« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-02-19 12:24:13
Temat: zadaszenie z pnaczyWpadlem niedawno na pomysl aby na dzialce zrobic zadaszenie na samochód na
zasadzie azurowej konstrukcji, po której beda sie pnac jakies pnacza. Teraz
zastanawiam sie jakie sie do tego najbardziej nadaja.... zalozenia sa takie:
1. wysokosc konstrukcji ok 2.5m zeby czlowiek mógl swobodnie przechodzic.
2. pnacza pna sie poziomo po pozioych linkach, deszczólkach, pretach, lub
cos w tym stylu. Maja chronic przed sloncem nie przed deszczem.
3. chcialbym zebu boki byly otwarte a nie zasloniete (zebym widzial z daleka
co sie tam dzieje) wchodzi w gre pien, lub kilka pnaczy w jednym miejscu
które dopiero na wysokosci zadaszenia beda sie rozkrzewiac i pnac po
poziomej powierzchni.
4 roslina nie powinna brudzic samochodu. Czasem jak sie zostawi samochód pod
jakims drzewem to potem nie mozna go domyc z róznych soków czy czegos tam
innego.
5 roslina odporna na wiatry. (tereny górzyste)
Takie rozwiazanie jest czeste w krajach polódniowych. widzialem nawet
zadaszenia tarasów na 4 pietrze budynku do którego pial sie pien winorosli.
Tylko nie wiem co bedzie najlepsze w polskich warunkach.
Draco
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-02-20 07:55:19
Temat: Re: zadaszenie z pnaczy
Użytkownik "Draco" <d...@s...pl> napisał w wiadomości
news:a4tg3n$5hs$1@flis.man.torun.pl...
> Wpadlem niedawno na pomysl aby na dzialce zrobic zadaszenie na samochód na
> zasadzie azurowej konstrukcji, po której beda sie pnac jakies pnacza.
Teraz
> zastanawiam sie jakie sie do tego najbardziej nadaja.... zalozenia sa
takie:
> 4 roslina nie powinna brudzic samochodu. Czasem jak sie zostawi samochód
pod
> jakims drzewem to potem nie mozna go domyc z róznych soków czy czegos tam
No właśnie, jak masz zamiar jej tego zabronić? Ponadto w takiej roślinności
lubi (bardzo) żyć różna zwierzyna począwszy od mszyc a skończywszy na
ptakach. Takie coś konsumuje i odpadki padają na samochód a ponadto wydala.
Poza tym pomysł jest dobry . . .
Ewentualnie można by przemyśleć czy pod ażurową konstrukcją nie dałoby się
podwiesić czegoś w rodzaju poziomej zasłony. Płótno; namiotowe?, żaglowe? bo
folia to chyba nie jest dobry pomysł. No nie wiem ten pomysł wpadł mi teraz
właśnie do głowy.
--
Pozdrawiam
Antoni Broniak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-02-20 08:16:11
Temat: Re: zadaszenie z pnaczy
"A. Broniak" <a...@p...onet.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:a4vkp5$1hs$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Draco" <d...@s...pl> napisał w wiadomości
> news:a4tg3n$5hs$1@flis.man.torun.pl...
> > Wpadlem niedawno na pomysl aby na dzialce zrobic zadaszenie na samochód
na
> > zasadzie azurowej konstrukcji, po której beda sie pnac jakies pnacza.
> Teraz
> > zastanawiam sie jakie sie do tego najbardziej nadaja.... zalozenia sa
> takie:
>
> > 4 roslina nie powinna brudzic samochodu. Czasem jak sie zostawi samochód
> pod
> > jakims drzewem to potem nie mozna go domyc z róznych soków czy czegos
tam
>
> No właśnie, jak masz zamiar jej tego zabronić? Ponadto w takiej
roślinności
> lubi (bardzo) żyć różna zwierzyna począwszy od mszyc a skończywszy na
> ptakach. Takie coś konsumuje i odpadki padają na samochód a ponadto
wydala.
> Poza tym pomysł jest dobry . . .
> Ewentualnie można by przemyśleć czy pod ażurową konstrukcją nie dałoby się
> podwiesić czegoś w rodzaju poziomej zasłony. Płótno; namiotowe?, żaglowe?
bo
> folia to chyba nie jest dobry pomysł. No nie wiem ten pomysł wpadł mi
teraz
> właśnie do głowy.
> --
> Pozdrawiam
> Antoni Broniak
>
W sklepach budowlano-ogrodniczych sa takie lekkie plyty z tworzywa
sztucznego o pustych komorach. Mozna je podwiesic pod katem, zeby woda
deszczowa i ew. zanieczyszczenia splywaly. Jesli zadaszenie sie zazieleni,
nie bedzie tego widac i nie bedziesz musial zmywac kazdej ptasiej kupy. Te
plyty sa wroznych odcieniach i wielkosciach. Nie pamietam czy sa zielone ale
lekko brazowe sa na pewno.
Irek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-02-20 08:47:01
Temat: Re: zadaszenie z pnaczy> Teraz
> > zastanawiam sie jakie sie do tego najbardziej nadaja.... zalozenia sa
We Wloszech masowo do takich celow wykorzystuje sie glicynie (chyba tak to
sie nazywa). Tzn niekoniecznie do wiat - raczej do ogrodkow przy
kawiarniach/restauracjach. Bardzo mi sie to podoba (zwlaszcza takie odmiany
ktore maja ciemnoniebieskie kwiaty, bo sa tez biale i bladoniebieskie ale te
jak dla mnie wygladaja na "wyprane"). Nie wiem jak bedzie z reszta Twoich
wymagan ale sadze ze nie spowoduje to brudzenia samochodu (przeciez ludzie
pod tym siedza) i chyba troche osloni od slonca (ale nie ludz sie ze bedzie
bardzo geste - promienie slonca przechodza :) ).
moge poszukac zdjec z takich ogrodkow ale nie gwarantuje ze znajde :).
pzdr
aska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-02-20 10:49:07
Temat: Re: zadaszenie z pnaczy
> No właśnie, jak masz zamiar jej tego zabronić? Ponadto w takiej
roślinności
> lubi (bardzo) żyć różna zwierzyna począwszy od mszyc a skończywszy na
> ptakach. Takie coś konsumuje i odpadki padają na samochód a ponadto
wydala.
> Poza tym pomysł jest dobry . . .
oczywiste jest że zawsze jest ryzyko że samochód będzie się trochę bródził
ale chciałbym tylko zminimalizować takie ryzyko. Żeby nie było takiego
efektu jak klon z którego deszcz wymywa taką kleistą substancję....
> Ewentualnie można by przemyśleć czy pod ażurową konstrukcją nie dałoby się
> podwiesić czegoś w rodzaju poziomej zasłony. Płótno; namiotowe?, żaglowe?
bo
> folia to chyba nie jest dobry pomysł. No nie wiem ten pomysł wpadł mi
teraz
> właśnie do głowy.
Jak wspominałem to są góry... działka na stoku i to nawet wysoko więc czasem
culają tam wiatry. folia czy płótno mogło by tego nie wytrzymać natomiast
pomiędzy liściami wiatr mógłby sobie wiać. No i dochodzi aspekt estetyczny.
miejsce do parkowania będzie na górze działki więc z dołu było by widać
tylko płachte zamiast pnączy.
Dziękujący za odzew....
Draco
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-02-20 18:29:27
Temat: Re: zadaszenie z pnaczy
Użytkownik "Draco" <d...@s...pl> napisał w wiadomości
news:a4vutb$8q7$1@flis.man.torun.pl...
> Jak wspominałem to są góry... działka na stoku i to nawet wysoko więc
czasem
> culają tam wiatry. folia czy płótno mogło by tego nie wytrzymać natomiast
> pomiędzy liściami wiatr mógłby sobie wiać. No i dochodzi aspekt
estetyczny.
> miejsce do parkowania będzie na górze działki więc z dołu było by widać
> tylko płachte zamiast pnączy.
A co by było gdyby dach tej pergoli wykonać w takiej formie:
\/ \/ \/ \/ \/ \/ \/ \/ \/
\/ \/ \/ \/ \/ \/ \/ \/
Oczywiście te korytka nie będą w kształcie takiego ostrego V lecz takiego
rozciągniętego.
Prześwit będzie, wiatr przewiewa, ale nic nie powinno spadać w dół.
Minus tego rozwiązania to konieczność oczyszczania od czasu do czasu tych
korytek.
--
Pozdrawiam
Antoni Broniak
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-02-21 07:19:27
Temat: Re: zadaszenie z pnaczy
Draco napisał(a):
> widzialem nawet zadaszenia tarasów na 4 pietrze budynku do którego pial sie
> pien winorosli.
> Tylko nie wiem co bedzie najlepsze w polskich warunkach.
>
No właśnie! winorośl! Spełnia wszystkie podane warunki.
Dobrze kombinujesz :-))))
Pozdrawiam :-)
Janusz
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-02-21 12:58:27
Temat: Re: zadaszenie z pnaczy
Użytkownik "Draco" <d...@s...pl> napisał w wiadomości
news:a4vutb$8q7$1@flis.man.torun.pl...
..............
> oczywiste jest że zawsze jest ryzyko że samochód będzie się trochę bródził
> ale chciałbym tylko zminimalizować takie ryzyko. Żeby nie było takiego
> efektu jak klon z którego deszcz wymywa taką kleistą substancję....
Samochód ogrodnika powinien dobrze pasować do otoczenia w ogrodzie. Jeżeli
nie jest
zielony to warto, właśnie, stawiać go pod drzewem lub inna roślinnością. Po
jakimś czasie nie będzie zbytnio odróżniał się od otoczenia ...i o to
chodzi.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-02-21 12:58:44
Temat: Re: zadaszenie z pnaczy
"Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> schrieb im Newsbeitrag
news:a52quq$eet$1@news.tpi.pl...
> Samochód ogrodnika powinien dobrze pasować do otoczenia w ogrodzie. Jeżeli
> nie jest
> zielony to warto, właśnie, stawiać go pod drzewem lub inna roślinnością.
Po
> jakimś czasie nie będzie zbytnio odróżniał się od otoczenia ...i o to
> chodzi.
> --
> :-) http://ogrod.to.jest.to
>
Kolor mojego kombi w wolnym tlumacznieniu: dzunglowo-zielony.
Irek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2002-02-21 16:46:11
Temat: Re: zadaszenie z pnaczyJoanna Baluszek wrote:
>
> > Teraz
> > > zastanawiam sie jakie sie do tego najbardziej nadaja.... zalozenia sa
>
> We Wloszech masowo do takich celow wykorzystuje sie glicynie (chyba tak to sie
nazywa). Tzn niekoniecznie do wiat - raczej do ogrodkow przy
> kawiarniach/restauracjach.
Glicynia jest rzeczywicie bardzo efektowna. Ale niestety może
przemarzać. Czasopisma zalecają sadzić ją w zacisznych miejscach, przy
południowych scianach budynków. Może więc nie nadawać się do obsadzenia
wolno stojącej wiaty. Z drugiej strony klimat nam się ociepla, więc może
warto spróbować. U moich rodziców (100 km na wschód od W-wy) rosnie już
kilka lat przy południowej scianie domu i nie przemarzła ani razu.
Ponadto glicynia zawiera toksyczną wisterynę, która może powodować bóle
brzucha, wymioty i biegunkę. Więc jesli masz małe dzieci to może nie
warto ryzykować.
Z własnych doswiadczeń mogę polecić rdest Auberta. Pnącze to ma bardzo
duże przyrosty roczne. U moich tesciów w ciągu niecałego sezonu urosło
dwa razy większe niż sąsiedni winobluszcz.
pozdrawiam
Bea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |