Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news-fra1.dfn.de
!feeder.erje.net!goblin2!goblin.stu.neva.ru!newsfeed.atman.pl!not-for-mail
From: "Janusz Czapski" <j...@t...pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: ukorzenianie winorośli
Date: Fri, 29 Feb 2008 12:50:41 +0100
Organization: ATMAN
Lines: 30
Message-ID: <fq8qce$jnj$1@node1.news.atman.pl>
References: <fq6qjk$d2e$1@atlantis.news.neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: 87-239-244-15.telprojekt.pl
X-Trace: node1.news.atman.pl 1204284622 20211 87.239.244.15 (29 Feb 2008 11:30:22
GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 29 Feb 2008 11:30:22 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3138
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3198
X-RFC2646: Format=Flowed; Response
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:217228
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Krycha" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:fq6qjk$d2e$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Przeczytałam wątek o ukorzenianiu winorośli na www.winogrona.org , gdzie
> niektórzy potępili
> ukorzenianie w wodzie.
> A ja właśnie tej zimy, za radą znajomej, wsadziłam sztorby do wody i te
> bez problemu ukorzeniły się.
> Kaleczyłam lekko korę przed wstawieniem do wody.
> Te co szybciej się ukorzeniły, są już w doniczkach z ziemią, a te co
> słabiej i są jeszcze w wodzie przedstawiam na:
> http://picasaweb.google.pl/kkrycha/Ukorzenianie_wino
rosli
> Wcześniej robiłam odkłady = 100 % rezultaty pozytywne (nie robiłam tego
> wiele, ot kilka na potrzeby znajomych).
> Potem przez przypadek ukorzeniły się gałązki winoroślowe, którymi
> zaznaczałam miejsca, gdzie jesienią sadziłam
> tulipany.
> Następnej jesieni już celowo włożyłam sztorby do ziemi na działce.
> Rezultaty < 100%
> I teraz w wodzie. Rezultaty = 100%.
> Robię sadzonki w amatorskich ilościach i być może ta metoda w produkcji
> masowej jest kiepska.
> Ale na domowe potrzeby, wg. mnie, całkiem dobrze się sprawdza.
>
> Pozdrawiam Krycha.
Daj znać w jakim czasie po posadzeniu do gruntu te sadzonki Ci zdechły.
Pozdrawiam
Janusz
|