« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-08-05 05:01:22
Temat: wisnie w likierzeWitajcie!
Myslalam aby zrobic w domu wisnie w likierze. Samego przepisu na takowe nie
znalazlam. Znalazlam za to na likier wisniowy, na nalewki wisniowe. I teraz
mam pytanie (poniewaz nigdy nie robilam w domu zadnych nalewek-to moze
znawcom tematu wydac sie glupie) czy te wisnie ktore zalewam spirytusem i
cukrem celem powstania nalwki to sa wlasnie te wisnie ktore chcialabym
uzyskac? Czy moze do powstalego likieru czy nalewki mam wrzucic nowe wisnie
celem ich uzyskania? Ile czasu moga takie wisnie byc przechowywane? A moze
ktos z was robil kiedys cos takiego i moglby rzucic przepis na grupe? Chodzi
mi o takie wisnie ktorych wraz z likierem moglabym uzywac np. jako polewy do
lodow... Pzdr. m.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-08-05 11:33:25
Temat: Re: wisnie w likierzeNalewka, którą robię od lat na bazie różnych owoców:
1 kg (po wydrylowaniu) np. wiśni zalewam 1/2 l wódki + 1/4 l spirytusu.
Słój szczelnie zakrącam i odstawiam na 6 - 8 tygodni na południowe okno.
Następnie płyn zlewam, a owoce zasypuję cukrem. (Ilość cukru zależy od
własnych preferencji. IMO nie mnie niż 1/2kg).
Co jakiś czas należy tym słojem wstrząsnąć, żeby cukier się rozpuścił.
Potem znowu wlewam do tych owoców wcześniej zlany alkohol i po kilku
tygodniach jest pyszna nalewka.
Trzeba ją jeszcze tylko przefiltrować przez gazę, żeby płyn był klarowny.
Pozdrawiam
Dorota
P.S. Aha. Po tej nalewce długie zimowe wieczory jakby się skracały ;)
Użytkownik "..." <n...@m...maila> napisał w wiadomości
news:ceseus$cvc$1@news.onet.pl...
> Witajcie!
> Myslalam aby zrobic w domu wisnie w likierze. Samego przepisu na takowe
nie
> znalazlam. Znalazlam za to na likier wisniowy, na nalewki wisniowe. I
teraz
> mam pytanie (poniewaz nigdy nie robilam w domu zadnych nalewek-to moze
> znawcom tematu wydac sie glupie) czy te wisnie ktore zalewam spirytusem i
> cukrem celem powstania nalwki to sa wlasnie te wisnie ktore chcialabym
> uzyskac? Czy moze do powstalego likieru czy nalewki mam wrzucic nowe
wisnie
> celem ich uzyskania? Ile czasu moga takie wisnie byc przechowywane? A moze
> ktos z was robil kiedys cos takiego i moglby rzucic przepis na grupe?
Chodzi
> mi o takie wisnie ktorych wraz z likierem moglabym uzywac np. jako polewy
do
> lodow... Pzdr. m.
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-06 07:56:07
Temat: Re: wisnie w likierze
Użytkownik "Dorota Kalinowska" napisał w wiadomości > > Potem znowu wlewam
do tych owoców wcześniej zlany alkohol i po kilku
> tygodniach jest pyszna nalewka.
a czy te wisnie nadaja sie po tym wszystkim do jedzenia? czy moge je
zostawic na dluzej w tej nalewce czy cos sie z nimi stanie (np sie
rozpadna)? Pzdr. M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-06 08:45:17
Temat: Re: wisnie w likierze
Użytkownik "..." <n...@m...maila> napisał w wiadomości
news:cevdik$po6$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Dorota Kalinowska" napisał w wiadomości > > Potem znowu
wlewam
> do tych owoców wcześniej zlany alkohol i po kilku
> > tygodniach jest pyszna nalewka.
> a czy te wisnie nadaja sie po tym wszystkim do jedzenia? czy moge je
> zostawic na dluzej w tej nalewce czy cos sie z nimi stanie (np sie
> rozpadna)? Pzdr. M.
>
Nie rozpadną się, ale nie wyglądają też zbyt efektownie.
Osobiście owoce z nalewek używam m.in. do paczków.
Pozdrawiam
Dorota
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |