| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-08-18 20:34:25
Temat: winorośl z zaplecionymi .....Jedna z winorośli, Alden, wypuściła w tym roku trzy silne pędy.
Wymyśliłam sobie, żeby zapleść je w warkocz, co da silną, sztywną podstawę
krzewu.
Krzew rośnie przy ścianie altanki i zgodnie ze wskazówkami fachowców ma w
przyszłości
owocować na wysokim pniu.
Jak myślicie, takie zaplecenie w warkocz może zaszkodzić winorośli, czy nie?
Zastanawiam się, czy w marę wzrostu rośliny i grubienia pnia nie będą te
zaplecione gałęzie na wzajem się "przyduszać".
A może ktoś z Was zrobił coś podobnego?
Pozdrawiam Krycha.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-08-18 21:24:26
Temat: Re: winorośl z zaplecionymi .....
Użytkownik "krycha" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:fa7ldm$otf$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Jedna z winorośli, Alden, wypuściła w tym roku trzy silne pędy.
> Wymyśliłam sobie, żeby zapleść je w warkocz, co da silną, sztywną podstawę
> krzewu.
> Krzew rośnie przy ścianie altanki i zgodnie ze wskazówkami fachowców ma w
> przyszłości
> owocować na wysokim pniu.
> Jak myślicie, takie zaplecenie w warkocz może zaszkodzić winorośli, czy
> nie?
> Zastanawiam się, czy w marę wzrostu rośliny i grubienia pnia nie będą te
> zaplecione gałęzie na wzajem się "przyduszać".
> A może ktoś z Was zrobił coś podobnego?
>
No pewnie :-)
Zaraz Ci na priv poślę zdjęcie.
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-08-19 07:15:04
Temat: Re: winorośl z zaplecionymi .....Krycha napisała:
> Wymyśliłam sobie, żeby zapleść je w warkocz,
(..)
> A może ktoś z Was zrobił coś podobnego?
Ja bym radził, aby skręcić je spiralnie, a nie zaplatać.
Kiedyś przeplotłem "na krzyż" cztery pędy klonu tatarskiego i słabsze
zostały zduszone i zamarły. Pozostałe rosną zdrowo :-)
Brzoza i wierzba zrastają się ze sobą i nie ma takiej obawy.
Nie wiem jak z winoroślą.
Pozdrawiam kształtująco, ;-)
Zbyszek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-08-19 09:03:13
Temat: Re: winorośl z zaplecionymi .....
"Zbigniew Mazur" <f...@g...pl> wrote in message
news:fa8qlo$oso$1@inews.gazeta.pl...
> Krycha napisała:
>
> > Wymyśliłam sobie, żeby zapleść je w warkocz,
> (..)
> > A może ktoś z Was zrobił coś podobnego?
>
> Ja bym radził, aby skręcić je spiralnie, a nie zaplatać.
> Kiedyś przeplotłem "na krzyż" cztery pędy klonu tatarskiego i słabsze
> zostały zduszone i zamarły. Pozostałe rosną zdrowo :-)
> Brzoza i wierzba zrastają się ze sobą i nie ma takiej obawy.
> Nie wiem jak z winoroślą.
>
> Pozdrawiam kształtująco, ;-)
>
> Zbyszek
Oplatają się samoistnie ale nie widziałem zrośnietych. To liany.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-08-21 17:33:22
Temat: Re: winorośl z zaplecionymi .....
Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:fa9127$q9m$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> "Zbigniew Mazur" <f...@g...pl> wrote in message
> news:fa8qlo$oso$1@inews.gazeta.pl...
> > Krycha napisała:
> >
> > > Wymyśliłam sobie, żeby zapleść je w warkocz,
> > (..)
> > > A może ktoś z Was zrobił coś podobnego?
> >
> > Ja bym radził, aby skręcić je spiralnie, a nie zaplatać.
> > Kiedyś przeplotłem "na krzyż" cztery pędy klonu tatarskiego i
słabsze
> > zostały zduszone i zamarły. Pozostałe rosną zdrowo :-)
> > Brzoza i wierzba zrastają się ze sobą i nie ma takiej obawy.
> > Nie wiem jak z winoroślą.
> >
> > Pozdrawiam kształtująco, ;-)
> >
> > Zbyszek
>
> Oplatają się samoistnie ale nie widziałem zrośnietych. To liany.
>
Kłania sie sztuka szczepienia pomostowego. Proste i niezawodne.
Pozdrawiam pogodnie
skryba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-08-21 17:36:58
Temat: Re: winorośl z zaplecionymi .....
"skryba" <z...@o...pl> wrote in message news:faf7l4$5kl$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:fa9127$q9m$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >
> > "Zbigniew Mazur" <f...@g...pl> wrote in message
> > news:fa8qlo$oso$1@inews.gazeta.pl...
> > > Krycha napisała:
> > >
> > > > Wymyśliłam sobie, żeby zapleść je w warkocz,
> > > (..)
> > > > A może ktoś z Was zrobił coś podobnego?
> > >
> > > Ja bym radził, aby skręcić je spiralnie, a nie zaplatać.
> > > Kiedyś przeplotłem "na krzyż" cztery pędy klonu tatarskiego i
> słabsze
> > > zostały zduszone i zamarły. Pozostałe rosną zdrowo :-)
> > > Brzoza i wierzba zrastają się ze sobą i nie ma takiej obawy.
> > > Nie wiem jak z winoroślą.
> > >
> > > Pozdrawiam kształtująco, ;-)
> > >
> > > Zbyszek
> >
> > Oplatają się samoistnie ale nie widziałem zrośnietych. To liany.
> >
> Kłania sie sztuka szczepienia pomostowego. Proste i niezawodne.
>
> Pozdrawiam pogodnie
> skryba
Właśnie - trzeba skaleczyć, aby się zrosło.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-08-21 18:13:14
Temat: Re: winorośl z zaplecionymi/Piekno czy horror?skryba wrote:
>
> Kłania sie sztuka szczepienia pomostowego. Proste i niezawodne.
>
> Pozdrawiam pogodnie
> skryba
>
Posplatane drzewa, krzewy w ksztalcie krzesel...
http://www.slightlywarped.com/crapfactory/curiositie
s/trees.htm
Mnie by sie po nocach snilo... Co prawda ta altanka z zielonym dachem i
slupkami ze splecionych konarow jest zadziwiajaca...a moze jednak by cos
splesc? moze bude dla psa? :)
MB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |