wirusy - takie sobie rozwazania

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3

1. Data: 2002-06-03 00:42:35

Temat: wirusy - takie sobie rozwazania
Od: "Maciej M." <m...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wiem ze kwestia powstawania wirusow nie jest jeszcze przez nauke
dobrze poznana. Tak sie ostatnio zastanawialem nad wirusem HIV.
Uderza on z niesamowita przebiegloscia - rozprzestrzenia sie
przeciez w oparciu o prokreacje - z czego ludzie nigdy nie zrezygnuja :)
Gdyby taki wirus zaatakowal kilkaset lat wczesniej, kiedy nie bylo
antykoncepcji ani takiego dostepu do informacji, moglby zebrac
o wiele bardziej straszliwe zniwo. Wystarczy zreszta spojrzec
na to co sie dzieje w afryce. Z drugiej strony ilosc ludzi
przyrasta w ogromnym tempie i planeta staje sie dla nas za mala.
Zastanawiam sie czy pojawienie sie tego wirusa wlasnie teraz,
to faktycznie przypadek? Czy wydaje sie wam mozliwe, zeby
to wlasnie ludzie wyhodowali HIV? Nie wierze w to ale
tak sobie tylko rozwazam :)

pozdrawiam,
Maciek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-06-03 02:55:50

Temat: Re: wirusy - takie sobie rozwazania
Od: Artur Drzewiecki <d...@n...poczta.cierpie.onet.spamu.pl.qvx> szukaj wiadomości tego autora

Nihil novi - poczytaj sobie o epidemii kiły na przełomie XV i XVI w. - w
porównaniu z nią HIV dzisiaj to pikuś.
BTW. A teorie o ludzkiej produkcji HIV-a pierwsza opublikowała "Prawda"
(organ KPZR) w 1983 czy 1984r.:-)))
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
Zwolennik przyznania Ekspertowi Antynobla.

Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-06-03 08:12:07

Temat: Re: wirusy - takie sobie rozwazania
Od: Lech Trzeciak <l...@i...gov.pl> szukaj wiadomości tego autora

Artur Drzewiecki odpowiedział Maciejowi M:

> Nihil novi - poczytaj sobie o epidemii kiły na przełomie XV i XVI w.

Właśnie!

> BTW. A teorie o ludzkiej produkcji HIV-a
> pierwsza opublikowała "Prawda"
> (organ KPZR) w 1983 czy 1984r.:-)))

Nie wiem, kto pisał, ale to nie ma znaczenia. Jest rok 2002, rozpracowaliśmy
genomy kilkudziesięciu organizmów z człowiekem włącznie, a nauka nadal ma
problem ze stworzeniem wirusa nadającego się do terapii genowej. Tymczasem
niektórym wciąż wydaje się, że w 1982 czy nawet wcześniej jakieś bliżej
niezidentyfikowane laboratoria wojskowe posiadały zdolności tworzenia
wirusów jakich wcześniej w ogóle nie znano.

Leszek