Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: " Kosteusz" <a...@W...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: zdrada
Date: Mon, 5 Jan 2004 11:52:59 +0000 (UTC)
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 47
Message-ID: <btbj6r$3mu$1@inews.gazeta.pl>
References: <bt9ueh$8vf$3@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: w3cache.wro.cdp.pl
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1073303579 3806 172.20.26.233 (5 Jan 2004 11:52:59 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 5 Jan 2004 11:52:59 +0000 (UTC)
X-User: aldona.kostecka
X-Forwarded-For: 62.111.247.189
X-Remote-IP: w3cache.wro.cdp.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:247986
Ukryj nagłówki
> Proszę napiszcie co myślicie o całej tej sytuacji, co odczuliście czytając
> tę historię i poradźcie co Wy byście zrobili, gdybyście byli na moim
> miejscu. Czy dobrze zrobiłam wracając do niego? Czy poradzę sobie z tym co
> się stało?
>
Co myślę o całej tej sytuacji? Ciężki okres przed Tobą...
Czy poradzisz sobie? Zależy od Ciebie...
Ale spróbuj sobie najpierw odpowiedzieć:
Czy warto?
- dla faceta, który Cię zdradził,
- dla faceta, który nie miał, i z tego co piszesz, nie ma nadal cywilnej
odwagi przyznać sie do tego, że Cię skrzywdził (przy zrywaniu chciał zwalić
winę na Ciebie, a teraz czuje cheć zemsty na tamtej dziewczynie.. zranienie,
zranieniem.. ale z tego wynika, że Ona nadal zaprząta jego głowę),
- dla faceta, który za niewybaczalne uznaje nie oddanie pieniędzy w
terminie... nie ważne dlaczego... To nie wróży dobrze na przyszły związek...
co bedzie kiedyś jak On będzie zarabiał a Ty nie .. co wówczas będzie dane Ci
usłyszeć?
- dla faceta, który z tego co piszesz myśli jedynie o swoim koniuszku nosa...
Ja na Twoim miejscu zastanowiłabym się nad tym...
Rozumiem, że czujesz sie zraniona, zagubiona i masz mętlik uczuć w w serduchu
i myśli w głowie... nic dziwnego...
Miłość jest bardzo ważna... ale dla mnie równie ważny jest Szacunek oraz
Zaufanie...
Miłość jak twierdzisz jest nadal... Szacunek? Zaufanie?
Szansa dla Waszego związku? Waszego... jeżeli ma przetrwać to Razem...
Pytasz: "Czy poradzę sobie z tym co się stało?" A ja bym napisała: Czy
poradzicie sobie z tym co sie stało?
Nie bierz tego na siebie ... to Wasze życie.. jeśli chcecie je ze sobą
spędzić... a nie Twoje ani nie jego...
Nad zwiazkiem powinny pracowac dwie osoby... samemu sie nie da.... a za dwóch
tym bardziej...
pozdrawiam
i życzę powodzenia
kosteusz
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|