« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-07-05 22:10:17
Temat: zoladek - krysztalki ?Witam,
jaka jest fachowa nazwa choroby związanej, o ile zrozumiałem, z
kryształkami wapnia (?) w żołądku ? Z powodu tej choroby nie można m.in.
pić wody mineralnej ani jeść używać ostrych przypraw.
Gdzie mogę znaleźć jakieś inforamcje na WWW ?
Może ktoś z grupowiczów zna kogoś z podobnym probleme i ma jakieś porady,
sugestie ?
--
Rafał 'Raf256' Maj
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-07-05 22:12:04
Temat: Re: zoladek - krysztalki ?W żoładku -nieprawdopodobne
może to kamica |woreczka żółciowego| lub nerek.
--
Z pozdrowieniami Adam Figarski
Papużki Nierozłączki
www.republika.pl/adam_figarski
n...@p...onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-07-05 22:24:34
Temat: Re: zoladek - krysztalki ?
"Adam" <n...@p...onet.pl> wrote in message
news:ag55m9$2ab$1@news.onet.pl...
> W żoładku -nieprawdopodobne
>
> może to kamica |woreczka żółciowego| lub nerek.
Z poprzedniego Twojego posta wynika, ze dostales sie teraz na AM, nie? To na
pierwszym roku Cie naucza, ze "woreczek zolciowy" to zupelnie niefachowe
sformulowanie. Mowi sie pecherzyk zolciowy...
MSPANC , no offence
;-)))))
pzdr
Krzysztof
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-07-06 06:36:21
Temat: Re: zoladek - krysztalki ?> Z poprzedniego Twojego posta wynika, ze dostales sie teraz na AM, nie? To
na
> pierwszym roku Cie naucza, ze "woreczek zolciowy" to zupelnie niefachowe
> sformulowanie. Mowi sie pecherzyk zolciowy...
> MSPANC , no offence
> ;-)))))
> pzdr
> Krzysztof
Pęcherzyk, no pewnie, ale woreczek też każdy zrozumiał.
Po co czepiać się szczegółów.
no offence
Kris
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-07-06 09:34:42
Temat: Re: zoladek - krysztalki ?
Użytkownik <c...@i...net.pl> napisał w wiadomości
news:ag6332$f4d$1@news.tpi.pl...
> > Z poprzedniego Twojego posta wynika, ze dostales sie teraz na AM, nie?
To
> na
> > pierwszym roku Cie naucza, ze "woreczek zolciowy" to zupelnie niefachowe
> > sformulowanie. Mowi sie pecherzyk zolciowy...
> > MSPANC , no offence
> > ;-)))))
> > pzdr
> > Krzysztof
>
> Pęcherzyk, no pewnie, ale woreczek też każdy zrozumiał.
> Po co czepiać się szczegółów.
> no offence
> Kris
amputowac lewa noge... to to samo co prawa... noga jest noga... kazdy
rozumie ze chodzi o noge...
a czepiamy sie po to zeby jak zostanie lekarzem i bedzie Cie np. operowal
tez przywiazywal wage do szczegolow...
rozumiem, ze wtedy nie bedziesz mial o to pretensji...
--
WaldiM
Serwis antykoncepcyjny
http://www.antykoncepcja.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-07-06 12:02:41
Temat: Re: zoladek - krysztalki ?
> amputowac lewa noge... to to samo co prawa... noga jest noga... kazdy
> rozumie ze chodzi o noge...
>
> a czepiamy sie po to zeby jak zostanie lekarzem i bedzie Cie np. operowal
> tez przywiazywal wage do szczegolow...
>
> rozumiem, ze wtedy nie bedziesz mial o to pretensji...
Wynika z tego , że osoba z dysgrafią ( ja nie mam ;) nie powinny być
chirurgami ( mylą im się strony)
--
Z poważaniem Adam Figarski
Papużki Nierozłączki
www.republika.pl/adam_figarski
n...@p...onet.pl
> > > Z poprzedniego Twojego posta wynika, ze dostales sie teraz na AM, nie?
> To
> > na
> > > pierwszym roku Cie naucza, ze "woreczek zolciowy" to zupelnie
niefachowe
> > > sformulowanie. Mowi sie pecherzyk zolciowy...
> > > MSPANC , no offence
> > > ;-)))))
> > > pzdr
> > > Krzysztof
> >
> > Pęcherzyk, no pewnie, ale woreczek też każdy zrozumiał.
> > Po co czepiać się szczegółów.
> > no offence
> > Kris
>
> --
>
> WaldiM
>
> Serwis antykoncepcyjny
> http://www.antykoncepcja.pl
>
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-07-06 12:08:25
Temat: Re: zoladek - krysztalki ?> Z poprzedniego Twojego posta wynika, ze dostales sie teraz na AM, nie? To
na
> pierwszym roku Cie naucza, ze "woreczek zolciowy" to zupelnie niefachowe
> sformulowanie. Mowi sie pecherzyk zolciowy...
> MSPANC , no offence
Sporo się natrudziłem aby dostać się na AM,
proszę tego tak nie deptać jeszcze przed immatrykulacją.
:(
--
Z pozdrowieniami Adam Figarski
Papużki Nierozłączki
www.republika.pl/adam_figarski
n...@p...onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-07-06 12:15:27
Temat: Re: zoladek - krysztalki ?
<c...@i...net.pl> wrote in message news:ag6332$f4d$1@news.tpi.pl...
> > Z poprzedniego Twojego posta wynika, ze dostales sie teraz na AM, nie?
To
> na
> > pierwszym roku Cie naucza, ze "woreczek zolciowy" to zupelnie niefachowe
> > sformulowanie. Mowi sie pecherzyk zolciowy...
> > MSPANC , no offence
> > ;-)))))
> > pzdr
> > Krzysztof
>
> Pęcherzyk, no pewnie, ale woreczek też każdy zrozumiał.
> Po co czepiać się szczegółów.
> no offence
A jak w typowym lamerskim stylu lekarz czy tez student med. powie: " wrzody
na zoladku" to profesor z gastroenterologii pytajacy go na egzaminie (lub
tez np. pierwszy lepszy napotkany kolega po fachu) powie "po co czepiac sie
szczegolow?" Nie.
Inny typowy przyklad: lekarz nie mowi"cesarka", tylko "ciecie cesarskie".
Profesjonalista powinien uzywac profesjonalnego jezyka i to wszystko.
BTW: profesjonalny jezyk nie wyklucza tego, ze pacjenci go zrozumieja.
pzdr
Krzysztof
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-07-06 12:20:12
Temat: Re: zoladek - krysztalki ?
"Adam" <n...@p...onet.pl> wrote in message
news:ag6mmg$40v$1@news.onet.pl...
> > Z poprzedniego Twojego posta wynika, ze dostales sie teraz na AM, nie?
To
> na
> > pierwszym roku Cie naucza, ze "woreczek zolciowy" to zupelnie niefachowe
> > sformulowanie. Mowi sie pecherzyk zolciowy...
> > MSPANC , no offence
>
> Sporo się natrudziłem aby dostać się na AM,
>
> proszę tego tak nie deptać jeszcze przed immatrykulacją.
>
> :(
Nie zartuj.... Nikt niczego tutaj nie depcze. Naprawde nie mialem zadnych
zlych intencji.
Gratuluje Ci dostania sie i sie nie przejmuj takimi bzdurami.
PS. Obawiam sie, ze prawdziwego chamstwa i zlosliwosci asystentow itp. itd.
jeszcze bedziesz musial sie i tak przyzwyczaic. Tak to juz jest. BTW: do
jakiej AM sie dostales?
pzdr
Krzysztof
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2002-07-06 13:12:15
Temat: Re: zoladek - krysztalki ?Dostałem się szczęśliwie do Gdańska.
Co do precyzyjności wypowiedzi z dziedzin medycznych to zgadzam się, że nie
może być w nich niejednoznaczności, które
mogłyby sugerować inną interpretację. Pęcherzyk żółciowy jest jednak tylko
jeden :)
Co do amputacji niewłaściwej nogi to uważam, że nie jest to nagły zabieg,
potrzeba do niego nieco przygotowań i jest dużo czasu, ażeby dokładnie
zorientować się czy ma to być prawa czy lewa kończyna dolna. :)
--
Z pozdrowieniami Adam Figarski
Papużki Nierozłączki
www.republika.pl/adam_figarski
n...@p...onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |