« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-01-04 12:53:31
Temat: zatkane ucho i świecowanie uszu ?Czy świecowanie uszu może również pomóc na zatkane czopem woskowinowym ucho ?
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-01-04 15:30:17
Temat: Re: zatkane ucho i świecowanie uszu ?
> Czy świecowanie uszu może również pomóc na zatkane czopem woskowinowym
> ucho ?
To zalezy czy np od tego czopa nie zrobil sie stan zapalny, bo wtedy
zdecydowanie lepiej
sprawe zalatwic u laryngologa, a jezeli to ma byc czyszczenie bardziej
profilaktyczne
to polecam. Mi z uszu wyszlo duzo roznych rzeczy ;-) , ale dopiero za drugim
razem.
pozdrowienia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-01-06 06:57:33
Temat: Re: zatkane ucho i świecowanie uszu ?>To zalezy czy np od tego czopa nie zrobil sie stan zapalny, bo wtedy
>zdecydowanie lepiej
>sprawe zalatwic u laryngologa, a jezeli to ma byc czyszczenie bardziej
>profilaktyczne
>to polecam. Mi z uszu wyszlo duzo roznych rzeczy ;-) , ale dopiero za drugim
>razem.
>pozdrowienia
Na szczęście stan zapalny jeszcze się nie zrobił, bo ucho nie boli.
Wczoraj pierwszy raz zrobiłem sobie świecowanie, ale niestety ucho mam dalej
przytkane :(
Czytałem tu i ówdzie, że czasami faktycznie potrzebne jest kilka zabiegów,
więc moze warto zrobić świecowanie jeszcze kilka razy ?
W jakich najkrótszych odstępach można robić takie zabiegi ?
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-01-07 01:36:23
Temat: Re: zatkane ucho i świecowanie uszu ?Użytkownik "Rostov" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:06010607573341@polnews.pl...
>
> Na szczęście stan zapalny jeszcze się nie zrobił, bo ucho nie boli.
> Wczoraj pierwszy raz zrobiłem sobie świecowanie, ale niestety ucho mam
> dalej
> przytkane :(
> Czytałem tu i ówdzie, że czasami faktycznie potrzebne jest kilka
> zabiegów,
> więc moze warto zrobić świecowanie jeszcze kilka razy ?
> W jakich najkrótszych odstępach można robić takie zabiegi ?
A ile kosztuje taka przyjemność? Pytam z ciekawości, bo wolę
laryngologa.
--
Marek Li
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-01-07 12:56:41
Temat: Re: zatkane ucho i świecowanie uszu ?>A ile kosztuje taka przyjemność? Pytam z ciekawości, bo wolę
>laryngologa.
2 sztuki konch kosztują ok. 13 zł, świece są tańsze - taki jest koszt
świecowania uszu sobie samemu.
W gabinetach bioenergoterapeutycznych zabieg kosztuje od 25 do 50 zł - czyli
rachunek prosty :)
Nie wiem, ile kosztuje wizyta u laryngologa.
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-01-07 13:09:54
Temat: Re: zatkane ucho i świecowanie uszu ?Użytkownik "Rostov" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:06010713564112@polnews.pl...
> >A ile kosztuje taka przyjemność? Pytam z ciekawości, bo wolę
laryngologa.
>
> 2 sztuki konch kosztują ok. 13 zł, świece są tańsze - taki jest koszt
> świecowania uszu sobie samemu.
> W gabinetach bioenergoterapeutycznych zabieg kosztuje od 25 do 50 zł -
czyli
> rachunek prosty :)
> Nie wiem, ile kosztuje wizyta u laryngologa.
koszt podobny - jednak u laryngologa trudno mowic o przyjemnosci
--
pozdro
ape
Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-01-07 14:08:18
Temat: Re: zatkane ucho i świecowanie uszu ?Użytkownik "ape" <a...@n...poczta.fm> napisał w wiadomości
news:dpoelp$fnp$4@atlantis.news.tpi.pl...
>
> koszt podobny - jednak u laryngologa trudno mowic o przyjemnosci
Akurat mam znajomą laryngolog, która "załatwiała" mnie dwa razy,
wprawdzie bez przyjemności:-) ale nie było to dziwne, bo jako klasyczny
głupek dłubałem wacikami w uszach - nazywając to czyszczeniem.
Powiedział mi, że gdybym zobaczył efekty tego czyszczenia - czyściuteńko
było to prawda, ale aż wyślizgane, przekrwione, to nie ruszyłbym
patyczkiem nigdy więcej.
Co 3 miesiące chodzę do niej z córka, której robią Sie w uszach twarde
korki, jakby w ogóle nie miała natłuszczania. Córka siedzi wtedy u mnie
na kolanach, ja trzymam jej głowę, gadamy sobie ze znajomą, która czyści
ucho córce, która pytana podczas zabiegu, czy fajna pani doktor - mówi
Fajna. Co chyba oznacza, że robi to delikatnie:-)
Tak wiec stan przyjemnoisci zależy od tego z czym się idzie.
--
Marek Li
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-01-07 16:30:41
Temat: Re: zatkane ucho i świecowanie uszu ?Użytkownik "Marek Li" <M...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dpoi0n$2gi$1@news.onet.pl...
> >
> > koszt podobny - jednak u laryngologa trudno mowic o przyjemnosci
>
> Akurat mam znajomą laryngolog, która "załatwiała" mnie dwa razy,
> wprawdzie bez przyjemności:-) ale nie było to dziwne, bo jako
klasyczny
> głupek dłubałem wacikami w uszach - nazywając to czyszczeniem.
> Powiedział mi, że gdybym zobaczył efekty tego czyszczenia -
czyściuteńko
> było to prawda, ale aż wyślizgane, przekrwione, to nie ruszyłbym
> patyczkiem nigdy więcej.
> Co 3 miesiące chodzę do niej z córka, której robią Sie w uszach twarde
> korki, jakby w ogóle nie miała natłuszczania. Córka siedzi wtedy u
mnie
> na kolanach, ja trzymam jej głowę, gadamy sobie ze znajomą, która
czyści
> ucho córce, która pytana podczas zabiegu, czy fajna pani doktor - mówi
> Fajna. Co chyba oznacza, że robi to delikatnie:-)
>
> Tak wiec stan przyjemnoisci zależy od tego z czym się idzie.
wierze ci, gdyz udalo ci sie osiagnac maksimum dostepnego ci stanu.
... ale czy to byl ten blogi stan towarzyszacy swiecowaniu?
pewnie nie dowiesz sie dopoki nie sprobujesz :-)
--
pozdro
ape
Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-01-07 17:04:04
Temat: Re: zatkane ucho i świecowanie uszu ?Sat, 07 Jan 2006 13:56:41 +0100, *Rostov* <news:06010713564112@polnews.pl>
napisał(a):
>>A ile kosztuje taka przyjemność? Pytam z ciekawości, bo wolę
>>laryngologa.
> 2 sztuki konch kosztują ok. 13 zł, świece są tańsze - taki jest koszt
Jak się robi samemu/samej to świecowanie i jaki jest potem efekt?
--
Kaja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-01-07 17:52:13
Temat: Re: zatkane ucho i świecowanie uszu ?>Jak się robi samemu/samej to świecowanie i jaki jest potem efekt?
Dokładną instrukcję masz tutaj - www.hopi.prv.pl - żeby nie było, że wciskam
kit :)
A efekt ? No cóż, ja zacząłem świecować dopiero wtedy, jak mi się już ucho
porządnie zapchało i na razie po 2 zabiegach nie ma efektu żadnego :( ale w
sumie takie świecowanie powinno się robić 1 w miesiącu, kiedy ucho jest tylko
zanieczyszczone, a nie zatkane na amen. Chyba niedługo zrobię sobie płukanie
na oba ucha, a potem profilaktycznie zrobię co miesiąc świecowanie, bo
dotychczasowe czyszczenie pałeczkami kosmetycznymi może być nie dość
efektywne, a nawet niezbyt bezpieczne. W każdym razie po dwóch świecowaniach
mogę stwierdzić, że to nic nie boli i faktycznie jest przyjemne :)
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |