w sprawie sexsu ..poradzcie coś mi

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 16

1. Data: 2003-04-10 07:43:50

Temat: w sprawie sexsu ..poradzcie coś mi
Od: b...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Witam !!
Mam problem podczas stosunku mój partner bardzo szybko dochodzi do orgazmu a ja
mam wrażenie że u mnie nawet jeszcze nic nie zaczyna się poza tym po takim
stosunku bardzo boli mnie brzuch a mięśnie pochwy są strasznie zaciśnięte że
mam problem z oddaniem moczu mam też takie wrażenie tak jakby mój brzuch byl
opuchnięty .Zastanawiam się co to może być dodam że dopiero zaczeliśmy życie
sexualne a ja nie wiem co mam zrobić może jest ktoś kto mi doradzi...i skąd
potem mam takie bóle ??

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-04-10 10:14:34

Temat: Re: w sprawie sexsu ..poradzcie coś mi
Od: "plitkin" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jako ze dopiero zaczynacie te zabawy, to bole sa zrozumiale.

Twoh chlopak powinien robic to inaczej: najpierw cie rozgrzac troche (a
nawet nie troche) :-)! Jezeli on tez nie ma duzego diswiadczenia (albo tylko
udaje, ze ma), powinnas mu pokazac, gdzie i jak ma cie dotykac, gdzie jest
przyjemnie i td. Powinnas mu zasugerowac co ma robic (wg wlasnych odczuc).
Niech sprobuje piescic ci dluzej lechtaczke, lub jeden z punktow erotycznych
"najpopularniejszy - punkt "G"). Wasz stosunek nie powinien wygladac tak, ze
np. rozbieracie sie, troche calujecie, on wchodzi, po 10 sek. wychodzi i
jest po zabiegu! NIech on cie dluzej piesci, poznie ty jego, pozniej znowu
on ciebie. TY powinnas sie rozluznic i nie myslec o niczym. Nie koncentrowac
sie na tym CO robi i gdzie cie dotyka, i czy moze tam dotykac i td. Jezeli
czujesz, ze ejst przyjemnie, nie przeszkadzaj mu. Powinnas mu zaufac w
100% - chodzi o nastawienie psychiczne - to jest bardzo wazne u kobiet.
Chlopak powinien dobrze cie przygotowac. Radze nawet sprobowac kilka razy
zeby on doprowadzil cie do orgazmu samymi pieszczotami - zeby nie doszlo do
stosunku. Wtedy on i ty -zrozumiecie co jest dla ciebie przyjemne, jak ma
to robic i w ktorym momencie masz przyjemnosc. Wtedy, jezeli on jeszcze nie
potrafi opanowac dlugosci stosunku, on powinien doprowadzic cie "prawie do
przyjemnosci" i wtedy dopiero wejsc w ciebie. Wtedy jest duze
prawdopodobienstwo, ze zakonczycie to razem.
Niech piesci cie ustami i paluszkiem (delikatnie). Jak mocno i szybko 0
powinien zrozumiec po twojej reakcji oraz w ktorym konkretnie miejscu ma
piescic - tez ma zrozumiec z reakcji.
Jak sie wstydzisz mu to wsyzstko powiedziec - daj mu przeczytac ten post.
Albo pozycz jakiegos pornosa delikatnego, obejrzyj g osama, wybierz jakas
scene, jakbys chciala sie pokochac i zaproponuj mu ze masz niespodzianke.
Obejrzyjcie razem i daj mu zrozumiec, ze tak wlasnie bys chciala...
Twoje bole sa normalne: jezeli sie dopiero podniecisz i na tym koniec... Z
czasem to minie.

Jeszcze co moge doradzic: jezeli chlopak mlody i tez dopiero zaczyna te
przygody, to napewno potrafi to ribic kilka razy pod rzad (kazdy raz bedzie
dluzszy). Wiec za pierwszym razem mozecie zrobic tak, ze bedzie mial wytrysk
w czasie samych pieszczot albo milosci oralnej, za drugim razem on juz
bedzie mogl dluzej to robic. Za trzecim razem - jeszcze dluzej.
Z mojego doswiadczenia: faceta i kobiete podniecaja pieszczoty oralne
(oczywiscie trzeba pamietac o higienie - to normalka chyba). Seks nie zawsze
musi sie utozsamiac z rozebraniem, wejsciem, wyjsciem i papierosem pozniej
:-)
Stworzcie sobie romantyczna atmosfere. Mozesz troszke wypic winka czy czegos
tam wczesniej (zebys sie nie czula skrepowana).
Zdecydowanie powinnas mu pomagac zrozumiec swoje cialo. BARDZO pomocnym moze
byc skierowanie jego reki/ust w czasie pieszczot w odpowiednie miejsce albo
sama jak bedziesz sie dotykac tak gdzie chcesz (musisz sie wyluzowac i oddac
temu zajeciu w 100%).
Z mojego doswiadczenia wynika, ze takie bole, o ktorych piszesz, znikna,
jezeli bedziesz dochodzila do orgazmu. Moze nie odrazu (jezeli dopiero
zaczynacie to wszystko), ale napewno bardzo szybko...
CO do bolu pochwy: pierwsza zasada, ze facet nie powinien wpychac sie "na
chama" w nieprzygotowana kobiecosc (czyli "na sucho"). Poza tym skoro
dopiero zaczynacie, to powinien jak najdluzej cie rozgrzewac (o czym pisalem
wczesniej) i nawet czasem musicie poprostu uprawiac stosunek bez samego
stosunku (niech cie piesci delikatnie paluszkiem). Chodzi o to, ze twoja
kobiecosc powinna sie przystosowac troche do teog nowego zjawiska, miesnie
musza sie przyzwyczaic troche i rozciagnac...
Jednym slowem - powinien cie bardzo dobrze i starannie przygotowywac do
przyjemnosci. Unikajcie stosunkow "na szybko".

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-04-10 12:51:18

Temat: Re: w sprawie sexsu ..poradzcie coś mi
Od: "magda" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

TO SIE NAZYWA ODPOWIEDŹ!!! :-)))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-04-10 15:47:38

Temat: Re: w sprawie sexsu ..poradzcie coś mi
Od: "plitkin" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> TO SIE NAZYWA ODPOWIEDŹ!!! :-)))

:-))) Rozpisalem sie troche - teraz sam popatrzylem i sie przerazilem ile
tego jest! :-) Pewnie jeszcze namieszalem porzadnie (nie mialem sil czytac
tego :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-04-10 16:08:20

Temat: Re: w sprawie sexsu ..poradzcie coś mi
Od: b...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> Jako ze dopiero zaczynacie te zabawy, to bole sa zrozumiale.
>
> Twoh chlopak powinien robic to inaczej: najpierw cie rozgrzac troche (a
> nawet nie troche) :-)! Jezeli on tez nie ma duzego diswiadczenia (albo tylko
> udaje, ze ma), powinnas mu pokazac, gdzie i jak ma cie dotykac, gdzie jest
> przyjemnie i td. Powinnas mu zasugerowac co ma robic (wg wlasnych odczuc).
> Niech sprobuje piescic ci dluzej lechtaczke, lub jeden z punktow erotycznych
> "najpopularniejszy - punkt "G"). Wasz stosunek nie powinien wygladac tak, ze
> np. rozbieracie sie, troche calujecie, on wchodzi, po 10 sek. wychodzi i
> jest po zabiegu! NIech on cie dluzej piesci, poznie ty jego, pozniej znowu
> on ciebie. TY powinnas sie rozluznic i nie myslec o niczym. Nie koncentrowac
> sie na tym CO robi i gdzie cie dotyka, i czy moze tam dotykac i td. Jezeli
> czujesz, ze ejst przyjemnie, nie przeszkadzaj mu. Powinnas mu zaufac w
> 100% - chodzi o nastawienie psychiczne - to jest bardzo wazne u kobiet.
> Chlopak powinien dobrze cie przygotowac. Radze nawet sprobowac kilka razy
> zeby on doprowadzil cie do orgazmu samymi pieszczotami - zeby nie doszlo do
> stosunku. Wtedy on i ty -zrozumiecie co jest dla ciebie przyjemne, jak ma
> to robic i w ktorym momencie masz przyjemnosc. Wtedy, jezeli on jeszcze nie
> potrafi opanowac dlugosci stosunku, on powinien doprowadzic cie "prawie do
> przyjemnosci" i wtedy dopiero wejsc w ciebie. Wtedy jest duze
> prawdopodobienstwo, ze zakonczycie to razem.
> Niech piesci cie ustami i paluszkiem (delikatnie). Jak mocno i szybko 0
> powinien zrozumiec po twojej reakcji oraz w ktorym konkretnie miejscu ma
> piescic - tez ma zrozumiec z reakcji.
> Jak sie wstydzisz mu to wsyzstko powiedziec - daj mu przeczytac ten post.
> Albo pozycz jakiegos pornosa delikatnego, obejrzyj g osama, wybierz jakas
> scene, jakbys chciala sie pokochac i zaproponuj mu ze masz niespodzianke.
> Obejrzyjcie razem i daj mu zrozumiec, ze tak wlasnie bys chciala...
> Twoje bole sa normalne: jezeli sie dopiero podniecisz i na tym koniec... Z
> czasem to minie.
>
> Jeszcze co moge doradzic: jezeli chlopak mlody i tez dopiero zaczyna te
> przygody, to napewno potrafi to ribic kilka razy pod rzad (kazdy raz bedzie
> dluzszy). Wiec za pierwszym razem mozecie zrobic tak, ze bedzie mial wytrysk
> w czasie samych pieszczot albo milosci oralnej, za drugim razem on juz
> bedzie mogl dluzej to robic. Za trzecim razem - jeszcze dluzej.
> Z mojego doswiadczenia: faceta i kobiete podniecaja pieszczoty oralne
> (oczywiscie trzeba pamietac o higienie - to normalka chyba). Seks nie zawsze
> musi sie utozsamiac z rozebraniem, wejsciem, wyjsciem i papierosem pozniej
> :-)
> Stworzcie sobie romantyczna atmosfere. Mozesz troszke wypic winka czy czegos
> tam wczesniej (zebys sie nie czula skrepowana).
> Zdecydowanie powinnas mu pomagac zrozumiec swoje cialo. BARDZO pomocnym moze
> byc skierowanie jego reki/ust w czasie pieszczot w odpowiednie miejsce albo
> sama jak bedziesz sie dotykac tak gdzie chcesz (musisz sie wyluzowac i oddac
> temu zajeciu w 100%).
> Z mojego doswiadczenia wynika, ze takie bole, o ktorych piszesz, znikna,
> jezeli bedziesz dochodzila do orgazmu. Moze nie odrazu (jezeli dopiero
> zaczynacie to wszystko), ale napewno bardzo szybko...
> CO do bolu pochwy: pierwsza zasada, ze facet nie powinien wpychac sie "na
> chama" w nieprzygotowana kobiecosc (czyli "na sucho"). Poza tym skoro
> dopiero zaczynacie, to powinien jak najdluzej cie rozgrzewac (o czym pisalem
> wczesniej) i nawet czasem musicie poprostu uprawiac stosunek bez samego
> stosunku (niech cie piesci delikatnie paluszkiem). Chodzi o to, ze twoja
> kobiecosc powinna sie przystosowac troche do teog nowego zjawiska, miesnie
> musza sie przyzwyczaic troche i rozciagnac...
> Jednym slowem - powinien cie bardzo dobrze i starannie przygotowywac do
> przyjemnosci. Unikajcie stosunkow "na szybko".

BARDZO DZIEKUJE CI ZA TAK WSPANIAŁA WYPOWIEDZ NAPRAWDE DUŻO MI DORADZIŁEŚ I
BARDZO SIĘ CIESZĘ ŻE SĄ TACY LUDZIE KTÓRZY TRAKTUJĄ POWAŻNIE TAKIE PROŚBY JAK
MOJA . JESZCZE RAZ SERDECZNE PODZIĘKOWANIA DLA CIEBIE !!!!!!!!!!!!!!!!!
>

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2003-04-10 19:01:10

Temat: Re: w sprawie sexsu ..poradzcie coś mi
Od: "matt" <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "plitkin" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:b73g6f$d1u$1@foka.acn.pl...
> Jako ze dopiero zaczynacie te zabawy, to bole sa zrozumiale.
>
CIAAACHHHHH

dobrze ze numeru telefonu nie podales hehe
i nastepny Lew zostanie bez pracy ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2003-04-10 20:13:39

Temat: Re: w sprawie sexsu ..poradzcie coś mi
Od: "plitkin" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> dobrze ze numeru telefonu nie podales hehe
> i nastepny Lew zostanie bez pracy ;)

No-no! Ja mam dziewczyne, wiec raczej bezposrednio pomoc nie moglbym! :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2003-04-10 22:08:25

Temat: Re: w sprawie sexsu ..poradzcie coś mi
Od: "Marek" <M...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "plitkin" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:b73g6f$d1u$1@foka.acn.pl...
> Jako ze dopiero zaczynacie te zabawy, to bole sa zrozumiale.

No nie to nie ta grupa.
Marek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2003-04-11 05:22:55

Temat: Re: w sprawie sexsu ..poradzcie coś mi
Od: Mała Mi <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "plitkin" napisał ...

> > dobrze ze numeru telefonu nie podales hehe
> > i nastepny Lew zostanie bez pracy ;)
>
> No-no! Ja mam dziewczyne, wiec raczej bezposrednio pomoc nie moglbym! :-)

Wzmiankowany Lew też raczej "bezpośrednio" nie pomaga. :-)

Pozdrawiam !
Mała Mi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2003-04-11 08:28:39

Temat: Re: w sprawie sexsu ..poradzcie coś mi
Od: "Agnieszka" <a...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "plitkin" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:b743mo$oer$1@foka.acn.pl...
> > TO SIE NAZYWA ODPOWIEDŹ!!! :-)))
>
> :-))) Rozpisalem sie troche - teraz sam popatrzylem i sie przerazilem ile
> tego jest! :-) Pewnie jeszcze namieszalem porzadnie (nie mialem sil czytac
> tego :-)

każdy to powinien przeczytać
dla nauki bądź... przyjemności ;)

pzdr
Aga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry