« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2002-08-13 13:21:10
Temat: Re: uwiądło mi - niestetyJanusz Czapski napisał:
> Użytkownik "Jan Junior" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:ajaueh$ift$1@news.onet.pl...
>> Ty zadajesz to pytanie? Dlaczego "WINNO"? ;-)
>
> Oczywiście! Jestem zainteresowany.
He, he, he, że sparafrazuję Tadeusza, ode mnie tego nie usłyszysz ;-)
Pozdrowienia, Jan_jr
PS
Tylko nie mów, że też uwiądło...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2002-08-13 13:21:23
Temat: Re: uwiądło mi - niestety"Janusz Czapski" <j...@p...pl> wrote in
news:ajavlr$nfk$1@news.tpi.pl:
> Smagliczkę sobie wysialem wiosną - jednak na opakowniu nasion było
> napisane, ze to bylina kwitnąca w drugim roku....
A ktora? Bo ja mam na mysli nadmorska - ta kwitnie w tym samym roku.
> Len mi się nie podoba. A co to są porcelanki.
No wiecie co? Len Ci sie nie podoba? No nie...
A co do porcelanek, to wlasnie usiluje sobie przypomniec ich lacinska nazwe
:-) Jak zaskocze, to napisze :-)))
W kazdym razie sa b. ladne. niskie, zywozielone listki i blekitne lub
bialo-blekitne kwiatki :-P
> Jednak mnie raczej chodziłoby o coś sierpniowego co raz
> zapuszczone puszcza się co roku bez kombinowania z corocznym
> wysiewaniem.
Zawilce japonskie, nachylek okolkowy, dzielzany, floksy (podobno jeszcze
kwitna :-), drugi zakwit ostrozek i lubinu, moze peustemony...
A poza tym to niezawodne roze okrywowe - masa kwiatow, odporne, dlugo
kwitna, duzo kolorow. Do tego sa nieduze, wiec nawet na rabate bylinowa
mozna je wcisnac (ortodoksi pewnie mnie odsadza od czci i wiary :-))
Pozdrowienia - Ewa Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2002-08-13 13:27:34
Temat: Re: uwiądło mi - niestety"Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> wrote in
news:Xns92699B3F98FD6ewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8:
> A co do porcelanek, to wlasnie usiluje sobie przypomniec ich lacinska
> nazwe
>:-) Jak zaskocze, to napisze :-)))
> W kazdym razie sa b. ladne. niskie, zywozielone listki i blekitne lub
> bialo-blekitne kwiatki :-P
Mam, kliknelo: Nemophila menziesi i N. maculata.
Pozdrowienia - Ewa Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2002-08-13 15:34:37
Temat: Re: uwiądło mi - niestety
Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:ajaoui$bj0$1@news.tpi.pl...
> "Uwiądło" mi niestety
Tak zwany uwiąd starczy ??
--
----------------------------------------------------
J.Krzysztof Chiliński - Serwis "muszlowcowy" Milanówek
j...@p...pl j...@p...onet.pl http://republika.pl/jkch1
j...@p...onet.pl http://republika.pl/jkch2 - O rekinach
Praca : j...@i...pl - http://www.tymofarm.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2002-08-13 16:38:19
Temat: Re: uwiądło mi - niestetyJanusz Czapski <j...@p...pl> napisał(a):
> "Uwiądło" mi niestety całe wiosenno-wczesnoletnie kwiecie i moje niewielkie
> miejsca kwiatkowe jakieś takie mało kolorowe sie zrobiły. Oczywiście
> złotlin, dalie, słoneczniki, mieczyki,cynie i wrzosy mi kwitną ale tego
> jakoś mi mało.
> Potrzeba mi rady na zestaw sierpniowego kwiecia. Ma być bezproblemowe,
> wieloletnie i kolorowe.
> Aha! I żeby nie były to żadne skomplikowane wynalazki, których nie wiadomo
> skąd wziąć!
> Pozdrawiam :-)
> Janusz
>
> Zrobiłam przegląd rzeczy aktualnie kwitnących w ogrodzie (dzięki tobie
dałam sobie okazję odpocząć na chwilę od biurka pełnego papierów - dziękuję!)
i oto rezultaty poszukiwań (z uwzględnieniem filtra: wieloletnie,
bezproblemowe, łatwe do kupienia, kolorowe)
- budleja Dawida
- nachyłek lancetowaty i okółkowy (kwitnie cały czas, od końca czerwca)
- hosta plantaginea (czy jakoś tak - to ta o zwykłych, zielonych liściach ale
za to fantastycznym snieznobiałym kwiecie)
- rozchodnik okazały (zaraz zakwitnie)
- kerria japońska
- pięciornik, wszystkie odmiany
- tawuły japonskie (przycinam po kwitnieniu dzięki czemu kwitną drugi raz w
końcu kwietnia)
- wrzosy
- ogniki: nie kwitną ale owoce juz się wybarwiają (na czerwono, żółto lub
pomarańczowo)
-
pozdr. Ewa.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2002-08-13 16:40:15
Temat: RE: uwiądło mi - niestetyBehalf Of Janusz Czapski
> Jednak mnie raczej chodziłoby o coś sierpniowego co raz
> zapuszczone puszcza
> się co roku bez kombinowania z corocznym wysiewaniem.
> Pozdrawiam :-)
> Janusz
>
Chrysogonum virginianum lub Ch.gryllus-akurat kwitnie-roślina do nabycia w
OBI.:-))
Pozdrawia z Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich.
Bogusław Radzimierski.
www.ogrod-botaniczny.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2002-08-13 16:47:26
Temat: RE: uwiądło mi - niestetyBehalf Of Ewa Szczę?niak
> Mam, kliknelo: Nemophila menziesi i N. maculata.
> Pozdrowienia - Ewa Sz.
Naprawdę, dziwny zbieg okoliczności:-), o ile mi wiadomo rośnie tylko i
tylko w Ogrodzie Botanicznym Uniwersytetu Wrocławskiego.
Wrocław ul.Sienkiewicza 23 :-)
Pozdrawia z Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich.
Bogusław Radzimierski.
www.ogrod-botaniczny.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2002-08-13 17:13:42
Temat: Re: uwiądło mi - niestety"Janusz Czapski" <j...@p...pl> writes:
[ciach dylematy posiadacza kwiatów]
> Len mi się nie podoba.
To siej konopie... :->
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Zawodowa Łowiczanka z Ustrzyk
Wyjaśniała: ,,Ten pasiak? Cóż, gust, szyk...
Stwórca mnie przed brakiem gustu ustrzegł,
Gdy mnie bowiem stwarzał, kątem ust rzekł:
`Pod pasiakiem kryj zad -- on z tych tłustszych!...'!''
(C) Stanisław Barańczak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2002-08-13 17:32:06
Temat: Re: uwiądło mi - niestety"Janusz Czapski" <j...@p...pl> wrote in message
news:ajavlr$nfk$1@news.tpi.pl...
>
> A co to są porcelanki. Są gdzieś fotki?
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/kwiaty/nemoma.jp
g
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/kwiaty/nemome.jp
g
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
(this is my real address - to jest moj prawdziwy adres)
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2002-08-13 18:27:36
Temat: Re: uwiądło mi - niestety
"Ewa Szczęniak" <e...@b...uni.wroc.pl> wrote in message
news:Xns92699B3F98FD6ewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
> "Janusz Czapski" <j...@p...pl> wrote in
> news:ajavlr$nfk$1@news.tpi.pl:
>
> > Jednak mnie raczej chodziłoby o coś sierpniowego co raz
> > zapuszczone puszcza się co roku bez kombinowania z corocznym
> > wysiewaniem.
>
> Zawilce japonskie, nachylek okolkowy, dzielzany, floksy (podobno jeszcze
> kwitna :-), drugi zakwit ostrozek i lubinu, moze peustemony...
Penstemony już mi dawno przekwitły:( Ale jest jeszcze krwawnik kichawiec i
pospolity i resztki tojadów. Nachyłki również wielkokwiatowe. Ale p r z e d
e w s z y s t k i m zawilce japońskie - kwitną już chyba czwarty tydzień,
końca nie widać, chwastów nie widać (tak gęsto okrywają grunt), nie
zasiewają się same i kilka kolorów można dostać. I podpierania nie wymagają,
i choroby ich się nie imają...Sadzić zawilce, ale już! (wiosną:) )
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |