« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-09-25 07:48:01
Temat: wolowina marynowana z grilla helpJakis czas temu ktos podal przepis na wolowine w jakiejs marynacie pieczonej
potem na grillu, do ktorej byly podawane jakiej fajne grzaneczki.
Zaznaczylam sobie ten przepis i czekal na zachomikowanie i nagle cos mi za
przeproszeniem pieprznelo w outlooku i wszystkie 9000 przepisow pojawilo sie
jako nie przeczytane. Nie moge teraz znalesc tego przepisu jak rowniez na
kartofelki z grilla pieczone z lyzka maselka i czyms tam w srodku. A grilla
mam dzisiaj i chcialabym sprobowac. Moze ktos wie, gdzie sie te przepisy
znajduja???
Dzieki za pomoc z gory
wkn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-09-25 08:02:44
Temat: Re: wolowina marynowana z grilla help
Użytkownik "Wkn" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:amrptn$msc$1@news.tpi.pl...
> Jakis czas temu ktos podal przepis na wolowine w jakiejs marynacie
pieczonej
> potem na grillu, do ktorej byly podawane jakiej fajne grzaneczki.
> wkn
to masz abys sie nie denerwowala od samego rana:))
----------------------------------------------------
--------
..."Ponieważ lubimy grila i w niemal każdą niedzielę go mamy, to wymyślam
różniaste przepisiki, co by się nam nie znudził. Pozatym to szybciutkie i
nie wymagające odemnie ślęczenia w tę piękną pogodę w kuchni :-)
Bochenek małego chlebka kroimy w kromeczki i każdą smarujemy z obu stron
taką oto miksturą:
-łyżka masła, rozgnieciony ząbek czosnku, drobno siekany koperek,
ewentualnie serek topiony lub parmezan oraz kropla lub dwie octu z jabłek,
mieszamy
lub:
-łyżka masła, odrobina mielonego kminku, odrobinka gałki muszkatołowej,
kropla lub dwie octu z jabłek, mieszamy
Posmarowane kromki łączymy z powrotem w chlebek, możemy w środek dodać
plastry żółtego sera, zawijamy w folię i pieczemy na grilu. Myślę, gdzieś
15-20 minut.
To dobre jako danie samodzielne a najlepsze do marynowanej i zapiekanej na
grilu wołowinki.
Marynowana i zapiekana wołowinka:
taka najlepiej z kością pokrojona w grube plastry, porcyjka wołowinki
zamarynowana rano jest super na wieczornego grila. Marynata: pół szklanki
oliwy lub oleju(jak kto ceni), kilka kropli octu z jabłek, musztardy lub
chrzanu, sól, pieprz czarny, świeżo mielony, ewentualnie chili lub ostra
papryka, ząbek rozgniecionego czosnku, miksujemy i smarujemy plastry mięsa.
Ja ostatnio dostałam fajny twardawy i ze sztucznego włosa pędzel do
farbowania włosów, który używam wyłącznie do smarowania ale w kuchni ;-)
Mięcho wkładamy do lodówki a wieczorkiem czy tam kiedy(praktycznie tak
zamarynowane może poleżeć nawet i 2 dzionki w lodówie) wyciągamy i zawijamy,
albo przynajmniej wykładamy na świeże liście chrzanu(ja takowy mam w
ogrodzie)...i pieczemy :-) Smacznego :-)
--
Małgorzata: pisząc do mnie 'usuntonimzginiesz'
ze stolicy Kociewia-Starogardu Gdańskiego
----------------------------------------------------
-----------------------
Pozdrawiam Jola L-L
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-25 08:54:32
Temat: Re: wolowina marynowana z grilla help
Użytkownik "Jola L-L" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:amrqbk$pp4$1@news.tpi.pl...
>
>
> to masz abys sie nie denerwowala od samego rana:))
> ----------------------------------------------------
--------
uwielbiam Cię Jolu :))))
ucmokiwania. Lece ranimowac swoja strone :)
wkn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |