> Tabletki dają zabezpieczenie antykoncepcyjne rownież podczas
siedmiodniowej
> przerwy....dlaczego wiec zmieniając pigułki na inne niektorzy lekarze
> zalecaja rozpoczęcie nowych pierwszego dnia krwawienia (a inni nie), skoro
> efekt antykoncepcyjny utrzymuje sie jescze przez 7 dni po skonczeniu
> opakowania?...

daja zabezpieczenie w czasie przerwy, pod warunkiem kontynuacji przyjmowania
preparatu po przerwie, nigdy nie wiadomo, czy przy zmianie preparatu na nowy
organizm potraktuje go jako "nowy" czy jako "stary"...



> Byc moze uzyskuje sie większzą pewność...
> Czy skład tabletki ma tutaj rzeczywiście jakieś znaczenie, skoro po 24
> godzinach po zażyciu ostatniej tabletki z opakowania w organizmie nie ma
> śladu pigułki (tak przynajmniej wypowiedział sie jeden z lekarzy przeciwny
> robieniu przerw po długim okresie przyjmowania pigułek).

nie jest to prawda... gdyby tak bylo, to tabletki trzeba by przyjmowac
czesciej niz co 24 h, gdyz dzialaja one poprzez utrzymanie odpowiednio
wysokiego poziomu hormonow blokujacych owulacje... gdyby po 24 godzinach nie
byloby sladu hormonow w organizmie pacjentki, to CO BLOKOWALOBY wtedy
owulacje???
ale tez jestem zwolennikiem robienia przerw co 3-4 lata na 3-4 miesiace...
(poza Diane-35)


> Będę wdzięczna za udzielenie kompetentnych odpowiedzi.

mam nadzieje, ze udalo mi sie :)


--

WaldiM

Serwis antykoncepcyjny
http://www.antykoncepcja.pl