« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2018-02-02 08:16:23
Temat: Rodzina Ulmów.Ustawa o IPN jest słuszna!
Kto ją podważa, jest współwinien Ich śmierci!
http://dzieje.pl/aktualnosci/historyk-dowodzacy-akcj
a-zamordowania-ulmow-uniknal-odpowiedzialnosci
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2018-02-02 20:26:12
Temat: Rodzina Ulmów.,,(...)Dr Mateusz Szpytma: Jak zeznał w lecie 1958 roku na procesie jednego z
oprawców Nawojski, po zamordowaniu Ulmów, wśród krzyku ich dzieci, żandarmi
zastanawiali się, co z nimi zrobić. To Dieken zadecydował, że je także należy zabić.
Trójkę lub czwórkę dzieci zastrzelił 23-letni sudecki Niemiec Josef Kokott. Zginęło
16 osób, w tym kobieta w ciąży.
PAP: Mordercy okazali się też złodziejami.
Dr Mateusz Szpytma: Kokott zabrał Franciszka Szylara, jednego z tych mieszkańców
Markowej, których przyprowadzono, by kopali grób, i kazał mu, nadzorując i świecąc
latarką, dokładnie przeszukać zamordowanych Żydów. Gdy Kokott zauważył przy zwłokach
Goldy Goldman ukryte na piersi pudełko z kosztownościami, stwierdził: "Tego mi było
potrzeba", i schował je do kieszeni. Pozostali Niemcy rabowali dobytek Ulmów.
Równolegle, spędzeni przez żandarmów mieszkańcy Markowej, otrzymali rozkaz zniesienia
zwłok i kopania jednego dużego dołu.
A potem zaczęła się libacja alkoholowa. Żandarmi i policjanci wypili trzy litry
wódki, którą na rozkaz dowódcy grupy musiał przynieść sołtys. Po libacji na wozach z
dobytkiem Ulmów odjechali do Łańcuta. Gdy po kilku dniach odkopano ciała Ulmów i
wkładano je do trumien okazało się, że pod naporem ziemi urodziło się siódme
dziecko.(...)"
:-((((((((
,,Józef Ulma urodził się w 1900 r. Był znanym w okolicy sadownikiem, hodował pszczoły
i jedwabniki. Był także społecznikiem, bibliotekarzem, działaczem katolickim.
Szefował m.in. sekcji ogrodniczej w Związku Młodzieży Wiejskiej RP "Wici" w powiecie
przeworskim. Jego wielką pasją było fotografowanie. O dwanaście lat młodsza żona
Wiktoria zajmowała się domem i dziećmi."
,,Szef śmiertelnej ekspedycji porucznik Eilert Dieken uniknął sprawiedliwości. Był
przez wiele lat policjantem w Esens w RFN. Nie został nigdy skazany i zmarł w 1969 r.
"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2018-02-18 16:06:32
Temat: Re: Rodzina Ulmów.W dniu 2018-02-02 o 07:16, i...@g...pl pisze:
> Ustawa o IPN jest słuszna!
> Kto ją podważa, jest współwinien Ich śmierci!
>
mojej smierci winni beda moi rodzice, wiedzieli bowiem, ze od urodzenie
prosto jest juz droga do smierci
--
gazebo
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |