« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-10-19 22:01:57
Temat: wrocilem - chyba:-)Witam Wszystkich po szkoleniu i przy okazji pieknej wycieczce:-)
Jak sie wyspie, to moze cos popisze jeszcze tutaj kiedys;-))))))))
casus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-10-19 22:05:14
Temat: Re: wrocilem - chyba:-)bmv1le$d9t$...@i...gazeta.pl,
casus <c...@g...pl>:
> Witam Wszystkich po szkoleniu i przy okazji pieknej wycieczce:-)
No to super :)
> Jak sie wyspie, to moze cos popisze jeszcze tutaj kiedys;-))))))))
Witaj i idz sie wyspac.
--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-10-20 07:36:04
Temat: Re: wrocilem - chyba:-)Łelkombek!
Brakowało nam Naczelnego Okulisty Grupy.
--
Krzysiek, EBP
Koty z rozbawieniem tolerują ludzi, przynajmniej do momentu wynalezienia
otwieracza do puszek obsługiwanego
łapą
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-10-20 13:08:48
Temat: Re: wrocilem - chyba:-)Użytkownik casus napisał:
> Witam Wszystkich po szkoleniu i przy okazji pieknej wycieczce:-)
> Jak sie wyspie, to moze cos popisze jeszcze tutaj kiedys;-))))))))
Witamy grupowego okuliste :D.
Pozdrawiam
Faust
--
Si vis amari ama!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-10-20 13:57:50
Temat: Re: wrocilem - chyba:-)Użytkownik "casus" <c...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bmv1le$d9t$1@inews.gazeta.pl...
> Witam Wszystkich po szkoleniu i przy okazji pieknej wycieczce:-)
> Jak sie wyspie, to moze cos popisze jeszcze tutaj kiedys;-))))))))
a byly jakies panienki w firmowych szarfach?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-10-20 17:55:37
Temat: Re: wrocilem - chyba:-)> > Witam Wszystkich po szkoleniu i przy okazji pieknej wycieczce:-)
> > Jak sie wyspie, to moze cos popisze jeszcze tutaj kiedys;-))))))))
>
> a byly jakies panienki w firmowych szarfach?
Nie jestem zwiazany z zadna firma.
a Tym bardziej szarfami, czy tez panienkami:-)))))))))
casus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-10-21 19:36:27
Temat: Re: wrocilem - chyba:-)Użytkownik "casus" <c...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bn1803$lg3$1@inews.gazeta.pl...
> > > Witam Wszystkich po szkoleniu i przy okazji pieknej wycieczce:-)
> > > Jak sie wyspie, to moze cos popisze jeszcze tutaj kiedys;-))))))))
> >
> > a byly jakies panienki w firmowych szarfach?
>
> Nie jestem zwiazany z zadna firma.
> a Tym bardziej szarfami, czy tez panienkami:-)))))))))
OK, to byla taka malutka aluzja do artykulu w newsweeku
i masz racje, z panienkami nie nalezy sie wiazac :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-10-21 21:59:30
Temat: Re: wrocilem - chyba:-)> > > > Witam Wszystkich po szkoleniu i przy okazji pieknej wycieczce:-)
> > > > Jak sie wyspie, to moze cos popisze jeszcze tutaj kiedys;-))))))))
> > >
> > > a byly jakies panienki w firmowych szarfach?
> >
> > Nie jestem zwiazany z zadna firma.
> > a Tym bardziej szarfami, czy tez panienkami:-)))))))))
>
> OK, to byla taka malutka aluzja do artykulu w newsweeku
> i masz racje, z panienkami nie nalezy sie wiazac :-)
Na marginesie moge Ci podac dokladne koszty wyjazdu: dojazd, noclegi,
wyzywienie, oplata zjazdowa. Stawiam wodke jak zgadniesz. ( moze chcesz tez
ogolnie dostepny cennik panienek ?:-)))) ).
Prawda jest, ze dawniej niewielki sponsoring firm ( niekoniecznie
farmaceutycznych ) pomagal osobom zwlaszcza mlodym ( na dorobku ) latwiej
dostac sie na zjazdy, glownie zagraniczne. Dzisiaj mlodego nie uswiadczysz.
Mlodziezy niemieckojezycznej bylo 75%. Np. to na czym bylem bylo zjazdem
najwyzej punktowanym do specjalizacji w Niemczech, Szwajcarii i Austrii. Z
Polski bylo 2 osoby o randze profesorskiej ( zaproszone, wiec na koszt
organizatorow ) i ja. A potem pacjent ma pretensje, ze lakarz
niedoksztalcony:-(
casus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-10-23 08:58:39
Temat: Re: wrocilem - chyba:-)Użytkownik "casus" <c...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bn4a8t$16u$1@inews.gazeta.pl...
> > > > > Witam Wszystkich po szkoleniu i przy okazji pieknej wycieczce:-)
> > > > > Jak sie wyspie, to moze cos popisze jeszcze tutaj kiedys;-))))))))
> > > >
> > > > a byly jakies panienki w firmowych szarfach?
> > >
> > > Nie jestem zwiazany z zadna firma.
> > > a Tym bardziej szarfami, czy tez panienkami:-)))))))))
> >
> > OK, to byla taka malutka aluzja do artykulu w newsweeku
> > i masz racje, z panienkami nie nalezy sie wiazac :-)
>
> Na marginesie moge Ci podac dokladne koszty wyjazdu: dojazd, noclegi,
> wyzywienie, oplata zjazdowa. Stawiam wodke jak zgadniesz. ( moze chcesz
tez
> ogolnie dostepny cennik panienek ?:-)))) ).
nie, no, panienki to wiem
reszty chyba wolalbym nawet nie wiedziec
wystarczy, ze wiem jaka cene zazyczyli sobie nasi chirurdzy z gdanska za
ostatni zjazd (pensyjka stazysty + 1/2 pensyjki za kolacyjke, oczywiscie bez
zakwaterowania)
> Prawda jest, ze dawniej niewielki sponsoring firm ( niekoniecznie
> farmaceutycznych ) pomagal osobom zwlaszcza mlodym ( na dorobku ) latwiej
> dostac sie na zjazdy, glownie zagraniczne. Dzisiaj mlodego nie
uswiadczysz.
> Mlodziezy niemieckojezycznej bylo 75%. Np. to na czym bylem bylo zjazdem
> najwyzej punktowanym do specjalizacji w Niemczech, Szwajcarii i Austrii. Z
> Polski bylo 2 osoby o randze profesorskiej ( zaproszone, wiec na koszt
> organizatorow ) i ja. A potem pacjent ma pretensje, ze lakarz
> niedoksztalcony:-(
ano dokladnie tak to jest i nie mam nic przeciwko sponsoringowi
nie tak dawno bylem przypadkiem za granica w wiekszej grupie ordynatorow itp
duzo by pisac ale zenujace sa wypowiedzi i postawy bylo nie bylo osob
ksztaltujacych obaz naszej sluzby zdrowia, to jak sie odnosza do ksztalcenia
wlasnych asystentow, jak traktuja "swoje" oddzialy itp
nawet nie chce mi sie o tym pisac bo robi mi sie po prostu niedobrze
inna sprawa jest, ze ta mlodziez niemiecka na pewno stac na oplacenie sobie
zjazdu
i jak spiewaja elektryczne gitary: kazdy powiedzial to co wiedzial i bedzie
nadal tak jak jest
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |