Re: wiosna w Baszkirii

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-04-24 01:10:04

Temat: Re: wiosna w Baszkirii
Od: "Moon" <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Irek wrote:
> "Moon " <l...@g...pl> schrieb im Newsbeitrag
>
>> No stoi tu baba koło firmy i sprzedaje słoiki miodu...
>> Ale wczoraj, spróbowałem lokalnej wędliny (o mało nie rzygnąłem)
>> więc olewam i ten miodek.

> Mimo wszystko popytaj sie o ten miod. Moze jakis kolega wie gdzie
> mozna kupic pewny baszkirski miod. W Rosji radzieckiej ceniono go
> bardzo. A co do wedlin, to przypomina mi to moje przygody z ukrainska
> kielbasa na goraco w Kijowie.

Miodu jest od cholery. Ale czy on naturalny i nie chrzczony, to nie wiem.
Oni są teraz na etapie kuchenek mikrofalowych, serków Hochland i owoców
importowanych.
>>
> A u mnie w Westfalii ponad 20 stopni, dookola kwitnie i zieleni sie.
> Wracaj do Europy (tej kulturowej i klimatycznej) ale nie psiocz na
> wszystko w tej Azji.

wszystko, to nie! Baszkirki są niezłe;)
ale rośliny do kitu - krzaczory, bieriozki i chwaściory. podobno w maju ma
być wiosna... zobaczymy!
moon