Strona główna Grupy pl.rec.ogrody w sprawie ogrodo-lasu

Grupy

Szukaj w grupach

 

w sprawie ogrodo-lasu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 43


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2001-12-03 22:13:12

Temat: Re: w sprawie ogrodo-lasu - glownie zbyt staremu
Od: "miro" <m...@w...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> A nie prościej zamiast sadzić , kupic kawałek lasu ??

I tartak ! I tartak ! I w desce sęk !...

miro


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2001-12-03 22:28:22

Temat: Re: w sprawie ogrodo-lasu -jeszcze raz
Od: "miro" <m...@w...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Zresztą - chciałem po prostu podzielić się pewnym pomysłem - może i
głupim -
> żeby podsypać ściółki leśnej pod iglaki - zrobiła się z tego niepotrzebnie
> dyskusja osobista, którą lepiej przenieść na grunt maili prywatnych, żeby
z
> tego o czym dyskutujemy WYNIKAŁO COŚ dla GRUPY. Ale, skoro to jest w
> zasadzie towarzystwo wzajemnej adoracji... zawsze można zrobić DELETE.
> Wojtek Pa.

Łojezu ! Ważne jest również i to, żeby było WESOŁO przecież ! "Nie z osób, a
z przywar" !.
Wynika przecież dla Grupy ! Wszyscy wiedzą przecież, o co chodzi.
Do rzeczy: ściółka NA WIERZCHU - owszem, fajnie wygląda, wrzosy też na
próchnicy z lasu, od razu z grzybami, nawet nolens-volens, tudzież z
borówkami i jagodami. Sam to robię, choć na razie na małą skalę. Ale
niestety ważne (dla DUŻYCH drzew) jest bardziej to, co POD drzewami i
dookoła nich... Korzenie (jak najmniej pokaleczone) muszą przecież zostać
pieczołowicie zagnieżdżone w ODPOWIEDNIM podłożu... Takim, jak w lesie
właśnie. Choć niekoniecznie. Po prostu ziemia. Może wzbogacona trochę
kwaśnym torfem, jeśli jest zbyt ciężka i przesychająca. Najlepiej z zakopaną
przy tym plastikową, giętką rurą (takie tanie, karbowane), żeby żaden
wsadzony iglak nigdy nie PRZESECHŁ. Nawet zimą, choć to wydaje się
idiotyczne... Ani na chwilę nie może stracić wilgoci, dopóki nie odreaguje
szoku. Czyli jakieś 2 lata dla sosen / świerków (rodzimych naszych) od metra
w górę... Odsyłam do Grupowiczów, bo ja mam raczej tylko EMPIRYCZNĄ wiedzę,
w dodatku raczej skromną... Ale zalecam (znów odwołując się do mojego
doświadczenia) uzbrojenie się w cierpliwość. Jakieś 3 lata, zaręczam...
Wsadzasz pozyskane z ugorów (samosiejki), lub zakupione MAŁE (do pół metra)
drzewka (zabezpieczając je przed zębami futrzaków, nie tylko zimą, lecz
przez cały czas !). Jeśli będą zawsze miały wilgoć i słońce - jak w tym roku
na przykład (gdy sucho - PODLEWAĆ !!!!) - gwarantuję, na KAŻDEJ glebie, że
za góra 5 lat będziesz miał las z drzewkami 5-metrowej wysokości i gęstości
takiej, że będziesz musiał wycinać spody... To lepsza polityka, niż ogromny
nakład wysiłku i...nerwów... w celu usiłowań przyspieszenia sprawy poprzez
sadzenie drzew dużych... To kosztuje strasznie dużo zgryzoty, gdy się to
pielęgnuje potem, a to i tak zdycha, albo STOI po prostu, nie mogąc się
zdecydować - żyć ?.. Czy też zdechnąć ?... A potem i tak zdycha. Albo żyje.
Ale nie rośnie. A samosiejki obok - wyprzedzają to, jak Jaguar małego Fiata,
rosnąc na ścieżce, skąd trzeba to wyjąć, albo niechcący się to kosi kosiarką
(:-))...

Pozdrówki, miro.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2001-12-03 22:39:09

Temat: Re: w sprawie ogrodo-lasu - glownie zbyt staremu
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > A nie prościej zamiast sadzić , kupic kawałek lasu ??
> I tartak ! I tartak ! I w desce sęk !...
Oj, starzejesz się miro!!! A może tak ruta pomoże???
pozdr. Jerzy



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2001-12-03 22:50:56

Temat: Re: w sprawie ogrodo-lasu
Od: "miro" <m...@w...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> A ja lubię malwy!
> Pozdrawiam :-)
> Janusz

Ja też ! I prędzej, czy później ich trochę pozagnieżdżam przy domku, gdy go
już postawię (:-)).
Wracam do lasu (:-)). była mowa, że tam jest gleba PIASZCZYSTA... To co to
za "ściółka" tam ma być w tej wyrębie ?... Na pewno cieniuśka i lichuśka...
W dodatku, jeśli wyręba jest liściasta - faktycznie trudno tu mówić o
przeniesieniu biotopu żywcem z lasu do lasu (:-)). Ale ściółka - KAŻDA
będzie dobra, aby poprawić glębę docelową. Dalej. Nie rozumiem, dlaczego
"Las" nie chce ściółki po wyrębie ? U mnie w Lesie trudno się doprosić o coś
takiego. Wszystkiego strzegą zazdrośnie, niczego nie pozwalając odkupić.
Sami używają w szkółkach leśnych. Ale sprzedają TROCINĘ i zmieloną korę.
Kompostowaną nawet. Warto też rozejrzeć się po tartakach, gdzie co kilka lat
uprzątane (spychaczem) są place. To cudowna ściółka. Którą biorą ogrodnicy
pod szklarniowego ogórka i pomidora na balotach (sam to robiłem ongiś). Poza
tym - piaszczysta gleba jest całkiem fajna chyba. Też na niej rośnie...
Basia wyraziła wątpliwości na temat przywleczonych szkodników / grzybów /
innych patogenów. A co to szkodzi ? Jak natura, to natura ! Do niej należą
również wyżej wymienione ! A drzewa mają się bronić same... Ja tam obsadzam
swoje 2 hektary (dopomagam tylko Naturze, bo większość sieje się po prostu
sama) lasem MIESZANYM. I to maksymalnie mieszanym... Włącznie z
drzewami...owocowymi (:-)). Głównie sieją się same - przede wszystkim
czereśnie (roznoszone przez ptaki) i jarzębina. Ja tylko ogrodziłem żeby
ochronić przed futrzakami. I w tym roku, z gołej łąki, nagle zrobił się
zagajnik (:-))... Za 5 lat będę miał las, który będę musiał trzebić (:-))...
Sosny, modrzewie i świerki dawno już przestałem liczyć...A na brzozy,
jesiony, jawory i wierzby wszelakie (ze 4 gatunki chyba) przestałem zwracać
uwagę... Rosną po prostu, jak głupie, do nieba. Będę się martwił, gdy
wyrosną większe. Na razie dosadzam iglaki tu i tam. I nie tylko.

Powtarzam prowodyrowi tematu: - wsadzić MAŁE. Urosną, jeśli będzie się dbać
o ich wilgotność przez 2 lata po wsadzeniu...Przyrosty po pół metra (w
każdym kierunku) co roku. Minimum. (W tym roku miałem przyrosty po 70 - 90
cm). Cierpliwości. Bo wsadzenie większej ilości drzewek póltorametrowych, to
będzie istna katorga i zgryzota sama... Ale - jeżeli aż tak się spieszy...
Wiem, bo to przerabiałem już... (:-))


Pozdrówki, miro


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2001-12-03 22:52:28

Temat: Re: w sprawie ogrodo-lasu - glownie zbyt staremu
Od: "miro" <m...@w...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jerzy" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:9uguo4$24b$2@sunsite.icm.edu.pl...
> > > A nie prościej zamiast sadzić , kupic kawałek lasu ??
> > I tartak ! I tartak ! I w desce sęk !...
> Oj, starzejesz się miro!!! A może tak ruta pomoże???
> pozdr. Jerzy

SĘK w desce.. Nie dziura po sęku (:-))...

miro


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2001-12-03 23:23:34

Temat: SORRRRYYYY - odpowiedz tez
Od: "Wojciech P" <w...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Miro Drogi oraz ResztoCała ( Z duzych liter, zeby wyrazic szacunek./)
1. No dobrze juz dobrze - NABZDYCZYLEM sie troche wczoraj. I juz raz sie
kajalem - sie pokajam raz drugi. Wiem, ze to miejsce do docinkow i zarcikow,
ale widzicie, tak to jest ze wszystkimi nuworyszami, ani toto zachowac sie
nie umie, w adidasach do Hugo Bossa chodzi, grzebienia (Zawsze w tylnej
kieszonce!!!) do czyszczenia paznokci uzywa, A Z DRUGIEJ STRONY - nabzdycza
sie o byle co. Wybaczcie zatem, glowe posypuje kompostem przekiszonym!
Miro drogi.
Dziekuje za madre i swiatle rady. Za pomysl na las - bo to pomysl
fantastyczny. I plis - wybij mi do konca z glowy pomysl tych sosen poltora
metrowych. ALE zgodzmy sie na 80 cm?? Zwlaszcza, ze moj znajomy ma taki
swider do robienia dolkow pod drzewa - dolkow o srednicy 30 cm. max -wie
chyba te 80 cm to bedzie akurat taka mniej wiecej dziura na korzen. A ilez
katorgi mniej. A i szansa na przyjecie wieksza.
PLIS podlewajcie te niewielka roslinke rozsadku, ktora zaczyna sie tlic w
mojej glowie. to tak roslinka rozsadku, ktora mowi - jedz malymi lyzeczkami,
bo sie chochla udlawisz.... sadz rosliny rozsadnie duze....bo te wielkie to
jest wlasnie to czym sie najlatwiej udlawic...
Wojtek Pa

> Wracam do lasu (:-)). była mowa, że tam jest gleba PIASZCZYSTA... To co to
> za "ściółka" tam ma być w tej wyrębie ?... Na pewno cieniuśka i
lichuśka...
> W dodatku, jeśli wyręba jest liściasta - faktycznie trudno tu mówić o
> przeniesieniu biotopu żywcem z lasu do lasu (:-)). Ale ściółka - KAŻDA
> będzie dobra, aby poprawić glębę docelową. Dalej. Nie rozumiem, dlaczego
> "Las" nie chce ściółki po wyrębie ? U mnie w Lesie trudno się doprosić o
coś
> takiego. Wszystkiego strzegą zazdrośnie, niczego nie pozwalając odkupić.
> Sami używają w szkółkach leśnych. Ale sprzedają TROCINĘ i zmieloną korę.
> Kompostowaną nawet. Warto też rozejrzeć się po tartakach, gdzie co kilka
lat
> uprzątane (spychaczem) są place. To cudowna ściółka. Którą biorą ogrodnicy
> pod szklarniowego ogórka i pomidora na balotach (sam to robiłem ongiś).
Poza
> tym - piaszczysta gleba jest całkiem fajna chyba. Też na niej rośnie...
> Basia wyraziła wątpliwości na temat przywleczonych szkodników / grzybów /
> innych patogenów. A co to szkodzi ? Jak natura, to natura ! Do niej należą
> również wyżej wymienione ! A drzewa mają się bronić same... Ja tam
obsadzam
> swoje 2 hektary (dopomagam tylko Naturze, bo większość sieje się po prostu
> sama) lasem MIESZANYM. I to maksymalnie mieszanym... Włącznie z
> drzewami...owocowymi (:-)). Głównie sieją się same - przede wszystkim
> czereśnie (roznoszone przez ptaki) i jarzębina. Ja tylko ogrodziłem żeby
> ochronić przed futrzakami. I w tym roku, z gołej łąki, nagle zrobił się
> zagajnik (:-))... Za 5 lat będę miał las, który będę musiał trzebić
(:-))...
> Sosny, modrzewie i świerki dawno już przestałem liczyć...A na brzozy,
> jesiony, jawory i wierzby wszelakie (ze 4 gatunki chyba) przestałem
zwracać
> uwagę... Rosną po prostu, jak głupie, do nieba. Będę się martwił, gdy
> wyrosną większe. Na razie dosadzam iglaki tu i tam. I nie tylko.
>
> Powtarzam prowodyrowi tematu: - wsadzić MAŁE. Urosną, jeśli będzie się
dbać
> o ich wilgotność przez 2 lata po wsadzeniu...Przyrosty po pół metra (w
> każdym kierunku) co roku. Minimum. (W tym roku miałem przyrosty po 70 - 90
> cm). Cierpliwości. Bo wsadzenie większej ilości drzewek póltorametrowych,
to
> będzie istna katorga i zgryzota sama... Ale - jeżeli aż tak się spieszy...
> Wiem, bo to przerabiałem już... (:-))
>
>
> Pozdrówki, miro
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2001-12-04 08:12:52

Temat: Odp: w sprawie ogrodo-lasu
Od: "Piotr Kieraciński" <p...@p...pol.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

O ile wiem, to sciolki w lesie grabic nie wolno, nawet na zrebach. Po co
robic sztuczne srodowisko, kiedy ono "zrobi sie" samo po kilku latach
rosniecia sosen. Moje po 5 latach maja ponad 3 m wysokosci i juz rosna pod
nimi grzyby.
pik


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2001-12-04 08:32:51

Temat: RE: w sprawie ogrodo-lasu
Od: a...@o...pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora


Behalf Of miro


(...)
Powtarzam prowodyrowi tematu: - wsadzić MAŁE. Urosną, jeśli będzie się dbać
o ich wilgotność przez 2 lata po wsadzeniu...Przyrosty po pół metra (w
każdym kierunku) co roku. Minimum. (W tym roku miałem przyrosty po 70 - 90
cm). Cierpliwości. Bo wsadzenie większej ilości drzewek póltorametrowych, to
będzie istna katorga i zgryzota sama... Ale - jeżeli aż tak się spieszy...
Wiem, bo to przerabiałem już... (:-))

Pozdrówki, miro

Calkowicie zgadzam sie z Mirkiem.
Duze drzewa potrzebuja wiele czasu aby odbudowac system korzeniowy,czesto
siedza w glebie 3 lata nie dajac zadnych przyrostow.
Sadze ze radosc sadzenia malych sadzonekw jest wieksza,niezbyt uciazliwa i
obserwuje sie cykl rosniecia od malego.
Sosny zreszta jak sie ukorzenia rosna niezwykle szybko, szczegolnie Pinus
resinosa,P.rygida,P.nigra P.armandii.
Warto posadzic Pinus cembra-jedna z najpiekniejszych naszych sosen (Morskie
Oko)
Pinus jeffreyi -jedna z ciekawszych sosen o bardzo dlugich iglach.
Pinus koraiensis 'Silveray' perla wsrod sosen.
Nie zapomnij o Pinus leucodermis.
Wybor jest ogromny.
powodzenia.
Pozdrawiam.
Boguslaw Radzimierski.

http://www.ogrod-botaniczny.pl
ICQ: 101 088 940


--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2001-12-04 11:22:10

Temat: Re: w sprawie ogrodo-lasu
Od: "Ania Kowalska" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Wojciech P" <w...@p...com.pl> napisał w wiadomości
news:9udug0$m2c$1@news.tpi.pl...
> Jeszcze gdzies tam powyzej rozlegaja sie echa dyskusji o sadzeniu sporych
> drzew iglastych, by miec kawalek swojego lasu - a ja z nowym pomyslem:
> Gdyby tak po zasadzeniu drzew iglastych - sosen glownie =w moim przypadku
> okolo 30 arow - posypac ułożoną już glebę (drzewa zasadzone,teren ładnie
> zagrabiony) PRAWDZIWĄ ściólką leśną? Można - jak sądzę pozyskać ją z lasu
> sosnowego, gdzie są wyręby - zebrać stamtąd i posypać tutaj? Tak myślę,
> sosny myślałyby wówczas, że są w prawdziwym lesie, a gdyby im jescze
> posadzić wrzosowisko - to jużby całkiem zgłupiały i zaczęły rosnąć, jak w
> prawdziwym lesie, a maslaki tez oglupiale sytuacja zaczelyby sie
> pokazywac....
> No i co Wy na to?
> Wojtek
> PS - bo to tak w zyciu jest, ze jak ktos ma dzialke blisko lasu
sosnowego -
> to chce z niej zrobic np elegancki ogrod renesansowy. A ja, co powinienem
> zrobic wiejska zagroda z malwami porywam sie na sosny. Ale baaaaaardzo
lubie
> sosny, a w okolicach Krakowa to ich na lekarstwo.
>
>
Może trzeba zasiać trochę nasionek i czekać i do nich mowić... to i
wokolicach Krakowa wyrosną!


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2001-12-04 14:51:33

Temat: Re: w sprawie ogrodo-lasu
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> szukaj wiadomości tego autora

"Bogusław Radzimierski" <a...@o...pl> wrote in message
news:NEBBLFJNAKKBHHNHHIKJKEEBCNAA.abies@ogrod-botani
czny.pl...

> Sosny zreszta jak sie ukorzenia rosna niezwykle szybko, szczegolnie Pinus
> resinosa,P.rygida,P.nigra P.armandii.

Ale sosna bosniacka (zapomnialem, jak po lacinie) rosnie bardzo wolno.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

poezje-za nominacje.
czy roza moze pachniec?!
Mata nie mata - zimno!!!
popiol drzewny
kasztany jadalne - gdzie kupic sadzonki

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »