« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2008-04-05 03:36:32
Temat: Re: z serii Kto rozpozna??Użytkownik "piotrh" <p...@t...pl> napisał w wiadomości
news:ft6br4$sp0$1@achot.icm.edu.pl...
> Basia K. spytała czy planowałem sad ?
>
> Ja że miało być ozdobne (tak wtedy myślałem)
>
> B.K.: Prunus...może glandulosa? (znaczy oglądałam moją przed chwilą,
> podobna;))
> Kwiaty?
>
> Ty-Bpeja :) Brzoskwinia na oko :) [...]
Dziekuje za obszerne streszczenie :)
Ciesze sie, ze trafilem ale to pewnie dlatego, ze siewki brzoskwini mam w
ogrodzie i widze czesto.
Jedna siewka owocuje mi od roku, zjadlem ze dwa owoce. Nie za duze urosly
ale drzewko konkuruje o skladniki pokarmowe z o wiele wiekszym tulipanowcem
wiec latwo nie ma :)
Swiewki brzoskwini rosna bardzo szybko. W zeszlym roku wykielkowala mi
kolejna (nie siana celowo). Pod koniec sezonu osiagnela prawie 150 cm wys. i
juz sie rozgalezila - to nieczesta wlasciwosc niektorych drzew, by pedy w
ich pierwszym roku wypuszczaly pedy boczne (maja tak np. olsze, brzozy,
tulipanowce, niektore magnolie). Rosnie w dobrym miejscu wiec za pare lat
(za ok. 5 np.) spodziewam sie owocow :)
Na pewno slyszales o polskich odmianach brzoskwini. Zeby uzyskac je musial
ktos eksperymentowac z siewem. Ja rowniez mam szanse na smaczne owoce na
wlasny uzytek. Gdybym szczegolnie potrzebowal drzewko brzoskiwniowe miec, to
bym sobie byl kupil. Te co wyrosly nie zawadzaja specjalnie wiec niech rosna
a przy okazji bedzie mozna owoce jesc.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2008-04-05 12:46:36
Temat: Re: z serii Kto rozpozna??
Użytkownik "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> napisał w wiadomości
news:ft6sge$klc$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "piotrh" <p...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:ft6br4$sp0$1@achot.icm.edu.pl...
>
>
> Dziekuje za obszerne streszczenie :)
> Ciesze sie, ze trafilem ale to pewnie dlatego, ze siewki brzoskwini mam w
> ogrodzie i widze czesto.
Teraz u mnie kolejne 2 czy 3 (nie tylko brzoskwinie, chyba też jakieś
renklody)
rosną, a do ziemi sam wetknąłem kilka pestek. Może się w szczepienie pobawię
:)
Ta owocująca ma bardzo smaczne choć faktycznie nie za duże owoce. No dziczka
w końcu.
> wlasny uzytek. Gdybym szczegolnie potrzebowal drzewko brzoskiwniowe miec,
> to bym sobie byl kupil. Te co wyrosly nie zawadzaja specjalnie wiec niech
> rosna a przy okazji bedzie mozna owoce jesc.
Mam kawałeczek skarpy, może z nich coś w rodzaju dzikiego żywopłotu zrobię?
pozdrawiam
piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2008-04-05 16:27:25
Temat: Re: z serii Kto rozpozna??Użytkownik piotrh napisał:
>
> Ta owocująca ma bardzo smaczne choć faktycznie nie za duże owoce. No dziczka
> w końcu.
Mam resztkę pieńka po dziczce, co dawała duże i b. smaczne owoce.
Dojrzewały późno.
Pozdrawiam, Barbara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2008-04-05 19:33:05
Temat: Re: z serii Kto rozpozna??
Użytkownik "Barbara Miącz" <s...@i...te.ria.pl> napisał w wiadomości
news:ft8cqn$5bi$1@inews.gazeta.pl...
,>
> Mam resztkę pieńka po dziczce, co dawała duże i b. smaczne owoce.
> Dojrzewały późno.
>
> Pozdrawiam, Barbara
>
No posadziłem różniste pestki, co w genach miały ja nie wiem ;)
Ale jak już wzejdą i przeżyją pierwszy rok, pójdą w lepsze miejsce a za
parę
lat kto wie? Ja w genach mam optymizm i nadzieję :D
--
Pozdrawiam! piotr :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2008-04-05 20:04:27
Temat: Re: z serii Kto rozpozna??Użytkownik piotrh napisał:
>>
> No posadziłem różniste pestki, co w genach miały ja nie wiem ;)
W przypadku brzoskwiń przeważnie to, co roślina mateczna :-)
Barbara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |