L'e-szczur napisał:
>> ps. A co ty wiesz?
>
>Darmowa konsultacja na tzw "dzień dobry" i trzecia dawka za darmo.


Ciekawe. Ja skorzystałem z "żółtego tygodnia" w 1998 roku. Miałem
iść na operację i lekarz powiedział mi, że "mam się zaszczepić"
(żadnego skierowania nie dał). Więc poszedłem licząc na "promocję".
Wymagane były trzy szczepienia. Jedno kosztowało wtedy 47 zł,
płaciłem bezpośrednio w prywatnej przychodni wykonującej
szczepienia. Zapytałem, na czym polega "żółty tydzień". Otóż:
nie jest pobierana opłata za wbicie igły. Normalnie kosztuje to
1 zł, więc musiałbym zapłacić 3*48 zł zamiast 3*47 zł.

Piotr


--
Zabezpieczenie antyspamowe: w moim adresie nie ma cyfr