Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed.silweb.
pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.internetia.pl!not-for-mail
From: La Luna <b...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: 'wegetarianin , trollitis i robaki' bylo: Re: haloperidol i motoryka -
pomocy!
Date: Sun, 18 Nov 2007 21:25:52 +0100
Organization: Kotek korporejszyn
Lines: 46
Message-ID: <l...@4...net>
References: <fhi8i4$fb0$1@nemesis.news.tpi.pl> <fhild4$2i0$1@news.onet.pl>
<fhisq5$psn$1@atlantis.news.tpi.pl> <fhk4n0$qih$1@achot.icm.edu.pl>
<fhlcbm$s9u$1@atlantis.news.tpi.pl> <fhmj9c$j6l$1@achot.icm.edu.pl>
<fhmlr4$j8f$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: 87-205-175-146.adsl.inetia.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: mx1.internetia.pl 1195417815 24861 87.205.175.146 (18 Nov 2007 20:30:15 GMT)
X-Complaints-To: a...@i...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 18 Nov 2007 20:30:15 +0000 (UTC)
X-Tech-Contact: u...@i...pl
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
X-Server-Info: http://www.internetia.pl/news/
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:240194
Ukryj nagłówki
Pewnego wieczoru Sat, 17 Nov 2007 13:11:16 +0100 wiedźmin zdziwił się
nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.sci.medycyna zamiast
rzucić mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako tomek wilicki, a
następnie wyśpiewała przytupując wdzięcznie:
> z innej bańki - przypadkiem wiem z dość wiarygodnych źródeł, jak wygląda
> sytuacja w polskich psychiatrykach, zapewne nie w każdym, niemniej często
> tak właśnie to idzie: nie weźmiesz leku - wpierdol.
A kto jest tym wiarygodnym zrodlem?
Osoby ktore do tego szpitala trafialy w ostrym stanie?
Sama pracuje w szpitalu psychiatrycznym, odwiedzilam przez te pare lat
rozne oddzialy w paru placowkach - w ramach stazu czy np. przeniesieniu na
czas remontu - i zabij mnie, widzialam rozne cuda, ale bicie pacjentow bo
leku nie wzieli - no sorry.
Widze wrecz czasem przegiecie w druga strone - z obawy przed ciaganiem po
sadach za nieprzestrzeganie jakiejs procedury lub oskarzenie o cos tam.
Jak u nas kilka lat temu sanitariusze w ramach wyglupow ubrali pacjenta w
kaftan - za jego zgoda a wrecz na prosbe, nie zwiazali go, tylko kaftan
nalozyli i to sie wydalo - byla afera pod niebiosa a chlopacy prace
stracili dyscyplinarnie.
Podstawowy nacisk podczas szkolen sanitariuszy kladzie se na to by podczas
obezwladniania szalejacego pacjenta jemu krzywdy nie zrobic.
Niestety - gdy pacjent na oddziale (a wiec powaznie chory skoro jest w
szpitalu) odmawia przyjecia leku a jego nieprzyjecie moze grozic
pogorszeniem stanu zdrowia - to niestety - trzeba pacjenta do jego
przyjecia najpierw sklonic a jesli nadal odmawia - to czasem zmusic.
Ale coz - choroby psychiczne to nie katarek.
Czasem trzeba czlowieka zmusic do przyjecia leku, czasem zamknac w
izolatce, czasem unieruchomic pasami.
I nie wynika to z sadystycznych zapedow lekarzy tylko koniecznosci.
W vkazdym szpitalu psychiatrycznym pacjenci powinni miec dostep do
rzecznika praw pacjentow.
To wymog prawa.
I co - gdzies tluka pacjentow bo lekow nie biora?
I ci pacjenci co? Nic?
--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.
|