« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2011-05-13 12:16:31
Temat: Re: w XXI wieku nie można wyleczyć bezsenności...
"Ikselka" xw83pw436q8a.e2ibsa876jd8$....@4...net
>> Dlaczego po łyknięciu leku tak szybko robię wydech?
> ...ponieważ połykasz na wdechu. Proste :-)
Normalnie (czyli wtedy, gdy dobrze czuje się) pomiędzy
wdychaniem i wydychaniem mam dłuuugie przerwy. Jeśli
łyknę proszki bez potrzeby (czyli wtedy, gdy mam
niezaciśnięte oskrzela) wydech nie następuje natychmiast.
(przerwa półminutowa to żaden wyczyn -- a trzeba tylko pięciu
sekund; mogę bez trudu wytrzymać ponad trzy minuty pomiędzy
wdechami, i to chodząc) Zaciśnięte oskrzela po prostu wymuszają
częste oddychanie. :) Pojemność płuc wtedy spada, więc trzeba
częściej ,,wachlować'' dla zapewnienia dobrego natlenienia -- a to
,,wachlowanie'' też pochłania energię, więc trzeba więcej tlenu...
Efektem astmy są chyba duże płuca. :)
(aby i w czasie ataku mogły dotleniać ciało)
-=-
BTW... Teraz przypominam sobie różne niepojęte historie sprzed wielu lat.
Wtedy nie miałem pojęcia, co mi dolega -- jak i przed trzema laty. Tyle
tylko że dwadzieścia lat temu były to krótkotrwałe ataki, zaś trzy lata
temu miałem ,,równię pochyłą'' -- z każdym dniem było stale coraz gorzej...
-=-
Zapewne na ulotkach inhalatorów jest napisane, że przed łyknięcie
leku -- trzeba zrobić kilka głębszych oddechów. :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2011-05-13 12:21:27
Temat: Re: w XXI wieku nie można wyleczyć bezsenności...Dnia Fri, 13 May 2011 14:02:29 +0200, Maddy napisał(a):
> W dniu 13-05-2011 10:49, Ikselka pisze:
>> Homeopatia.
>> Akupunktura.
>>
>> Oczywiście skoro uważasz inaczej, to już Twoja strata.
>
> Domyślam się, że to był jakiś argument, który miał mnie przekonać?
Nawet mi to w głowie nie postało. To była refleksja na podstawie własnych
doznań lub doznań znajomych osób.
> Nie zgodzę się z Tobą.
> Akupunktura ma udowodnione słabe działanie przeciwbólowe.
He he, co nieudowodnione to nie istnieje? 3-)
"Akupunktura pomogła większej ilości ludzi na przestrzeni pięćdziesięciu
wieków, niż wszystkie pozostałe metody lecznicze razem wzięte, zarówno
starożytne, jak i współczesne"
Skup się na 50 wiekach.
> Po prostu jak się człowieka ukłuje, to organizm wydziela endorfiny,
> które przy okazji zmniejszają inne bóle. Miejsc ukłucia nie ma znaczenia.
> Podobno może też obniżać poziom stresu. Tylko że dział to na takiej
> samej zasadzie jak samookaleczenia, wiec u osoby zrównoważonej
> psychicznie nie będzie efektów.
>
> Za to homeopatia to po prostu, nomen omen pic na wodę (i cukier) i
> wyciąganie kasy od naiwnych i zdesperowanych.
Ależ oczywiście! //widzisz? - nie przekonuję 3-)
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2011-05-13 12:30:15
Temat: Re: w XXI wieku nie można wyleczyć bezsenności...W dniu 2011-05-13 14:16, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> Efektem astmy są chyba duże płuca. :)
> (aby i w czasie ataku mogły dotleniać ciało)
Chyba nie. Mierzyłam sobie pojemność jeszcze na studiach. 1800 - po
minie profesora na egzaminie z fizjologii wniosłam, że był zdziwiony, że
można z taką żyć :D
> Zapewne na ulotkach inhalatorów jest napisane, że przed łyknięcie
> leku -- trzeba zrobić kilka głębszych oddechów. :)
Wdechów.
--
Pozdrawiam - Aicha
http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2011-05-13 12:55:49
Temat: Re: w XXI wieku nie można wyleczyć bezsenności...W dniu 13-05-2011 14:21, Ikselka pisze:
>
> He he, co nieudowodnione to nie istnieje? 3-)
Oczywiście że istnieje.
Np. Ty masz w mózgu guz, który Cie nie zabije, ale upośledza
intelektualnie. Guz jest niewidoczny na prześwietleniach ani w rezonansie.
Oczywiście nie ma na to dowodów, ale to o niczym nie świadczy, a
przesłanek na tej grupie umieściłaś bez liku.
> "Akupunktura pomogła większej ilości ludzi na przestrzeni pięćdziesięciu
> wieków, niż wszystkie pozostałe metody lecznicze razem wzięte, zarówno
> starożytne, jak i współczesne"
Cytujesz sama siebie?
--
Maddy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2011-05-13 13:25:09
Temat: Re: w XXI wieku nie można wyleczyć bezsenności...Dnia Fri, 13 May 2011 14:55:49 +0200, Maddy napisał(a):
> W dniu 13-05-2011 14:21, Ikselka pisze:
>>
>> He he, co nieudowodnione to nie istnieje? 3-)
>
> Oczywiście że istnieje.
> Np. Ty masz w mózgu guz, który Cie nie zabije, ale upośledza
> intelektualnie. Guz jest niewidoczny na prześwietleniach ani w rezonansie.
> Oczywiście nie ma na to dowodów, ale to o niczym nie świadczy, a
> przesłanek na tej grupie umieściłaś bez liku.
I vice versa.
>
>> "Akupunktura pomogła większej ilości ludzi na przestrzeni pięćdziesięciu
>> wieków, niż wszystkie pozostałe metody lecznicze razem wzięte, zarówno
>> starożytne, jak i współczesne"
>
> Cytujesz sama siebie?
To cytat ze strony:
http://www.akupunktura.org.pl/
A tutaj odpowiedź na Twoje kpiny:
http://www.akupunktura.org.pl/strona%202.htm
"Medycyna tzw. konwencjonalna zajmuje się głównie leczeniem chorób
poszczególnych narządów, gdy już się one w pełnym rozkwicie (te choroby,
nie narządy). Jednego pacjenta leczy naraz wielu lekarzy i żaden z nich nie
ma zielonego pojęcia, jakie leki przepisują inni.
Pacjenci zaś łykają po kilkanaście gatunków tabletek (w żargonie
medycznym nazywa się to polipragmazją), między lekami zachodzą rozmaite
interakcje (diabli wiedzą, co z tego powstaje w żołądku) i tylko
najodporniejsze osobniki są w stanie jakoś funkcjonować. Reszta mimo
kosztownego leczenia (a właściwie to dzięki niemu) czuje się coraz gorzej,
a więc szuka następnych specjalistów.
Lekarz praktykujący akupunkturę przewiduje na podstawie obecnie
istniejących objawów, co stanie się z pacjentem w przyszłości (wzory
zachorowań są typowe,
tylko pacjentom się zdaje, że ich dolegliwość jest wyjątkowa) i, opiekując
się tym człowiekiem, stara się nie dopuszczać do rozwoju chorób, lub rozwój
ten opóźniać, a gdy są rozwinięte, powstrzymywać ich postęp i
minimalizować ich skutki (jeśli pacjent da mu taką szansę i posłucha jego
rad - a nie oczekuje na cud).
Wywodzi się to z odmiennego, niż obecnie u nas (i reszcie świata
zachodniego), sposobu finansowania lecznictwa w starożytnych Chinach (na
dworach cesarskich). Pacjent, dopóki był zdrowy, płacił lekarzowi za
opiekę. Gdy pojawiały się dolegliwości - przestawał płacić, a wtedy lekarz
był żywotnie zainteresowany szybkim powrotem pacjenta do zdrowia, a
najlepiej takim wpłynięciem na jego organizm, aby jak najdłużej nie
chorował. Stąd, między innymi, wzięły się nakłucia profilaktyczne przy
zmianach pór roku, likwidujące w zarodku powstawanie chorób.
Obecnie to wszystko stanęło na głowie. Medycyna jest zainteresowana
bardziej leczeniem chorych, niż ich zdrowiem. Im więcej leczenia, tym
większe fundusze idą na to leczenie, a ponieważ są to najczęściej pieniądze
publiczne, niezdolność pacjenta do pracy zarobkowej wcale nie hamuje ich
dopływu. Z kolei, przy obecnej sytuacji w naszym kraju, wielu pacjentów
jest zainteresowanych posiadaniem choroby, i to potwierdzonej urzędowo,
aby żyć na koszt innych - "lewe" zwolnienia i naciągane renty. "
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2011-05-13 13:47:56
Temat: Re: w XXI wieku nie można wyleczyć bezsenności...
"Aicha" iqj88p$dkd$...@n...onet.pl
>> Efektem astmy są chyba duże płuca. :)
>> (aby i w czasie ataku mogły dotleniać ciało)
> Chyba nie. Mierzyłam sobie pojemność jeszcze na studiach. 1800 - po
1800 czego? :) (pytam o jednostki)
> minie profesora na egzaminie z fizjologii wniosłam, że był zdziwiony, że można z
taką żyć :D
Taką mała czy taką dużą? :)
>> Zapewne na ulotkach inhalatorów jest napisane, że przed łyknięcie
>> leku -- trzeba zrobić kilka głębszych oddechów. :)
> Wdechów.
A ile głębszych wdechów potrafisz zrobić bez wydechów? :)
Bo chyba wdychanie i wydychanie to oddychanie. :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2011-05-13 14:07:22
Temat: Re: w XXI wieku nie można wyleczyć bezsenności...W dniu 13-05-2011 15:25, Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 13 May 2011 14:55:49 +0200, Maddy napisał(a):
>
>> W dniu 13-05-2011 14:21, Ikselka pisze:
>>>
>>> He he, co nieudowodnione to nie istnieje? 3-)
>>
>> Oczywiście że istnieje.
>> Np. Ty masz w mózgu guz, który Cie nie zabije, ale upośledza
>> intelektualnie. Guz jest niewidoczny na prześwietleniach ani w rezonansie.
>> Oczywiście nie ma na to dowodów, ale to o niczym nie świadczy, a
>> przesłanek na tej grupie umieściłaś bez liku.
>
> I vice versa.
Udowodnij.
Ja nie przyjmuję niczego bez dowodu.
To Ty przyjęłaś taką zasadę, ze brak dowodu jest nieistotny.
> To cytat ze strony:
> http://www.akupunktura.org.pl/
>
> A tutaj odpowiedź na Twoje kpiny:
>
> http://www.akupunktura.org.pl/strona%202.htm
"W akupunkturze nie ma pojęcia specjalizacji narządowej, gdyż pacjent
jest dostarczany do lekarza przeważnie w jednym kawałku, ze wszystkimi
swoimi narządami, których funkcje są wzajemnie powiązane. "
No tak, bo normalnie to się do lekarza podrzuca a to płucko, a to nerkę,
do dentysty ząbek albo dwa i jedzie do domu.
A to pierwszy taki kwiatek z brzegu.
No ale jak ktoś wierzy, tak jak Ty, ze wszystkie choroby powodowane są
przez świerzb i syfilis, to pewnie idiotyzmów nie zauważa.
A jak założę stronę o Twoim guzie mózgu to zaczniesz w niego wierzyć?
Będzie ładniejsza, profesjonalna, nie to taki oczopląs.
--
Maddy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2011-05-13 15:59:15
Temat: Re: w XXI wieku nie można wyleczyć bezsenności...Dnia Fri, 13 May 2011 16:07:22 +0200, Maddy napisał(a):
> W dniu 13-05-2011 15:25, Ikselka pisze:
>> Dnia Fri, 13 May 2011 14:55:49 +0200, Maddy napisał(a):
>>
>>> W dniu 13-05-2011 14:21, Ikselka pisze:
>>>>
>>>> He he, co nieudowodnione to nie istnieje? 3-)
>>>
>>> Oczywiście że istnieje.
>>> Np. Ty masz w mózgu guz, który Cie nie zabije, ale upośledza
>>> intelektualnie. Guz jest niewidoczny na prześwietleniach ani w rezonansie.
>>> Oczywiście nie ma na to dowodów, ale to o niczym nie świadczy, a
>>> przesłanek na tej grupie umieściłaś bez liku.
>>
>> I vice versa.
>
> Udowodnij.
> Ja nie przyjmuję niczego bez dowodu.
Niczego Ci nie imputuję, więc i nie jestem zobowiązana do dowodu.
Moje zdania oznajmujące przyjmujesz jako ataki na własne prawdy.
Chore.
> To Ty przyjęłaś taką zasadę, ze brak dowodu jest nieistotny.
>
>> To cytat ze strony:
>> http://www.akupunktura.org.pl/
>>
>> A tutaj odpowiedź na Twoje kpiny:
>>
>> http://www.akupunktura.org.pl/strona%202.htm
>
> "W akupunkturze nie ma pojęcia specjalizacji narządowej, gdyż pacjent
> jest dostarczany do lekarza przeważnie w jednym kawałku, ze wszystkimi
> swoimi narządami, których funkcje są wzajemnie powiązane. "
>
> No tak, bo normalnie to się do lekarza podrzuca a to płucko, a to nerkę,
> do dentysty ząbek albo dwa i jedzie do domu.
Chodziło tam o fragmentaryczne ZAINTERESOWANIE lekarza pacjentem de facto.
Nie całosciowe, w odróżnieniu od akupunktury.
>
> A to pierwszy taki kwiatek z brzegu.
>
> No ale jak ktoś wierzy, tak jak Ty, ze wszystkie choroby powodowane są
> przez świerzb i syfilis, to pewnie idiotyzmów nie zauważa.
>
> A jak założę stronę o Twoim guzie mózgu to zaczniesz w niego wierzyć?
> Będzie ładniejsza, profesjonalna, nie to taki oczopląs.
Chcesz mi coś imputować? - próbuj dalej.
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2011-05-13 19:42:48
Temat: Re: w XXI wieku nie można wyleczyć bezsenności...Dnia 2011-05-12 19:52, niebożę Monika wylazło do ludzi i marudzi:
> Aicha<b...@t...ja> napisał(a):
>> W dniu 2011-05-12 16:38, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>>
>>> () Po co składamy ręce do modlitwy? Bo wtedy nie trzymamy w nich miecza?
>>> Możemy trzymać? Możemy, ale taki uchwyt jest raczej słaby -- miecz tak
>>> trzymany nie jest groźny dla przeciwnika. :)
>>
>> NTG!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
>
> LUDZIE!!! Co Wy za bzdury kompletne wypisujecie tutaj@! Przecież podałam
> zupełnie inny wątek ! Ja się na tym forum szczerze pytałam o rade w sprawie
> bezsenności , a o CZYM WY PISZECIE !!! Kompletne brednie ! TO FORUM JEST JUZ
> DO>>>
TY SIĘ POMYLIŁAŚ!!!!1111
Qra, w konwencji
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2011-05-13 19:57:24
Temat: Re: w XXI wieku nie można wyleczyć bezsenności...
>> LUDZIE!!! Co Wy za bzdury kompletne wypisujecie tutaj@! Przecież podałam
>> zupełnie inny wątek ! Ja się na tym forum szczerze pytałam o rade w
>> sprawie
>> bezsenności , a o CZYM WY PISZECIE !!! Kompletne brednie ! TO FORUM JEST
>> JUZ
>> DO>>>
>
> TY SIĘ POMYLIŁAŚ!!!!1111
Coś ty taki agresywny, zwykle nie jesteś.
Pyta się i oczekuje odpowiedzi ,to normalne,
a trafiła na .... już nie powiem ....zwykle tak jest.
Ale raz na jakiś czas trafia się sensowne odpowiedzi,
Ona ma rację , żeby toważystwo objehać .
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |