On Tue, 28 Dec 2004, raf wrote:

> Od okolo 8 miesiecy biore 3mg rispoleptu. Poszedlem do psychiatry skarzac sie
> na to, ze uciekam myslami w marzenia i w pewnym stopniu dezorganizuje to moje
> zycie. Ten przepisal mi rispolept, ktory dosc dobrze dziala. Na ulotce do
> tego leku i w internecie jest on uznawany jako lek stosowany przy
> schizofrenii lekoopornej. Pytalem sie swojego lekarza co mi wlasciwie jest i
> odpowiedzial mi, ze to forma depresji w co jednak ciezko mi uwierzyc. Nie
> slyszalem zeby depresja objawiala sie "rozmarzeniem". Czesto mysle ze moge
> miec jednak schizofrenie

nie jestem psychiatra ale kilka uwag

1. "uznawany jako lek stosowany przy schizofrenii lekoopornej" - nie
prawda - lek ma zastosowanie w wielu schorzeniach ale refundacja jest
tylko dla schizofrenii lekoopornej. Po prostu lek jest drogi a nasz
kochany Narodowy Fundusz Zdrowia chce oszczedzac (na chorych).
To nie jest jedyny przypadek, ze wskazania do okreslonego leku
sa zawezane z powodow finansowych

2. nie kazdy przypadek choroby z objawami, ktore przedstawiasz
musi byc schizofrenia, co wiecej zaden rozsadny psychiatra
nie postawi Ci takiego rozpoznania zanim nie bedzie pewnym, to
znaczy zanim nie przekona sie, ze zaburzenia sa charakterystyczne
dla schizofreni i trwale

3. sam fakt, ze potrafisz rozrozniac stany nieprawidlowe i prawidlowe
wskazuje, ze nie musi to byc schizofrenia

4. depresji moga towarzyszyc inne objawy - chec "ucieczki w inny swiat"

o reszte pytaj swojego psychiatry przypuszczam, ze jst kompetentny
i bedzie w stanie Ci pomoc

P.
--
Piotr Kasztelowicz <P...@r...am.torun.pl>
http://www.am.torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz