« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2011-08-10 16:27:04
Temat: Relacja między poziomem a nudą.Poziom spada i nudno się od razu robi. Co by tu wymyślić
kontrowersyjnego? Hmm...
Wiem! :D
Napiszę do Nowego Trena, że jest pisior.
Chyba, że jest naprawdę, wtedy żadnej kontrowersji nie będzie... :(
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2011-08-10 18:00:05
Temat: Re: Relacja między poziomem a nudą.W dniu 2011-08-10 18:27, michał pisze:
> Poziom spada i nudno się od razu robi. Co by tu wymyślić
> kontrowersyjnego? Hmm...
> Wiem! :D
> Napiszę do Nowego Trena, że jest pisior.
> Chyba, że jest naprawdę, wtedy żadnej kontrowersji nie będzie... :(
>
Może przekręć jakieś słowo.. Powinien zaraz zjawić się tłum poprawiaczy,
i poziom (w Twoich oczach) podskoczy..
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2011-08-10 18:06:52
Temat: Re: Relacja między poziomem a nudą.Dnia 2011-08-10 18:27, niebożę michał wylazło do ludzi i marudzi:
> Poziom spada i nudno się od razu robi. Co by tu wymyślić
> kontrowersyjnego? Hmm...
> Wiem! :D
> Napiszę do Nowego Trena, że jest pisior.
> Chyba, że jest naprawdę, wtedy żadnej kontrowersji nie będzie... :(
Jest dobrze.
Qra
--
na hamaczku z drineczkiem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2011-08-10 18:12:12
Temat: Re: Relacja między poziomem a nudą.W dniu 2011-08-10 18:27, michał pisze:
> Poziom spada i nudno się od razu robi. Co by tu wymyślić
> kontrowersyjnego? Hmm...
> Wiem! :D
> Napiszę do Nowego Trena, że jest pisior.
> Chyba, że jest naprawdę, wtedy żadnej kontrowersji nie będzie... :(
Kurcze, nudno?
Tyle ciekawych aktualnych tematów do omówienia, a ty mówisz że nudno?
Ojciec zabił żonę i córki, po czym sam się targnął na życie. A dopiero
co babcia zastrzeliła wnuki i sama siebie zaraz potem. A to tylko
ostatnie z podobnych wydarzeń. Co się z ludźmi dzieje, że zabierają
innych ze sobą?
W Londynie orgia bezinteresownej przemocy, niewyżytej (wynudzonej?)
młodzieży. Wydawałoby się, że znak czasów, a z drugiej strony, równie
młodzi ludzie skrzykują się do sprzątania pobojowiska, organizują
obywatelskie patrole i tworzą oddziały samoobrony. Nikt się nad biednymi
bandziorami nie lituje i nie wyraża słów "zrozumienia"
A za chwilę mecz Polska-Gruzja i prawdopodobnie kolejny debiut Polaka li
tylko "po korzeniach". Eugen Polański stał się nagle symbolem dyskusji
czym jest narodowość i w sumie o co w niej chodzi. A w kolejce do
polskiej kadry czekają jeszcze Damien Perquis i Manuel Arboleda (no ten
to nawet bez korzeni, ale Polakiem chce być)
Na jak nudno?
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2011-08-10 18:36:07
Temat: Re: Relacja między poziomem a nudą.Dnia 2011-08-10 20:12, niebożę Stalker wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2011-08-10 18:27, michał pisze:
>> Poziom spada i nudno się od razu robi. Co by tu wymyślić
>> kontrowersyjnego? Hmm...
>> Wiem! :D
>> Napiszę do Nowego Trena, że jest pisior.
>> Chyba, że jest naprawdę, wtedy żadnej kontrowersji nie będzie... :(
>
> Kurcze, nudno?
>
> Tyle ciekawych aktualnych tematów do omówienia, a ty mówisz że nudno?
>
> Ojciec zabił żonę i córki, po czym sam się targnął na życie. A dopiero
> co babcia zastrzeliła wnuki i sama siebie zaraz potem. A to tylko
> ostatnie z podobnych wydarzeń. Co się z ludźmi dzieje, że zabierają
> innych ze sobą?
Nie wszyscy (vide przyp. pana L).
> W Londynie orgia bezinteresownej przemocy, niewyżytej (wynudzonej?)
> młodzieży. Wydawałoby się, że znak czasów, a z drugiej strony, równie
> młodzi ludzie skrzykują się do sprzątania pobojowiska, organizują
> obywatelskie patrole i tworzą oddziały samoobrony. Nikt się nad biednymi
> bandziorami nie lituje i nie wyraża słów "zrozumienia"
Czekamy, aż podobnie niewyżyci i znudzeni kredytobiorcy we frankach
ruszą. Na bank.
> A za chwilę mecz Polska-Gruzja i prawdopodobnie kolejny debiut Polaka li
> tylko "po korzeniach". Eugen Polański stał się nagle symbolem dyskusji
> czym jest narodowość i w sumie o co w niej chodzi. A w kolejce do
> polskiej kadry czekają jeszcze Damien Perquis i Manuel Arboleda (no ten
> to nawet bez korzeni, ale Polakiem chce być)
A za chwilę 95 za 6 zeta. I Lechu z transPOrentem.
> Na jak nudno?
No przeca napisałam, że jest dobrze.
Qra
--
jestem wesoły romek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2011-08-10 18:37:04
Temat: Re: Relacja między poziomem a nudą.W dniu 2011-08-10 20:06, Qrczak pisze:
> Qra
Ten hamaczek to w sypialni, rozumiem?
--
Pozdrawiam - Aicha
http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2011-08-10 20:12:59
Temat: Re: Relacja między poziomem a nudą.W dniu 2011-08-10 20:00, jadryś pisze:
> W dniu 2011-08-10 18:27, michał pisze:
>> Poziom spada i nudno się od razu robi. Co by tu wymyślić
>> kontrowersyjnego? Hmm...
>> Wiem! :D
>> Napiszę do Nowego Trena, że jest pisior.
>> Chyba, że jest naprawdę, wtedy żadnej kontrowersji nie będzie... :(
>>
>
> Może przekręć jakieś słowo.. Powinien zaraz zjawić się tłum poprawiaczy,
> i poziom (w Twoich oczach) podskoczy..
>
Już podskoczył. Przypominasz mi Franka. Ze Szwajcarii.
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2011-08-10 20:19:17
Temat: Re: Relacja między poziomem a nudą.W dniu 2011-08-10 20:12, Stalker pisze:
> W dniu 2011-08-10 18:27, michał pisze:
>> Poziom spada i nudno się od razu robi. Co by tu wymyślić
>> kontrowersyjnego? Hmm...
>> Wiem! :D
>> Napiszę do Nowego Trena, że jest pisior.
>> Chyba, że jest naprawdę, wtedy żadnej kontrowersji nie będzie... :(
>
> Kurcze, nudno?
>
> Tyle ciekawych aktualnych tematów do omówienia, a ty mówisz że nudno?
>
> Ojciec zabił żonę i córki, po czym sam się targnął na życie. A dopiero
> co babcia zastrzeliła wnuki i sama siebie zaraz potem. A to tylko
> ostatnie z podobnych wydarzeń. Co się z ludźmi dzieje, że zabierają
> innych ze sobą?
>
> W Londynie orgia bezinteresownej przemocy, niewyżytej (wynudzonej?)
> młodzieży. Wydawałoby się, że znak czasów, a z drugiej strony, równie
> młodzi ludzie skrzykują się do sprzątania pobojowiska, organizują
> obywatelskie patrole i tworzą oddziały samoobrony. Nikt się nad biednymi
> bandziorami nie lituje i nie wyraża słów "zrozumienia"
>
> A za chwilę mecz Polska-Gruzja i prawdopodobnie kolejny debiut Polaka li
> tylko "po korzeniach". Eugen Polański stał się nagle symbolem dyskusji
> czym jest narodowość i w sumie o co w niej chodzi. A w kolejce do
> polskiej kadry czekają jeszcze Damien Perquis i Manuel Arboleda (no ten
> to nawet bez korzeni, ale Polakiem chce być)
>
> Na jak nudno?
Ja się tylko martwię, czy któryś rząd pomoże tym biednym
nieszczęśliwcom, którzy kupili franka po 4 złote! :)
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2011-08-10 20:38:20
Temat: Re: Relacja między poziomem a nudą.W dniu 2011-08-10 22:19, michał pisze:
> Ja się tylko martwię, czy któryś rząd pomoże tym biednym
> nieszczęśliwcom, którzy kupili franka po 4 złote! :)
Ale ja bym tak nie szalał z tymi nieszczęśnikami. We frankach ludzie
mają przede wszystkim kredyty hipoteczne, czyli długoterminowe.
W perspektywie 20 lat nawet 1 rok szaleństwa nie jest aż tak znaczący.
Co innego jak to by się utrzymało przez cały okres kredytowania, albo
ktoś oszalał i przewalutował kredyt :-)
Stalker, sam już też przeszedłem "panikę Euro" jak trzeba było po 5 PLN
kupować...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2011-08-10 21:35:22
Temat: Re: Relacja między poziomem a nudą.W dniu 2011-08-10 22:38, Stalker pisze:
> W dniu 2011-08-10 22:19, michał pisze:
>
>> Ja się tylko martwię, czy któryś rząd pomoże tym biednym
>> nieszczęśliwcom, którzy kupili franka po 4 złote! :)
>
> Ale ja bym tak nie szalał z tymi nieszczęśnikami. We frankach ludzie
> mają przede wszystkim kredyty hipoteczne, czyli długoterminowe.
> W perspektywie 20 lat nawet 1 rok szaleństwa nie jest aż tak znaczący.
> Co innego jak to by się utrzymało przez cały okres kredytowania, albo
> ktoś oszalał i przewalutował kredyt :-)
>
> Stalker, sam już też przeszedłem "panikę Euro" jak trzeba było po 5 PLN
> kupować...
Kredyty hipoteczne mają Ci, którzy pożyczali go po dwa złote z groszami.
I mają nawet teraz lepiej niż złotówkobiorcy. W poważnym kłopocie będą
Ci, co teraz uciekli w "bezpieczną" walutę. Jak się świat finansowy
zawali, to posiadanie franków im coś pomoże? Może?...
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |