopic smalec generalnie do uzytku, ale i w duzej mierze do
> spozycia
> no takie do sloika, do piwnicy i mam na jakis czas
>
> stad pytam, z czego, w jaki sposob, jak wy polecacie
> 1) do pozniejszego wykorzystania
> 2) do spozycia
>
> taki banal, ale w sumie mysle ze sa rozne szkoly, rozne przepisy
> no zapytac nie zawadzi :-)
>
Ja uwielbiam smalec, a robię go nietypowo
Kupuję kostkę smalcu, czasem dwie
kilo karczku lub szynki i2-3 cebule i po prostu piekę mięso.czasem dodaję
połówkę papryki do pieczenia.
smalczyk jest super-a mięsko jako wędlina przynajmniej wiem (+/-) co jem
TMK
--
uwaga gryzą http://s6.bitefight.pl/c.php?uid=9697
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-11-04 15:02:36
Temat: Re: topienie/wyrob smalca/u
Użytkownik "Panslavista
Pier....cie bez ladu i skladu .
czytam cie czlowieku od jakiegos czasu .Poprostu zmien grupe i pouczaj
innych w swoich madrosciach.
Darek zadal proste pytanie i chcial uzyskac w miare prosta odpowiedz.Po co
to komplikujesz ??Nie mozesz konkretnie odpisac na posta ?nie masz z kim
pogadac ? sa inne grupy od tego.
Darek rozne sa szkoly na temat wytapiania smalcu , mozesz zrobic z jablkiem
ale to co wiem to nie utrzyma ci sie za dlugo wiec to do spozycia ale od
razu , mozna z kielbaska i miesem mielonym doprawione do smaku oczywiscie z
cebulka.
Co do dodawania miesa lub boczku to juz zalezy od ciebie czy chcesz by ten
smalec byl bardziej "zawiesisty"
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |