Użytkownik "mania" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c40on4$33n$1@inews.gazeta.pl...
> "mania" news:c3q0mt$igv$1@inews.gazeta.pl...
> > elbarcadero news:10271-40604EDB-275@storefull-3131.bay.webtv.net
...
> > > Znalazlam w GOOGLE
> > >
> > > Trauma - neurologiczne zaburzenia
> > > uszkodzenie mozgu
> > > uszkodzenie czaszki
> > > zaburzenia emocjonalne
> > > zaburzenia pourazowe
> > > zaburzenia powstale w wyniku dramatycznych przezyc
> > >
> > > {post traumatic stress }
> >
> > :o) imponujacy wynik
> > wg mojej wiedzy na dzis wszystko sie zgadza, poza uszkodzeniami mózgu
> > i czaszki, trauma, owszem, moze nastapic na ich skutek;
> > moze jednak uzywa sie tego terminu równiez w chirurgii czy neurologii na
> > okreslenie jakiegos rodzaju urazów, tutaj pewnie vonBraun móglby nas
> > wspomóc
> >
> > pzdr
> > Man
> >
> > PS a moze ma ktos pod reka jakas sensowna monografie traumy?póki co,
> > podpierajac sie moim postem news:c3dm34$qdp$1@inews.gazeta.pl...,
> > zdaje mi sie "ona" byc jednak pojeciem równie abstrakcyjnym jak nie
> > przymierzajac milosc ;)
>
>
>

nie wiem czy to juz było czy nie
ale ja wrzuciłem w google "archetyp rany" jako równoważnik traumy
bo bardzo lubie historie o Chironie (znam go osobiscie)
i wywaliło mi to:
http://www.ene.com.pl/encyklopedia/enc_zraniony.htm

bardzo ciepło się usmiecham
i donosze ze jestem blisko świata magii
acha i mam syna z litwinką...:)
tytek.

p.s.
nie mogę się powstrzymać i cytuje z tegoz artykulu:
"Współczesna kultura Zachodu zagubiła archetyp rany, dostrzega głównie
negatywny biegun zranienia somatycznego (choroby fizycznej) czy zranienia
psychicznego (choroba, cierpienie psychiczne). Każdą ranę i cierpienie
postrzega się w zbiorowej świadomości jednostronnie, jako zjawisko
niepożądane i niepotrzebne, sugerując niejako, że nie niesie ono w sobie
żadnych wartości. Celem staje się więc unikanie rany i cierpienia, a nie
jego przemiana. Na bazie takich wyobrażeń powstawały idee bezstresowego
wychowania, programy izolacji z normalnego społeczeństwa inwalidów i chorych
psychicznie, wykształcił się mit leków przeciwbólowych i uspokajających oraz
wielka magia świata reklamy, który zaciera prawdę o negatywnym biegunie
rzeczywistości..."