Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia tragedia w kartoflach

Grupy

Szukaj w grupach

 

tragedia w kartoflach

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 50


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2005-12-06 20:52:51

Temat: Re: tragedia w kartoflach
Od: JerzyN <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Barto napisał(a):
> [...] Ciekawe, że w innych
> krajach można posortować różne odmiany, wielkości owoców, warzyw itd., itd.
> a u nas jak zwykle mamy ze wszystkim problemy.

W SuperM sprzedaja takie posortowane nawet z innych krajów i nasze umyte
i tez sa do d...
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2005-12-06 20:56:51

Temat: Re: tragedia w kartoflach
Od: "Jacek" <e...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> ...... dlatego fajnie jest mieszkac w malej miejscowosci i/lub kupowac
> wszystko
> na targowisku bezposrednio od chlopa ;)
>
Ja mieszkam w Szczecinie, ziemniaki kupuję od gospodarza pod Szczecinem (
jutro jadę kupić przy okazji kupna miodu i jajek w tej samej okolicy ).
Płacę 60gr/kg (worek 50kg), jest to Bryza i co najważniejsze sprawdzona i
pyszna odmiana. Dawnej kupowałem na targowisku hurtowym ale to porażka
była..
Jeśli ktoś baaardzo chce spróbować, to mogę worek przy okazji podrzucić
(miód rzepakowy również), oczywiście odbiór w Szczecinie:)

Pzdr
Jacek Szczecin


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2005-12-06 21:08:52

Temat: Re: tragedia w kartoflach
Od: "Jean" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ja mieszkam w Szczecinie, ziemniaki kupuję od gospodarza pod Szczecinem (
> jutro jadę kupić przy okazji kupna miodu i jajek w tej samej okolicy ).
> Płacę 60gr/kg (worek 50kg), jest to Bryza i co najważniejsze sprawdzona i
> pyszna odmiana. Dawnej kupowałem na targowisku hurtowym ale to porażka
> była..

tagowisku hurtowe to nie to samo co malomiasteczkowe ;)


Jean


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2005-12-06 21:51:16

Temat: Re: tragedia w kartoflach
Od: "Barto" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> ...... dlatego fajnie jest mieszkac w malej miejscowosci i/lub kupowac
> wszystko
> na targowisku bezposrednio od chlopa ;)

I ja właśnie tak robię.........:-))))))))))))))
Pozdrawiam i życzę wszystkim udanych zakupów.
B.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2005-12-06 21:53:45

Temat: Re: tragedia w kartoflach
Od: "Barto" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora



>
> W SuperM sprzedaja takie posortowane nawet z innych krajów i nasze umyte i
> tez sa do d...
> pozdr. Jerzy

Bo SuperM zależy właśnie na KAAAAASIEE. Chcesz nabijać im kabzę? To kupuj u
nich. Twoja sprawa. Pozdrawiam. B.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2005-12-06 21:58:44

Temat: Re: tragedia w kartoflach
Od: "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Krzysztof z adresu <k...@o...pl> wymodził(a) :

> Zalamany jestem od kilku/kilkunastu lat jakoscia ziemniakow.
> W Gdyni nie mozna kupic przyzwoitych bulw!!

Matko Bosku a ja się śmiałam z mojego ojca, że chce mu się sadzić na poletku
w schedzie po babci zeimniaki i resztę warzyw. Nigdy nie kupowałam
ziemniaków i nawet nie zdawałam sobie sprawy, że kupne ziemniaki mogą być
okropne.

Pozdrawiam
Paulinka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2005-12-07 01:21:22

Temat: Re: tragedia w kartoflach
Od: "waldek" <x...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

marta wrote:
> Użytkownik "Krzysztof" napisał
>
>> Zalamany jestem od kilku/kilkunastu lat jakoscia ziemniakow.
>> W Gdyni nie mozna kupic przyzwoitych bulw!!
>
> To chyba ogólnopolska tragedia, bo we Wrocku też dobre ziemniaki
> dawno się skończyły ://
===
Co ty wypisujesz?
Ja na wrocławskie nie narzekam. Są lordy, bryzy, sante... I nawet szukać nie
trzeba. Tyle, że sprzedawcy najczęściej nie wiedzą, czym handlują. Dla nich
to "ziemniak jadalny", jakby były jeszcze w sprzedaży "ziemniaki trujące".
Głupki i tyle.

waldek
===


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2005-12-07 07:26:41

Temat: Re: tragedia w kartoflach
Od: "qd" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > ...... dlatego fajnie jest mieszkac w malej miejscowosci i/lub kupowac
> > wszystko
> > na targowisku bezposrednio od chlopa ;)
> >
> Ja mieszkam w Szczecinie, ziemniaki kupuję od gospodarza pod Szczecinem (
> jutro jadę kupić przy okazji kupna miodu i jajek w tej samej okolicy ).
> Płacę 60gr/kg (worek 50kg), jest to Bryza i co najważniejsze sprawdzona i
> pyszna odmiana. Dawnej kupowałem na targowisku hurtowym ale to porażka
> była..
> Jeśli ktoś baaardzo chce spróbować, to mogę worek przy okazji podrzucić
> (miód rzepakowy również), oczywiście odbiór w Szczecinie:)
>
> Pzdr
> Jacek Szczecin

Jestem ze Szczecina, bardzo mnie propozycja zainteresowala - prawdziwa Bryza...
super!Czy szczegoly mozemy omowic na privie?
Ja mam pod domem warzywniak, gdzie dość uczciwie podają nazwę odmiany. Przedtem
byla aksamitka ( do kitu), teraz jest lord - niezle. W zeszlym roku mieli orliki
- bardzo przywiteczne.
>
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2005-12-07 10:05:29

Temat: Re: tragedia w kartoflach
Od: "marta" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "waldek" napisał

>> To chyba ogólnopolska tragedia, bo we Wrocku też dobre ziemniaki
>> dawno się skończyły ://

> Co ty wypisujesz?
Piszę o tym, co jem już od dłuższego czasu :/

> Ja na wrocławskie nie narzekam. Są lordy, bryzy, sante... I nawet szukać
> nie
> trzeba. Tyle, że sprzedawcy najczęściej nie wiedzą, czym handlują. Dla
> nich
> to "ziemniak jadalny", jakby były jeszcze w sprzedaży "ziemniaki trujące".
> Głupki i tyle.
Że głupki to się zgodzę. Ale z resztą treści nie bardzo... Nie będę jeździć
po całym mieście w poszukiwaniu 2kg dobrych ziemniaków, bo obok mojego domu
sprzedają 'groch z kapustą'. Już widziałam raz pomieszane czerwone z
białymi, bo akurat jedne już się kończyły więc dorzucili do kosza następną
partię, a że inny gatunek, co to kogo obchodzi :/
A ponieważ wszystkie 'warzywniaki' w okolicy stosują ten proceder, żaden się
nie boi, że straci niezadowolonych klientów.

Pozdrawiam,
Marta


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2005-12-07 11:01:59

Temat: Re: tragedia w kartoflach
Od: tapta <t...@S...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Jacek napisał:

> Ja mieszkam w Szczecinie, ziemniaki kupuję od gospodarza pod Szczecinem (
> jutro jadę kupić przy okazji kupna miodu i jajek w tej samej okolicy ).
> Płacę 60gr/kg (worek 50kg), jest to Bryza i co najważniejsze sprawdzona i
> pyszna odmiana. Dawnej kupowałem na targowisku hurtowym ale to porażka
> była..
> Jeśli ktoś baaardzo chce spróbować, to mogę worek przy okazji podrzucić
> (miód rzepakowy również), oczywiście odbiór w Szczecinie:)

Nie chcę zaśmiecac grupy, ale masz zły adres, nie do przetworzenia na
poprawny :) Dlatego pozwolę sobie zapytać tu: o której się wybierasz i
czy da radę dogadać się na jakies 10 kg? Mam za ciepłą piwnicę na
przechowywanie większych ilości... :/ Daj znac na priv jak coś to się
dogadamu. W moim mailu widac co wywalić, żeby działał :)

tapta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Pierogi ukraińskie?
co przywieźć ze Szwecji?
Re: Ekspres do kawy
jak z churmą?? do Agnieszki ;-)
panga i ryba maślana

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »