Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sfeed.neostrada.pl!atlantis.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl!not-for-mail
From: emte <m...@n...myrealbox.com>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: zapalenie płuc
Date: Wed, 20 May 2009 19:02:02 +0200
Organization: TP - http://www.tp.pl/
Lines: 30
Message-ID: <gv1d5s$d5a$1@atlantis.news.neostrada.pl>
References: <gu9v57$n8h$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<5...@z...googlegroups.com>
NNTP-Posting-Host: ip-62.111.200.202.static.crowley.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.neostrada.pl 1242839036 13482 62.111.200.202 (20 May 2009
17:03:56 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...neostrada.pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 20 May 2009 17:03:56 +0000 (UTC)
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.19 (X11/20081227)
In-Reply-To: <5...@z...googlegroups.com>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:257242
Ukryj nagłówki
p...@a...torun.pl pisze:
>
> bardzo dużo lekarzy na Śląsku (w tym profesorów) zna się na tym
> problemie
> ale generalnie leczenie przedstawione przez Ciebie "z grubsza" bo jak
> widać
> niewiele wiesz (sam się do tego przyznajesz) jest prawidłowe i taka
> konsultacja
> niewiele wniesie
>
> P.
Nie chcę się angażować emocjonalnie w przypadek koleżanki, bo od tego
jest rodzina. Ale mam wrażenie zerowej współpracy lekarzy z rodziną, bo
rodzina jest przygnębiona, bo się nie zna na medycynie, bo nie zna
swoich praw. Nie wierzę w bezcelowość konsultacji, która nie wnosi
przecież żadnego ryzyka. A leki? Czy odział szpitalny dysponuje zawsze
wszystkim? Czy szpital może się przyznać do niedostatków pewnych leków?
Czy rodzina może zaproponować częściowe sfinansowanie leczenia?
Stan chorej jest od dzisiaj bardzo ciężki i niestabilny, a przez 10 dni
było nieźle? Czy wysłanie sygnału alarmowego do rodziny musi odbywać się
tak późno? Przy zakażeniu ogólnym, odporności szczepów na dostępne
antybiotyki będzie trudno dalej leczyć. Już jest przetaczanie krwi i
pełna ilość tlenu...
Mariusz
|