wierzba japonska schnie podejrzanie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11

1. Data: 2006-07-28 10:02:31

Temat: wierzba japonska schnie podejrzanie
Od: "Hania " <v...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
mam owe drzewko, podlewam, nawet w chałupie w upały zaczęłam trrzymać, bo
schnie nieładnie.
Chłop do dom przyniósł szczepione drzewko juz z oznakami dziwnego obsychania
listkow (a naonczas, na początku czerwca o zadnych upałach nikt nawet nie
marzyl), guglałam i jedynie wyguglalam, ze trzeba drzewko zraszać, a coś mi
sie to cackanie dziwnym wydaje
a ono mi listki coraz bardziej zwęglone pokazuje (a jak w pokoju trzymałam,
to pełno nowych, ciemniejszych puścilo, choć najładniejsze są te jasne -
różowo-białe), i teraz ledwo listek wypusci, a on juz schnie - jakby go jaka
zaraza, a nie susza toczyła.

ma kto pomysł?
hania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-07-28 23:19:45

Temat: Re: wierzba japonska schnie podejrzanie
Od: "AurorA" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hania wrote:
> Witam,
> mam owe drzewko, podlewam, nawet w chałupie w upały zaczęłam
> trrzymać, bo schnie nieładnie.
> Chłop do dom przyniósł szczepione drzewko juz z oznakami dziwnego
> obsychania listkow (a naonczas, na początku czerwca o zadnych upałach
> nikt nawet nie marzyl), guglałam i jedynie wyguglalam, ze trzeba
> drzewko zraszać, a coś mi sie to cackanie dziwnym wydaje
> a ono mi listki coraz bardziej zwęglone pokazuje (a jak w pokoju
> trzymałam, to pełno nowych, ciemniejszych puścilo, choć najładniejsze
> są te jasne - różowo-białe), i teraz ledwo listek wypusci, a on juz
> schnie - jakby go jaka zaraza, a nie susza toczyła.
>
> ma kto pomysł?
> hania
>

Te białe listki są szczególne narażone na poparzenia - często sie to zdarza
- dla wierzby całolistnej Hakuro Nishiki to normalka.
Obcinaj końcówki gałązek parę razy w roku- wówczas wierzba ładniej się
rozkrzewia i jest silniejsza.
I posadź ja do gruntu - to wytrzymałe drzewko i jak juz sie ukorzeni nie do
zamęczenia - ja swojej nie podlewam
wcale mimo takich upałow i jakoś sobie radzi.
Wierzbę trzeba ciąć ostro, nawet dwie trzecie pędów. Wycinamy cienkie
wyciągnięte pędy aż do grubszej podstawy.
--
--
pozdrawiam

Arkadiusz Prażmowski
www.oczkowodne.net
www.forum.oczkowodne.net
www.sklep.oczkowodne.net

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-07-29 21:01:54

Temat: Re: wierzba japonska schnie podejrzanie
Od: "Hania " <v...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

AurorA <o...@o...pl> napisał(a):

> Te białe listki są szczególne narażone na poparzenia - często sie to zdarza
> - dla wierzby całolistnej Hakuro Nishiki to normalka.
> Obcinaj końcówki gałązek parę razy w roku- wówczas wierzba ładniej się
> rozkrzewia i jest silniejsza.
> I posadź ja do gruntu - to wytrzymałe drzewko i jak juz sie ukorzeni nie do
> zamęczenia - ja swojej nie podlewam
> wcale mimo takich upałow i jakoś sobie radzi.
> Wierzbę trzeba ciąć ostro, nawet dwie trzecie pędów. Wycinamy cienkie
> wyciągnięte pędy aż do grubszej podstawy.

uff, uspokoiles mnie :) podcielam zatem solidnie, choc gdzies wyczytalam, ze
ostatnie ciecie to na poczatku lipca max, no ale chyba nie ma sensu trzymac
cienkich dlugich galazek.

zdrowki
hania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-07-31 08:13:11

Temat: Re: wierzba japonska schnie podejrzanie
Od: Jerzy Nowak <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hania napisał(a):
> AurorA <o...@o...pl> napisał(a):
>
>
>> Te białe listki są szczególne narażone na poparzenia - często sie to zdarza
>> - dla wierzby całolistnej Hakuro Nishiki to normalka.
>> Obcinaj końcówki gałązek parę razy w roku- wówczas wierzba ładniej się
>> rozkrzewia i jest silniejsza.
>> I posadź ja do gruntu - to wytrzymałe drzewko i jak juz sie ukorzeni nie do
>> zamęczenia - ja swojej nie podlewam
>> wcale mimo takich upałow i jakoś sobie radzi.
>> Wierzbę trzeba ciąć ostro, nawet dwie trzecie pędów. Wycinamy cienkie
>> wyciągnięte pędy aż do grubszej podstawy.
>
> uff, uspokoiles mnie :) podcielam zatem solidnie, choc gdzies wyczytalam, ze
> ostatnie ciecie to na poczatku lipca max, no ale chyba nie ma sensu trzymac
> cienkich dlugich galazek.

Cięcie w takim upale ma sens nawet w sierpniu.
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-07-31 09:20:24

Temat: Re: wierzba japonska schnie podejrzanie
Od: "Hania " <v...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jerzy Nowak <0...@m...pl> napisał(a):

> > uff, uspokoiles mnie :) podcielam zatem solidnie, choc gdzies wyczytalam,
ze
> > ostatnie ciecie to na poczatku lipca max, no ale chyba nie ma sensu
trzymac
> > cienkich dlugich galazek.
>
> Cięcie w takim upale ma sens nawet w sierpniu.

ekhm, zaciekawiłeś mnie: jaka jest korelacja upału z cięciem? (napisałam może
nie po polskIEMu, ale nie chciałam, by czepliwie zabrzmiało: "co ma cięcie do
upału";-)

zdrowki
hania zaciekawiona

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-07-31 12:24:31

Temat: Re: wierzba japonska schnie podejrzanie
Od: Jerzy Nowak <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hania napisał(a):
> ekhm, zaciekawiłeś mnie: jaka jest korelacja upału z cięciem? (napisałam może
> nie po polskIEMu, ale nie chciałam, by czepliwie zabrzmiało: "co ma cięcie do
> upału";-)
>
> zdrowki
> hania zaciekawiona

Zobacz dlaczego drzewa zrzucają samoistnie liście w takim upale.
Cięcie im tylko pomaga. Zachowujesz dzieki temu taką formę jak chcesz.
Chyba, że podlewasz na okrłągło.
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-07-31 13:19:48

Temat: Re: wierzba japonska schnie podejrzanie
Od: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 31 Jul 2006 14:24:31 +0200, Jerzy Nowak napisał(a):

> Zobacz dlaczego drzewa zrzucają samoistnie liście w takim upale.
> Cięcie im tylko pomaga. Zachowujesz dzieki temu taką formę jak chcesz.
> Chyba, że podlewasz na okrłągło.

Nie dotyczy to bukszpanów. Alan T. kiedyś demonstrował w TV a ja musiałąm
się przekonać na własnym:)

Pozdrawiam,
Marta

--
http://tabaza.sapijaszko.net/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2006-07-31 13:43:41

Temat: Re: wierzba japonska schnie podejrzanie
Od: Jerzy Nowak <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marta Góra napisał(a):
> Dnia Mon, 31 Jul 2006 14:24:31 +0200, Jerzy Nowak napisał(a):
>
>
>> Zobacz dlaczego drzewa zrzucają samoistnie liście w takim upale.
>> Cięcie im tylko pomaga. Zachowujesz dzieki temu taką formę jak chcesz.
>> Chyba, że podlewasz na okrłągło.
>
>
> Nie dotyczy to bukszpanów.

Rozwiń tę myśl.

> Alan T. kiedyś demonstrował w TV a ja musiałąm
> się przekonać na własnym:)

Nie na piachu, zweryfikuj tę prawdę. Nawet różanecznik 8-letni mimo
podlewania co 2-3 dni prawie kompletnie mi usycha. Marny już był po
zimie i zaczynał kwitnąć dopiero w czerwcu.
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2006-07-31 15:39:35

Temat: Re: wierzba japonska schnie podejrzanie
Od: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 31 Jul 2006 15:43:41 +0200, Jerzy Nowak napisał(a):

> Marta Góra napisał(a):
>> Dnia Mon, 31 Jul 2006 14:24:31 +0200, Jerzy Nowak napisał(a):
>>
>>> Zobacz dlaczego drzewa zrzucają samoistnie liście w takim upale.
>>> Cięcie im tylko pomaga. Zachowujesz dzieki temu taką formę jak chcesz.
>>> Chyba, że podlewasz na okrłągło.
>>
>> Nie dotyczy to bukszpanów.
>
> Rozwiń tę myśl.
>
>> Alan T. kiedyś demonstrował w TV a ja musiałąm
>> się przekonać na własnym:)
>
> Nie na piachu, zweryfikuj tę prawdę. Nawet różanecznik 8-letni mimo
> podlewania co 2-3 dni prawie kompletnie mi usycha. Marny już był po
> zimie i zaczynał kwitnąć dopiero w czerwcu.
> pozdr. Jerzy

Pozwolę sobie rozwinać pod spodem całość. Mianowicie bukszpany nawidoczniej
nie znoszą przycinania w upał - ten cięty ma zaschnięte końcówki liści,
wygląda okropnie od drugiego dnia po cieciu, natomaist drugi, nie
przycinany wygląda zdrowo. Fakt mam glinę, ale bez przesady - staram się
dbać o glębę, dodaję kompost itd, po kilkunastu dniach takich upałów
nawet najwięksi twardziele zaczęli padać i w końcu podlewałam. Bukszpany
wyglądały tak jakby ten brak wody im nie przeszkadzał jeszcze. Dodam, dwa
obok siebie w identycznych warunkach.
Z obserwacji za blokiem gdzie nikt niczego nie podlewa zauwazyłam że
świetnie suszę zniosły właśnie bukszpany, hibiskusy, jałowce, berberysy,
róże, magnolia - większośc sadzona 15-20 lat temu. W fatalnym stanie jest
kilkunastoletni jarząb. Dodam, że tu w mieście warunki są znacznie
trudniejsze niż u mnie na wsi.
Alan Tichmarsch pokazywał kiedyś w jednym z programów właśnie dokładnie
taki sam efekt na cietych bukszpanach jaki pojawił sie u mnie. Wniosek
nasuwa się sam - nalezy je ciać przy pochmurnej, chłodniejszej pogodzie.
Kończąc - cięcie bukszpanów w tym roku bardziej mogło zaszkodzić ich
urodzie niż pomóc przetrwać suszę. No i nikt rozsądny nie sadzi
rododendronów na piachu:))

Pozdrawiam,
Marta
--
http://tabaza.sapijaszko.net/