« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-03-27 19:26:54
Temat: ziola - jak?Witam znawcow sztuki ogrodniczej.
Jestem, niestety, 'zielona do kwadratu' w tym wzgledzie.
Poradzie, co moze rosnac obok siebie.
Mam tylko parapety i skrzynki, przytaszczono mi ziemie do pikowania [opakowanie 20 l]
oraz nastepujace nasiona ziol:
oregano, bazylia, lawenda, tymianek, mieta, rozmaryn...
majeranek rosnie od ub. roku w doniczce, ale oregano zdechlo - nie wiem czemu.
Z gory dziekuje za pomoc.
Barbara
---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.465 / Virus Database: 263 - Release Date: 2003.03.26
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-03-27 20:30:04
Temat: Re: ziola - jak?Barbara napisał(a) w wiadomości: ...
>[...] oregano zdechlo - nie wiem czemu.
Oregano to lebiodka pospolita. Jest to bylina, dlatego nie dziwiloby mnie,
jezeli czesc nadziemna padalaby co roku.
Jesli padla cala roslina i nie wypuscila, to co innego - w tym przypadku nie
wiem, co bylo przyczyna uschniecia.
Jesli masz ja dopiero od zeszlego roku - poczekaj, a moze wypusci.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-03-28 07:16:02
Temat: Re: ziola - jak?> Mam tylko parapety i skrzynki, przytaszczono mi ziemie do pikowania
[opakowanie 20 l] oraz nastepujace nasiona ziol:
> oregano, bazylia, lawenda, tymianek, mieta, rozmaryn...
> majeranek rosnie od ub. roku w doniczce, ale oregano zdechlo - nie wiem
czemu.
Z ziolami mam stycznosc od ok 2 miesiecy.
Piaslam juz tu na grupie, ze kupiona bazylia jest slaba, ze oregani i malisa
sa super. Po jakis 2 tygodniach wlasnie zaczelo podac oregano. Dokupilam
ponownie i oregano i bazylie, bo tylko malisa wygladalo jako tako. Miedzy
czasie scielam oregano, bo zaczelo usychac mimo, ale... chyba bardziej
dlatego, ze zostalo zalane. To przypuszczenie pojawilo sie, gdy to nowe
zaczelo sie zachowywac podobnie, a w doniczce (mam male doniczki wlozone do
wiekszych) na dnie pojawila sie woda.
To pierwsze oregano, sciete, niestety od 2 tygodni nie wypuscilo niczego
nowego. Zastanawaim sie, czy jest sens przyciecia tego drugiego. Czy
poprostu bacznie sledzic wilgotnosc ziemi i zostawic takie, jakie jest ?
Przy okazji powiem, ze mieta przyniesiona jesienia z dzialki, przetrwala
zime i teraz sie juz zupelnie obudzila :-))) Jednak ta ilosc klacza, kotra
wsadzilam do dozniczki byla albo za mala, aby moc z miety korzystac chociaz
troche zima, albo poprostu mieta musi przejsc czas spoczynku. A moze byloby
inaczej, gbyby juz latem byla w doniczce, a tylko jesienia wniesiona do domu
?
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-03-29 19:30:00
Temat: Re: ziola - jak?Użytkownik "Barbara" <p...@n...pl> napisał w wiadomości
news:b5vjap$hks$1@absinth.dialog.net.pl
> Witam znawcow sztuki ogrodniczej.
> Jestem, niestety, 'zielona do kwadratu' w tym wzgledzie.
> Poradzie, co moze rosnac obok siebie.
> Mam tylko parapety i skrzynki, przytaszczono mi ziemie do pikowania
> [opakowanie 20 l] oraz nastepujace nasiona ziol: oregano, bazylia,
> lawenda, tymianek, mieta, rozmaryn... majeranek rosnie od ub. roku w
> doniczce, ale oregano zdechlo - nie wiem czemu. Z gory dziekuje za
> pomoc. Barbara
>
Heeeeeeeeejjjjjjjjjjj :-))))
Naprawde nie ma w tej grupie specjalistow/botanikow od ziol, ktore mozna chodowac na
oknach???
Barbara
---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.465 / Virus Database: 263 - Release Date: 2003.03.25
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-03-30 13:05:48
Temat: Re: ziola - jak?"Barbara" <p...@n...pl> wrote in
news:b64s7f$kjt$1@absinth.dialog.net.pl:
> Heeeeeeeeejjjjjjjjjjj :-))))
> Naprawde nie ma w tej grupie specjalistow/botanikow od ziol, ktore
> mozna chodowac na oknach??? Barbara
Puscilam Ci na priva - znow nie doszlo?
Pozdrowienia - Ewa Sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-03-30 16:58:45
Temat: Odp: ziola - jak?> Heeeeeeeeejjjjjjjjjjj :-))))
> Naprawde nie ma w tej grupie specjalistow/botanikow od ziol, ktore mozna
chodowac na oknach???
> Barbara
>
Kochanie - wobec tak dramatycznego apelu - nie sposob siedziec cicho.
Moge sie podzielic swoim doswiadczeniem w tym zakresie.
ROZMARYN sieje co roku mimo, ze jest wieloletni ale zawsze
rodzina lub znajomi wyprosza ode mnie kilka doniczek i zanim
sie zorientuje - nic mi nie zostaje. Jest to piekne ziolo z powodzeniem
"robiace za" efektowna rosline doniczkowa w domu. W tym roku posiałam
jedna torebke nasion w pieciu doniczkach juz w polowie stycznia.
Zdecydowanie lubi polcien i cien i nie znosi zbytniej wilgoci - czyli
podlewac oszczednie. Ma w tej chwili po kilka cm i wyglad obiecujacy.
A to co mam od kilku lat - rosnie w oslonietym i zacienionym miejscu
na skalniaku i z powodzeniem sluzy w kuchni przede wszystkim
jako przyprawa do potraw z mies. Jak ktos wrazliwy - stosowac
mniej, gdyz jest to baaaardzo aromatyczna przyprawa.
LAWENDA rośnie u mnie na skalniaku od trzech lat. Jest to moja
wlasna producja. I z mojego doswiadczenia niezbicie wynika, ze
tak jak podaja w ksiazkach - nasiona wymagaja zdecydowanego
przechlodzenia. W moim wykonaniu wygladalo to tak, że nasiona
w wilgotnym piasku umiescilam na najnizszej polce w lodowce
na kilka tygodni. Pozniej umiescilam to w doniczkach i zapewnialam
stala wilgoc. Zdecydowanie lubi pelne slonce.
Z tego zestawu Basiu, który podalas - opisalam tylko dwie roslinki.
Jesli interesuja Cie inne a takze bardziej szczegolowe dane - napisz
na moją prywatna skrzynke - odpowiem Tobie i kazdemu zainteresowanemu.
Pozdrowienia Zosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-03-30 17:33:50
Temat: Odp: ziola - jak?
Użytkownik Barbara <p...@n...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:b5vjap$hks$...@a...dialog.net.pl...
, ale oregano zdechlo - nie wiem czemu.
Lebiodka pospolita rośnie w moim ogrodzie w wielu miejscach. Bywa tak z nią,
iż czsem zamiera, nie doszłam jeszcze dlaczego i prawdę mówiąc nie próbuję
bo i tak wysiewa się sama więc nie boję się, że ją stracę. Być system
korzeniowy atakuje jakiś grzyb?
--
Pozdrawiam, Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-03-30 18:32:55
Temat: Re: ziola - jak?W wiadomości news:b67a6c$25v$1@nemesis.news.tpi.pl Katarzyna
Tkaczyk<k...@e...com.pl> napisał(a):
>
> Lebiodka pospolita rośnie w moim ogrodzie w wielu miejscach.
> Bywa tak z nią, iż czsem zamiera, nie doszłam jeszcze dlaczego
>
Hejka. Na naszej działeczce lebiotka-oregano rosła/o jak burza.
Przezimowała/o b. dobrze. Trzy "karpy" takie średnicy prawie 40 cm.
przesadziliśmy w gorsze miejsce, bo na dobrej ziemi to się zachowuje jak
chwaścior. Czwarta karpa do oddania. Acha, to będzie trzeci rok uprawy ( w
2001r. zasialiśmy rządek długości ok. 1 metra). Najgorsze, że mało używamy
oregano w kuchni :-(
Bardzo dużo mamy tymianku, który wysiewa się nawet w trawniku.
Macierzanka piaskowa przeżyła zimę. Estragon wypuszcza kły, piołun chyba
też. Szałwia i lawendy mocno w zimie oberwały, tak że trzeba było je mocno
przyciąć.
Królowa ziół bazylia (pychota) będzie siana do gruntu po 10 maja :-)
Pozdrawiam ziołowo Ja...cki
PS. Dziś posialiśmy zioło rzodkiewkowe i rzeżuchowe :-) A tu idzie śnieg i
mróz niestety :-(
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-03-30 18:33:59
Temat: Re: ziola - jak?
"Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> wrote in message
news:b67a6c$25v$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Barbara <p...@n...pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:b5vjap$hks$...@a...dialog.net.pl...
> , ale oregano zdechlo - nie wiem czemu.
>
> Lebiodka pospolita rośnie w moim ogrodzie w wielu miejscach. Bywa tak z
nią,
> iż czsem zamiera, nie doszłam jeszcze dlaczego i prawdę mówiąc nie próbuję
> bo i tak wysiewa się sama więc nie boję się, że ją stracę. Być system
> korzeniowy atakuje jakiś grzyb?
Ja mam wrażenie, że to wprawdzie bylina, ale krótkowieczna - 4 lata góra.
Mimo przycinanie starych badyli wiosną zawsze są jakieś wypady. Podobnie
jest z dziurawcem.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-03-30 21:18:23
Temat: Re: ziola - jak?
----- Original Message -----
From: "Dirko" <d...@w...pl>
> Hejka. Na naszej działeczce lebiotka-oregano rosła/o jak burza.
> Przezimowała/o b. dobrze. Trzy "karpy" takie średnicy prawie 40 cm.
> przesadziliśmy w gorsze miejsce, bo na dobrej ziemi to się zachowuje jak
> chwaścior.
:)
ja mam taka 7 metrowa rajke
ta zima dla niego byla druga
ale zaczyna sie dolem zielenic wiec chyba przezylo
:)
czym go ewentualnie zasilic
?
mam obornik (okolo roku )
i rownie stary kompost
:)
>... Acha, to będzie trzeci rok uprawy ( w
> 2001r. zasialiśmy rządek długości ok. 1 metra). Najgorsze, że mało używamy
> oregano w kuchni :-(
:)
my z wiekszosci ziol przyprawowych robimy taka paste
zmiksowane ziola na oliwce z oliwek
sol
pieprz i czosnek do smaku
:)
jest bardzo dobra do mies
a ja lubie sobie ja bez niczego podjadac
hehe
dlatego min duzo jej zuzywamy
bo synus mi w tym dzielnie sekunduje
:)
>piołun chyba też.
:)
u mnie sam sie on wysiewa na miedzy
i mialem kolo kompostnika taki z poltorametra
hehe
nie moglem jesienia wyrwac z ziemi korzenia
:)
> Szałwia
:)
szalwia to tez bylina
?
>.. i lawendy mocno w zimie oberwały, tak że trzeba było je mocno
> przyciąć.
> Królowa ziół bazylia (pychota) będzie siana do gruntu po 10 maja :-)
> Pozdrawiam ziołowo Ja...cki
:)
a w inspekcie mozna chyba juz lada dzien
?
> PS. Dziś posialiśmy zioło rzodkiewkowe i rzeżuchowe :-) A tu idzie śnieg i
> mróz niestety :-(
:)
nie wymieniles jeszcze paru zilek
ze wymienie czamber
mage
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |