toxoplazmoza

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13

1. Data: 2004-05-24 17:30:08

Temat: toxoplazmoza
Od: "aniao" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

jestem prawie w 7 mies. ciązy...no i 2 koty w domu:-(((((
własnie odebrałam wyniki badania na toxoplazmozę...i powiem że mnie
niepokoją...:-(
Dopiero jutro mam wizytę u lekarza, która coś mi na ten temat powie, bo
laborantka nie potrafiła skomentować. Otóż toxo IgG mam wynik ujemny, za to
toxo IgM dodatni- 3,67...
co to oznacza?????...podobno trzeba zrobić drugie badanie za jakieś 3 tyg.
żeby się upewnić...
trochę się boję, powiem szczerze...a w sieci nie mogę nic konkretnego
znalezc....

pozdr
aniao

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-05-24 17:48:31

Temat: Re: toxoplazmoza
Od: La Luna <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego wieczoru Mon, 24 May 2004 19:30:08 +0200 wiedźmin zdziwił się
nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.sci.medycyna zamiast
rzucić mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako aniao, a następnie
wyśpiewała przytupując wdzięcznie:

> no i 2 koty w domu:-(((((

Akurat koty, a tym bardziej domowe, sa najmniejszym zagrozeniem w przypadku
tej choroby.
Mozna sie od nich zarazic, ale istnieja znacznie bardziej pewne zrodla.
Surowe mieso, niedomyte warzywa, owoce, brudne rece po pracach ziemnych lub
siedzeniu na trawie itp.

--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-05-24 18:07:56

Temat: Re: toxoplazmoza
Od: "aniao" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Akurat koty, a tym bardziej domowe, sa najmniejszym zagrozeniem w
przypadku
> tej choroby.
> Mozna sie od nich zarazic, ale istnieja znacznie bardziej pewne zrodla.
> Surowe mieso, niedomyte warzywa, owoce, brudne rece po pracach ziemnych
lub
> siedzeniu na trawie itp.
>
też nie sądzę aby akurat w moim wypadku byłyby to koty, tym bardziej, że są
"nie wychodzące" na zew.
Na ten czas ważniejszy jest dla mnie skutek...niepokoi mnie wynik badan...co
on oznacza?...niż przyczyna
aniao

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-05-24 18:47:35

Temat: Re: toxoplazmoza
Od: "profesorek" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

Nie pomogę Ci wiele, bo interpretować tego nie potrafię. Z tego co wiem
najważniejsze jest jak dawno złapałaś "to". Jeśli dawno nie ma problemu. Być
może poznajemy to właśnie po tych wynikach. No niewiele Ci powiedziałem.

Pozdrawiam.
--
Profesorek
"gdy rozum śpi, budzą się demony"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2004-05-24 19:36:01

Temat: Re: toxoplazmoza
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@r...am.torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 24 May 2004, La Luna wrote:

> Akurat koty, a tym bardziej domowe, sa najmniejszym zagrozeniem w przypadku
> tej choroby.

moja zona, ktora jest specjalista chorob zakaznych i pracuje
w Wojewodzkim Szpitalu Obserwacyjno-Zakaznym w Toruniu pewnie
polemizowalaby na ten temat, poniewaz wiadomo, ze 50% populacji
kotow w Polsce jest zarazona. Poza tym wiele kotow domowych
to tak na prawde zwierzeta "poldzikie" czyli czesc czasu
spedzaja w domu czesc poza domem. Mieso sie zas gotuje.
Ja lubie koty a moja 4-letnia corka jeszcze bardziej (wszystkie
podworkowe koty to jej ulubiency i nie przeszkadza jej nawet to,
ze poluja na wrobelki, ktore tez lubi) ale nie ma co ukrywac,
ze niestety koty sa rezerwuarem T. gondi i to ryzyko trzeba brac
pod uwage jesli chce sie miec kota w domu.

P.
--
Piotr Kasztelowicz <P...@r...am.torun.pl>
http://renata.am.torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2004-05-24 19:43:09

Temat: Re: toxoplazmoza
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@r...am.torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2004-05-24 21:03:35

Temat: Re: toxoplazmoza
Od: "RobertSA" <u...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

c8tbes$oac$...@n...onet.pl,
aniao <a...@p...onet.pl>:
> jestem prawie w 7 mies. ciązy...no i 2 koty w domu:-(((((
> własnie odebrałam wyniki badania na toxoplazmozę...i powiem że mnie
> niepokoją...:-(
> Dopiero jutro mam wizytę u lekarza, która coś mi na ten temat powie,
> bo laborantka nie potrafiła skomentować. Otóż toxo IgG mam wynik
> ujemny, za to toxo IgM dodatni- 3,67...
> co to oznacza?????...podobno trzeba zrobić drugie badanie za jakieś 3
> tyg. żeby się upewnić...

Sytuacja jest nieco zawila, zobacz np.:

http://www.dpd.cdc.gov/dpdx/HTML/Toxoplasmosis.asp?b
ody=Frames/S-Z/Toxoplasmosis/body_Toxoplasmosis_sero
l1.htm

Z akapitu pod schematem wynika, ze najprawdopodobniej test IgM jest
falszywie dodatni ze wzgledu na jego slaba specyficznosc, natomiast jest tez
mozliwe, choc dosc malo prawdopodobne, ze jest to akurat chwila poczatku
zakazenia: wtedy po 2 tyg. powinno dac sie oznaczyc IgG.
Ale najprawdopodobniej jest wszystko OK, niemniej pokaz jutro wyniki
lekarce.

--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2004-05-24 22:20:11

Temat: Re: toxoplazmoza
Od: "Maci Pajton" <m...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dane dyskutowane na konferencji Europejskiego Towarzystwa Chorób Zakaznych w
Ginekologii, Poloznictwie i Urologii (ESIDOGU) na sympozjum w pazdzierniku
2002 wyraznie wskazuja, ze Toxo od kotów to najwyzej 5%. Polecam wyklady
profesora Peterka, albo stanowisko Szwedów. Sa dosc jednoznaczne. Punkt dla
La Luny. Pozdrawiam Was oboje. Maci Pajton (po wielu m-cach niebytu...)

> On Mon, 24 May 2004, La Luna wrote:
>
> > Akurat koty, a tym bardziej domowe, sa najmniejszym zagrozeniem w
przypadku
> > tej choroby.
>
> moja zona, ktora jest specjalista chorob zakaznych i pracuje
> w Wojewodzkim Szpitalu Obserwacyjno-Zakaznym w Toruniu pewnie
> polemizowalaby na ten temat, poniewaz wiadomo, ze 50% populacji
> kotow w Polsce jest zarazona. Poza tym wiele kotow domowych
> to tak na prawde zwierzeta "poldzikie" czyli czesc czasu
> spedzaja w domu czesc poza domem. Mieso sie zas gotuje.
> Ja lubie koty a moja 4-letnia corka jeszcze bardziej (wszystkie
> podworkowe koty to jej ulubiency i nie przeszkadza jej nawet to,
> ze poluja na wrobelki, ktore tez lubi) ale nie ma co ukrywac,
> ze niestety koty sa rezerwuarem T. gondi i to ryzyko trzeba brac
> pod uwage jesli chce sie miec kota w domu.
>
> P.
> --
> Piotr Kasztelowicz <P...@r...am.torun.pl>
> http://renata.am.torun.pl
> http://www.am.torun.pl/~pekasz

---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).

---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.690 / Virus Database: 451 - Release Date: 2004-05-23

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2004-05-25 11:01:08

Temat: Re: toxoplazmoza
Od: "aniao" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

No i mam powtórzyć badania...lekarka stwierdziła, że przy takim wyniku badań
nalezy test powtórzyć..
pozdr
aniao

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2004-05-25 15:04:13

Temat: Re: toxoplazmoza
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 25 May 2004 13:01:08 +0200, aniao wrote:

> No i mam powtórzyć badania...lekarka stwierdziła, że przy takim wyniku badań
> nalezy test powtórzyć..

No i kolejny raz wychodzi na to, że lekarze w większości przypadków
mówią prawdę i można im zaufać. Niesamowite, co?

:\

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na onet pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry