wzeszly mi tulipany :(

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 22

1. Data: 2003-01-18 14:24:29

Temat: Re: wzeszly mi tulipany :(
Od: "Agata N." <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Joanna Bałuszek" <j...@b...pl> napisał w wiadomości
news:HvfW9.49368$TY.468265@news.chello.at...
> Witam,
>
> Wzeszly mi tulipany :(. Naliczylam w sumie 28 klów (mniej wiecej 1/3
> wszystkiego). Wystaja tak po pol centymetra. Jak myslicie wyciagnac je i
> wsadzic do domu/piwnicy czy czekac, az je szlag na mrozie trafi w
lutym?????
>
Boże broń, nie wyciągaj! Dobrze będzie :):) Pozdrawiam, Agata N.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-01-18 14:43:27

Temat: Re: wzeszly mi tulipany :(
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Hejka, co to jest te marne pół centymetra. Moje cebulowe, holenderskie
> irysy wypuściły kły (chyba właściwie liście), które mają długość 15 -20
cm!
> Były przykryte gałązkami swierkowymi i pewnie było im za ciepło:-). Także
> ruszyły orliki i mają już młode 2-3 centymetrowe, zwinięte listki.

No to wiosną proszę o relację czy przeżyły, jeśli tak to jesienią kupię
trochę cebulek. Zawsze bałam się, że mi te iryski wymarzną. Orlikami sie nie
przejmuj ja mam inne zmartwienie bo nie widzę moich orlików kanadyjskich
byłoby lepiej, żeby już jakieś listki wystawały, chyba mi padły na amen.
Pozdrawiam, Kaśka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-01-18 16:44:23

Temat: wzeszly mi tulipany :(
Od: "Joanna Bałuszek" <j...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Wzeszly mi tulipany :(. Naliczylam w sumie 28 klów (mniej wiecej 1/3
wszystkiego). Wystaja tak po pol centymetra. Jak myslicie wyciagnac je i
wsadzic do domu/piwnicy czy czekac, az je szlag na mrozie trafi w lutym?????

pzdr
aska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-01-18 18:03:07

Temat: Re: wzeszly mi tulipany :(
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Joanna Bałuszek" <j...@b...pl>

> Witam,
>
> Wzeszly mi tulipany :(. Naliczylam w sumie 28 klów (mniej wiecej 1/3
> wszystkiego). Wystaja tak po pol centymetra. Jak myslicie wyciagnac je i
> wsadzic do domu/piwnicy czy czekac, az je szlag na mrozie trafi w
lutym?????
>
> pzdr
> aska
>
wczoraj u siebie tez zauwazylem takie polcentymetrowe biale kielki
ale niestety nie pamietam co tam jesienia zasadzilem
moze wiec tez tulipany
?
inne cebulowe
te co pamietam gdzie sadzilem
oprocz szafirkow
ktore wypuscily listki juz jesienia
nie daja znaku zycia
:(
aha
jakies bydle obgryzlo mi liscie w/w szafirkow
beda one na zmarnowanie czy zakwitna
?

z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-01-18 19:14:43

Temat: Re: wzeszly mi tulipany :(
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Joanna Bałuszek <j...@b...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:HvfW9.49368$T...@n...chello.at...
> Witam,
>
> Wzeszly mi tulipany :(. Naliczylam w sumie 28 klów (mniej wiecej 1/3
> wszystkiego). Wystaja tak po pol centymetra. Jak myslicie wyciagnac je i
> wsadzic do domu/piwnicy czy czekac, az je szlag na mrozie trafi w
lutym?????
>
> pzdr
> aska
>
Oj tak szybko to ich szlag nie trafi. Jeśli będą większe mrozy na gołą
ziemię to najwyżej okryj je trochę gałązkami iglaków, albo tym co masz pod
ręką.
Kaśka
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2003-01-18 19:33:36

Temat: Re: wzeszly mi tulipany :(
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> >
> wczoraj u siebie tez zauwazylem takie polcentymetrowe biale kielki
> ale niestety nie pamietam co tam jesienia zasadzilem
> moze wiec tez tulipany
> ?
> inne cebulowe
> te co pamietam gdzie sadzilem
> oprocz szafirkow
> ktore wypuscily listki juz jesienia
> nie daja znaku zycia
> :(
> aha
> jakies bydle obgryzlo mi liscie w/w szafirkow
> beda one na zmarnowanie czy zakwitna

Zakwitną, z moich obserwacji to bardzo żywotne rośliny. Ja czasem specjalnie
obrywałam im liscie bo mi się za bardzo rozpanoszyły i nic im się nie stało.

Kaśka
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2003-01-18 19:38:32

Temat: Re: wzeszly mi tulipany :(
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:007401c2bf07$89e8b200$984b4cd5@d3h6c1 Tadeusz
Smal<s...@s...pl> napisał(a):
> aha
> jakies bydle obgryzlo mi liscie w/w szafirkow
> beda one na zmarnowanie czy zakwitna
> ?
Hejka. Jak bydle zjadlo tylko liscie, to na pewno zakwitną. Uważaj na
pączek;-) jak bydle go zje to z kwitnienia nici.:-)
Pozdrawiam lekko mroźnie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2003-01-18 20:41:43

Temat: Re: wzeszly mi tulipany :(
Od: b...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

>
> Użytkownik Joanna Bałuszek <j...@b...pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:HvfW9.49368$T...@n...chello.at...
> > Witam,
> >
> > Wzeszly mi tulipany :(. Naliczylam w sumie 28 klów (mniej wiecej 1/3
> > wszystkiego). Wystaja tak po pol centymetra. Jak myslicie wyciagnac je i
> > wsadzic do domu/piwnicy czy czekac, az je szlag na mrozie trafi w
> lutym?????
> >
> > pzdr
> > aska
> >
> Oj tak szybko to ich szlag nie trafi. Jeśli będą większe mrozy na gołą
> ziemię to najwyżej okryj je trochę gałązkami iglaków, albo tym co masz pod
> ręką.
> Kaśka
> >
> Nie troche, tylko dobrze,liscmi,sloma.Pewno za plytko posadzone.
Pozdrawiam Luciano
>

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2003-01-18 22:49:19

Temat: Re: wzeszly mi tulipany :(
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "Dirko" <d...@w...pl>
> > aha
> > jakies bydle obgryzlo mi liscie w/w szafirkow
> > beda one na zmarnowanie czy zakwitna
> > ?
> Hejka. Jak bydle zjadlo tylko liscie, to na pewno zakwitną. Uważaj na
> pączek;-) jak bydle go zje to z kwitnienia nici.:-)
> Pozdrawiam lekko mroźnie Ja...cki
>
:)
niezbyt widocznie smakowaly bydleciu
bo pouszczypywalo po kilka listkow
i nie przy samej ziemi a z 1-2 cm nad ziemia
:)
no ale kwitnienie to coprawda najladniejsza faza
a liscie wszak sa potrzebne roslince do zbierania pokarmu
?
oprocz tego
ze pod ziemia to jak rozmnazaja sie szafirki
?
zauwazylem
ze te wsadzone jesienia cebulki juz powypuszczaly po 2 peczki
czy wlasnie wtedy i w ten sposob sie one mnoza
?
w sumie
choc to rzecz u szafirkow normalna
to bardzo mi sie podobalo to
ze wzeszly one zaraz po wsadzeniu w ziemie
:)))))
dlatego tak od tego bydlecia wyzywalem te cos lub kogos
kto poszczypal mi te listki
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2003-01-19 00:15:30

Temat: Re: wzeszly mi tulipany :(
Od: c...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

> W wiadomości news:007401c2bf07$89e8b200$984b4cd5@d3h6c1 Tadeusz
> Smal<s...@s...pl> napisał(a):
> > aha
> > jakies bydle obgryzlo mi liscie w/w szafirkow
> > beda one na zmarnowanie czy zakwitna
> > ?
> Hejka. Jak bydle zjadlo tylko liscie, to na pewno zakwitną. Uważaj na
> pączek;-) jak bydle go zje to z kwitnienia nici.:-)
> Pozdrawiam lekko mroźnie Ja...cki

Wcale nie zakwitną bo idą srogie mrozy i wszystko wykończone będzie.
Jerry

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry