cbnet pisze:
> Powtarzam jeszcze raz: gdybyś ty czy ostryga zareagowała
> chociaż jeden raz na chore kato-rzygowiny XL, to nie byłoby
> problemu.

Wydaje mi się, że zaczynasz dzielić ludzi już nie wg kryterium mózg -
półmózg, ale wg stosunku do XL. To już zaczyna być chore.

> Wy jednak siedziałyście cicho wtedy kiedy XLa publikowała(?)
> swoje zahaczające o psychiatryk insynuacje, a na mnie

Nie zgadzam się z Ikselką w wielu kwestiach i zawsze to jej wprost
piszę. Raz nawet zabrałam głos w waszej przepychance, mówiąc, że oboje
jesteście zdrowo pieprznięci (może trochę inaczej to ujęłam).

> napadłyście ze swoim "nie lubię..." albo "skąd to wiesz?"
> pomimo iż wystąpiłem z merytoryczną i IMHO w 99.999%
> prawdopodobną hipotezą na temat jej niektórych intencji
> dotykającą jej dzieci/dziecka, którą szczegółowo i rzetelnie
> uzasadniłem.

Ja nawet nie dyskutuję z Twoimi hipotezami. Po pierwsze dlatego, że nie
odpowiada mi ten styl, po drugie - nie mam zamiaru robić dochodzenia,
jak XL traktuje swoje, bądź co bądź, dorosłe już dzieci. Tym bardziej,
że ona sama niewiele w sumie o nich pisze.

> Pomimo to obie nadal ciągniecie tą żenującą już z lekka,
> pretensjonalną farsę z paradą insynuacji wysuwanych pod
> mom adresem.

Jakie insynuacje?
>
>
> BTW lubisz wmawiać ludziom ciemnotę w żywe oczy? :)
> To też jest chore jak dla mnie.

Nie wiem o co ci chodzi, jaką ciemnotę ci wciskam?

Ewa