« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2009-12-30 03:11:59
Temat: tymochłowiczhttp://www.youtube.com/watch?v=7Os7rXB0m9c
on się na starość powiesi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2009-12-30 09:00:32
Temat: Re: tymochłowiczW dniu 2009-12-30 04:11, tren R pisze:
> http://www.youtube.com/watch?v=7Os7rXB0m9c
>
> on się na starość powiesi.
Wykluczone - on jest 'zarażony spokojem'.
--
Tony Hawk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2009-12-30 14:22:41
Temat: Re: tymochłowicztren R pisze:
> http://www.youtube.com/watch?v=7Os7rXB0m9c
>
> on się na starość powiesi.
Ciekawe, czy on już dokonał swego coming out?
;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2010-01-01 16:55:43
Temat: Re: tymochłowicztren R pisze:
> http://www.youtube.com/watch?v=7Os7rXB0m9c
>
> on się na starość powiesi.
A nie ma nagrań Tymochowicza bez efektu przeganiania much ręką? ;> Np.
widok jedynie gadającej głowy, bo mnie te machanie rozprasza.
A co do meritum. Tymochowicz ma trochę racji. Z moich doświadczeń w
układzie zamkniętym [stała grupa ludzi w pracy, ludzie Ci żyją w stałych
i ograniczonych relacjach prywatnych] wynika, że niektórzy próbują
"zarazić" grupę schematami. Problem w tym, że te schematy mogą mieć
trojakie znaczenie:
- atak "naokoło" kogoś/czegoś [pracy, mnie jako przełożonego,
kierownika, firmy, zasad];
- próba uzyskania wprost przywództwa;
- próba odtworzenia swojego świata prywatnego w pracy i po jego
uzyskaniu przyjęcie znanej sobie pozycji ze świata prywatnego -
niekoniecznie przywódczej;
A ponieważ nie dopuszczam do tego,to nie wiem, który schemat jest
najczęstszy. :)
Pozdrawiam
Flyer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2010-01-01 17:33:20
Temat: Re: tymochłowiczW dniu 2010-01-01 17:55, flyer pisze:
> tren R pisze:
>> http://www.youtube.com/watch?v=7Os7rXB0m9c
>>
>> on się na starość powiesi.
>
> A nie ma nagrań Tymochowicza bez efektu przeganiania much ręką? ;> Np.
> widok jedynie gadającej głowy, bo mnie te machanie rozprasza.
>
> A co do meritum. Tymochowicz ma trochę racji.
ma rację w tym, że to o czym on mówi - jest skuteczne.
ale kreowanie "imidżu emocji" to po prostu fałsz. jest taki moment w tym
filmie, gdzie zadaje widzom pytanie, nie pamiętam dokładnie - ale sens
jest taki:
"ktoś może spytać, czy to nie jest jakieś kłamstwo".
i ona na to pytanie odpowiada "oczywiście, nie".
oczywiście, hehe :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2010-01-01 18:08:39
Temat: Re: tymochłowicztren R pisze:
> W dniu 2010-01-01 17:55, flyer pisze:
>> tren R pisze:
>>> http://www.youtube.com/watch?v=7Os7rXB0m9c
>>>
>>> on się na starość powiesi.
>>
>> A nie ma nagrań Tymochowicza bez efektu przeganiania much ręką? ;> Np.
>> widok jedynie gadającej głowy, bo mnie te machanie rozprasza.
>>
>> A co do meritum. Tymochowicz ma trochę racji.
>
> ma rację w tym, że to o czym on mówi - jest skuteczne.
> ale kreowanie "imidżu emocji" to po prostu fałsz. jest taki moment w tym
> filmie, gdzie zadaje widzom pytanie, nie pamiętam dokładnie - ale sens
> jest taki:
> "ktoś może spytać, czy to nie jest jakieś kłamstwo".
> i ona na to pytanie odpowiada "oczywiście, nie".
>
> oczywiście, hehe :)
Nie tyle kłamie, co się myli z faktami. ;> Logika rozmyta. Mówi prawdę w
30%, mija się z prawdą w 70%. Jego rady działają nie na wszystkich ale
na 30% ludzi - to więcej niż nic. Ale mniej niż Wszyscy. :)
Pozdrawiam
Flyer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2010-01-01 22:35:37
Temat: Re: tymochłowiczflyer wrote:
>>> A nie ma nagrań Tymochowicza bez efektu przeganiania much ręką? ;>
>>> Np. widok jedynie gadającej głowy, bo mnie te machanie rozprasza.
>>> A co do meritum. Tymochowicz ma trochę racji.
>> ma rację w tym, że to o czym on mówi - jest skuteczne.
>> ale kreowanie "imidżu emocji" to po prostu fałsz. jest taki moment w
>> tym filmie, gdzie zadaje widzom pytanie, nie pamiętam dokładnie -
>> ale sens jest taki:
>> "ktoś może spytać, czy to nie jest jakieś kłamstwo".
>> i ona na to pytanie odpowiada "oczywiście, nie".
>> oczywiście, hehe :)
> Nie tyle kłamie, co się myli z faktami. ;> Logika rozmyta. Mówi
> prawdę w 30%, mija się z prawdą w 70%. Jego rady działają nie na
> wszystkich ale na 30% ludzi - to więcej niż nic. Ale mniej niż
> Wszyscy. :)
Uważam, że w tych socjotechnikach nie tylko propaguje się kłamstwo, ale w
ogole coś jest zatracone. Jeśli uczy się tego, jak zrobić jakieś wrażenie na
rozmówcy czy na widzu poprzez sztampowe gesty, to jak inaczej można to
nazwać. Ciemny lud to kupi - chciałoby się powiedzieć.
Mnie osobiście moment uświadomienia sobie kiedyś, że szkolenie vipów i
prezenterów na tym głównie polega, sprawił, że oglądając w tv prognozy
pogody zamiast skupić się na podawanych informacjach o aurze - przyglądam
się "idiotycznym" gestom prezentera (który z racji swojego mocno
oraniczonego tematu ma niewielkie pole do popisu). Każdy z prezenterów
usiłuje jakby robić to inaczej i każdy ich wysiłek sprowadza się do jeszcze
większych idiotyzmów. :)
Przy okazji: Wszystkiego najlepszego w Nowym Roczku!
--
Szczęśliwego Nowego Roku
*michał*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |