« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-04-14 07:20:02
Temat: żurawinaKupiłem żurawinę, zdziwiony, że to płożący się krzew, chyba niegdy wcześniej
nie widziałem ani krzewu, ani owoców (poza tymi przy indyku na talerzu). Czy
to wymaga jakichś specwarunków? Cień, słońce?
Qq
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-04-14 07:38:01
Temat: Re: żurawinaQq wrote:
> Kupiłem żurawinę, zdziwiony, że to płożący się krzew, chyba niegdy wcześniej
> nie widziałem ani krzewu, ani owoców (poza tymi przy indyku na talerzu). Czy
> to wymaga jakichś specwarunków? Cień, słońce?
Wymaga. Jak wszystkie wrzosowate wymaga kwaśnej gleby. Jeśli takowej
nie masz, to pozostaje dołek w ziemi wyłożyć folią i wypełnić mieszaniną
kwaśnego torfu z piaskiem (2:1) i w to sadzić.
Pozdrawiam
Bea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-04-14 08:00:12
Temat: Re: żurawinaUżytkownik "Beata Mateuszczyk" <b...@g...pl>
> Qq wrote:
> > Kupiłem żurawinę, zdziwiony, że to płożący się krzew, chyba niegdy
wcześniej
> > nie widziałem ani krzewu, ani owoców (poza tymi przy indyku na
talerzu). Czy
> > to wymaga jakichś specwarunków? Cień, słońce?
>
> Wymaga. Jak wszystkie wrzosowate wymaga kwaśnej gleby. Jeśli takowej
> nie masz, to pozostaje dołek w ziemi wyłożyć folią i wypełnić
mieszaniną
> kwaśnego torfu z piaskiem (2:1) i w to sadzić.
Można tak jak mówisz [tyle, że trzeba pilnować aby nie wyschło to
podłoże], ale tak naprawdę to ona lubi rosnąć tak jak w naturalnych
warunkach czyli na dosyć grubym leśnym podłożu z wilgotnej ściółki.
Kilka lat pracy lub działka przy starym lesie.
--
Pozdrawiam, Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-04-14 09:22:24
Temat: Re: żurawinaUżytkownik "JerzyN" <N0,007,SPAM@megapolis.pl> napisał w wiadomości
news:d3l88d$onp$1@nemesis.news.tpi.pl...
(...)
> > nie masz, to pozostaje dołek w ziemi wyłożyć folią i wypełnić
> mieszaniną
> > kwaśnego torfu z piaskiem (2:1) i w to sadzić.
>
> Można tak jak mówisz [tyle, że trzeba pilnować aby nie wyschło to
> podłoże], ale tak naprawdę to ona lubi rosnąć tak jak w naturalnych
> warunkach czyli na dosyć grubym leśnym podłożu z wilgotnej ściółki.
> Kilka lat pracy lub działka przy starym lesie.
> --
> Pozdrawiam, Jerzy
Jesienią kupiłam sadzonki żurawiny wielkoowocowej, do której była dołożona
następująca instrukcja dotycząca sadzenia:
W miejscu gdzie planujemy posadzić żurawinę należy zdjąć ziemię na głębokość
30 cm, dołek ten wyłożyć folią na nią wsypać mieszaninę kwaśnego torfu z
ziemią. I w tak przygotowane miejsce sadzić.
Piszę to co zachowało mi się w pamięci.
Może podawali jaka powierzchnia powinna być wyłożona folia, ale tego już nie
pamiętam.
Ja od siebie domieszałam trochę gliny do podłoża wysypanego na folię,
w nadziei, że będzie lepiej trzymało wilgoć.
pozdrawiam Krycha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-04-14 10:12:26
Temat: Re: żurawinaQq wrote:
> Kupiłem żurawinę, zdziwiony, że to płożący się krzew, chyba niegdy wcześniej
> nie widziałem ani krzewu, ani owoców (poza tymi przy indyku na talerzu). Czy
> to wymaga jakichś specwarunków? Cień, słońce?
Wody dużo, nawet okresowego zalewania. U mnie rośnie w półcieniu
i nie narzeka.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-04-14 10:28:46
Temat: Re: żurawinaSluchajcie a jakie odmiany zurawiny wielkoowocowej sa w Polsce? Ja mam
juz Pilgrima a ze mi coraz lepiej smakuje zamierzam sobie zamowic u
specjalisty dodatkowo inne odmiany. Szczegolnie mnie interesuja te o
ciemnych owocach.
Irek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-04-14 13:21:07
Temat: Re: żurawinakrycha wrote:
> Jesienią kupiłam sadzonki żurawiny wielkoowocowej, do której była dołożona
> następująca instrukcja dotycząca sadzenia:
> W miejscu gdzie planujemy posadzić żurawinę należy zdjąć ziemię na głębokość
> 30 cm, dołek ten wyłożyć folią na nią wsypać mieszaninę kwaśnego torfu z
> ziemią. I w tak przygotowane miejsce sadzić.
I po duzym deszczu mamy zurawine w oczku wodnym?
Czy ona az tak lubi wode?
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-04-15 05:42:54
Temat: Re: żurawinaUżytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:77u7e.106$0d6.53@tornado.ohiordc.rr.com...
(...)>
> I po duzym deszczu mamy zurawine w oczku wodnym?
> Czy ona az tak lubi wode?
>
> Pozdrowienia,
> Michal
Być może. Zobaczę co z tego wyrośnie w tym roku.
Folia leży płasko , a nie w formie kubełka, więc nadmiar wody spłynie.
pozdrawiam Krycha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-04-15 07:01:40
Temat: Re: żurawinaUżytkownik "krycha" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:16kn3d.32l.ln@dns.zkz.com.pl...
> Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
> wiadomości news:77u7e.106$0d6.53@tornado.ohiordc.rr.com...
To pewne, że kwaśne otoczenie trzeba jej zapewnić? Ma ktoś adres strony z
kompetentnym zapewnieniem?? Nie chciałem się bawić w kwaśne wody, zhiemie,
tylko kwaśne owoce ;-((
Qq
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-04-15 07:33:22
Temat: Re: żurawinaQq wrote:
>
> To pewne, że kwaśne otoczenie trzeba jej zapewnić? Ma ktoś adres strony z
> kompetentnym zapewnieniem?? Nie chciałem się bawić w kwaśne wody, zhiemie,
> tylko kwaśne owoce ;-((
Po co pytasz i zawracasz ludziom głowę, skoro nie masz zaufania do
odpowiedzi? Kilka osób niezależnie napisało Ci, że ziemia kwaśna jest
niezbędna. A stronę możesz sobie znależć w googlach. Wystarczy wpisać
żurawina wielkoowocowa.
Pozdrawiam
Bea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |