Roznice

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-07-29 19:16:48

Temat: Re: Roznice
Od: m...@p...info (Lipinska Miroslawa) szukaj wiadomości tego autora

byc moze bede mniej zarabiac od mezczyzny za prace ktora wykonujemy na tym
samym stanowisku, o bo te moje nastroje comiesieczne....

Nastroje comiesięczne powodem mniejszych zarobków na tym samym stanowisku?
Taka sama praca ma być gorzej opłacana, bo wykonuje ją kobieta? A jeśli jej
praca ma tę samą jakość niezleżnie od cyklów miesięcznych, to co? Taka
karma?
Ktoś śmiałby pytać mężczyzn o ich nastroje psychosomatyczne i uzależniać
cokolwiek od tego? Zostałby posłany do wszystkich diabłów, albo gorzej,
tylko nie chcę się wyrażać. Posyłajmy i my do diabła tych, któzy ingerują w
naszą prywatność czy intymność.
-mirkal

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-07-29 21:39:14

Temat: Re: Roznice
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Greg napisał:

> Tak - mysle, ze potrafilbym to badanie
> przeprowadzic bardzo dobrze. Rozumiem jednak, ze szansa iz badanie
> dobrze przeprowadzi facet, jest mniejsza niz jesli mialaby to zrobic
> kobieta... przynajmniej tak mi sie wydaje.

Ja tam nie wiem, ale z rozmów w pracy, kiedy jeszcze pracowałem,
wychodziło mi, że z facetem kobieta lepiej się może dogadać - to ja
miałem problem, kiedy pewna pani nie zapieła rozporka w spódnicy i przez
delikatność poprosiłem koleżankę o przekazanie zainteresowanej tej
wiadomości. ;)

Flyer

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-29 22:36:07

Temat: Re: Roznice
Od: "Kasia" <m...@W...com> szukaj wiadomości tego autora

>Posyłajmy i my do diabła tych, któzy ingerują w
> naszą prywatność czy intymność.
> -mirkal

tak jest i kobiety na traktory!! zartuje oczywiscie:)
coz tak wynika z danych. niby jestesmy rowni, rozumiesz...

Kasik
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
>

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-30 10:13:48

Temat: Re: Roznice
Od: "kohol" <k...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Chodzi mi o roznice i o bezsensowne rownouprawnienie plci. Dlaczego
> bezsensowne? Bo my po prostu nie jestesmy rowni.

Równi czy różni?
To nie możemy mieć równych praw (równo-uprawnienie)? Ludzie o różnych kolorach
skóry też się różnią, a jednak "dobre i sprawiedliwe" jest dawanie im równych
praw.

> Teraz przyszedl czas na akceptacje, na
> akceptacje ze jestem kobieta i ze nie potrzebuje sie stac kims innym, na
> akceptacje ze kiedys bede w ciazy, ze bede miala rodzine i mase obowiazkow,
ze
> byc moze ktoregos dnia ugotuje obiad i posprzatam mieszkanie.

Ja też to akceptuję :)

> na akceptacje ze
> byc moze bede mniej zarabiac od mezczyzny za prace ktora wykonujemy na tym
> samym stanowisku, o bo te moje nastroje comiesieczne....

A tego to już nie akceptuję :(
Nie wszystkie kobiety mają nastroje comiesięczne, nie wszystkie kobiety są
przez to mniej wydajne, a jakoś nikt nie pyta przy zatrudnianiu: "Pani/Pana
płaca jest uzależniona od wykonanej pracy, więc chcielibyśmy wiedzieć, czy
cierpi Pan/Pani na którąś z niżej wymienionych dolegliwości: nastroje
comiesięczne, migreny, wrzody żołądka, reumatyzm, nadmierna męczliwość, nerwica
natręctw, inne, właściwe podkreślić". Jeśli tłumaczymy różnicę płac nastrojami
miesięcznymi, to ja się wypisuję z tego klubu :(
(dobra dobra, Czarku, już to przerabialiśmy :))

> my chyba naprawde jestesmy z innych planet:))

No chyba że Ty ;)
Ja tam jestem z Ziemi :D

kohol

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-30 11:03:51

Temat: Re: Roznice
Od: "cbnet" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

kohol:
> ... Jeśli tłumaczymy różnicę płac nastrojami miesięcznymi,
> to ja się wypisuję z tego klubu :(

Ha! Czyli nie akceptujesz? :)

> (dobra dobra, Czarku, już to przerabialiśmy :))

Alez jestes _niezlomna_ w swych 'zapatrywaniach'. :)
Moze kiedys, jak Bog da, jednak zmienisz zdanie - oby. ;)))

> No chyba że Ty ;)
> Ja tam jestem z Ziemi :D

A ja to jestem z Kosmosu! ;D

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-30 13:06:17

Temat: Re: Roznice
Od: "kohol" <k...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czarek:

> kohol:
> > ... Jeśli tłumaczymy różnicę płac nastrojami miesięcznymi,
> > to ja się wypisuję z tego klubu :(
>
> Ha! Czyli nie akceptujesz? :)

Różnicy płac kobiet i mężczyzn wynikającej z góry narzuconych każdej kobiecie
nastrojów miesięcznych - absolutnie nie akceptuję :)

> Alez jestes _niezlomna_ w swych 'zapatrywaniach'. :)
> Moze kiedys, jak Bog da, jednak zmienisz zdanie - oby. ;)))

Primo: dlaczego miałabym zmienić zdanie? Będzie mi lepiej, jak się pogodzę z
nierównościami :>?
Secundo: dlaczego tak bardzo zależy Ci, bym zmieniła zdanie?

> A ja to jestem z Kosmosu! ;D

Kosmo-ludek, kosmo-nauta, kosmo-politan ;)

kohol

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-30 13:14:02

Temat: Re: Roznice
Od: Paweł Niezbecki <t...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora

kohol
<k...@W...onet.pl>
news:3fff.00000bfe.3f27c2c9@newsgate.onet.pl:

> Secundo: dlaczego tak bardzo zależy Ci, bym zmieniła zdanie?

No jak to - taka mądra dziewczynka, a taka kompletna idiotka w tej jednej
jedynej sprawie? Tak być nie może. Spójność ueber alles.

P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-30 13:31:31

Temat: Re: Roznice
Od: "cbnet" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

kohol:
> Secundo: dlaczego tak bardzo zależy Ci, bym zmieniła zdanie?

Nie to, zeby mi jakos bardzo specjalnie zalezalo... :)
Martwie sie ze Ci serducho w koncu wysiadzie od tej nieakceptacji. ;D

> Kosmo-ludek, kosmo-nauta, kosmo-politan ;)

No moze nie az tak. :))

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-30 14:02:29

Temat: Re: Roznice
Od: "Greg" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Kasia" w news:3fff.0000085e.3f26a8bb@newsgate.onet.pl napisał(a):
>
> > Ludzie z firmy ponoc doszli do wniosku,
> > ze kobieta jest odpowiedniejsza osoba
> > na proponowane stanowisko
> przedziwna firma i glupie zasady ma.

Wolnoc Tomku w swoim domku - maja do tego prawo.

> > Tak - mysle, ze potrafilbym to badanie przeprowadzic
> > bardzo dobrze.
> a dlaczego tak myslisz?

Bo potrafilem wzbudzic zaufanie, staralem sie wszystko dokladnie i
cierpliwie tlumaczyc. Sadze tez, ze nikt nie odczul abym wywieral na nim
jakakolwiek presje. Gdy pewna starsza pani zatrzasnela mi drzwi przed
nosem, to nie zaczalem krzyczec, ze wroce z policja (tak jak uczynila to
tamta dziewczyna), tylko poprosilem o pomoc jej sasiadke - osobe, ktora
zna, wiec i ufa pewnie bardziej niz mnie. Na nikogo nie krzyczalem,
czesto sie usmiechalem i w efekcie ludzie wykazywali duza chec
wspolpracy :-)

> no wkoncu tamtej kobiecie nie udalo sie dobrze
> badania przeprowadzic.

Bo nie okazala dosc taktu.

> najbardziej boje sie tego ze nie bede traktowana
> na rowni jesli chodzi o przyjecie do pracy, a jesli
> bede juz pracowac to ze nie bede traktowana powaznie.

Mysle, ze z tym bywa roznie. To zalezy od tego jak samemu podchodzi sie
do tematu, oraz na kogo sie trafi.

> mysle zeprace umyslowe moga byc wykonywane
> zarowno dobrze przezobie plcie,gorzej juz z fizycznymi :)

Mam znajoma - ona sie nie pieprzyla, tylko biegala ze sprzetem
komputerowym w gore i w dol (spory gmach trzy pietrowy, bez windy).
Ktoregos dnia sie niezle usmialem jak trzeba bylo wyniesc do magazynu
stary i cholernie ciezki UPS (dzisiaj nioslem worek 30kg, ktory zdawal
sie lzejszy ;-P), ktory jakis czas temu przytaszczylem (i mialem dalsza
droge do przebycia niz ta do magazynu). Jeden informatyk tak na niego
patrzy i mowi:
- Sam?!
No to drugi wstal zza biurka, zmontowali z polki "nosze" i w dwoch go
wyniesli ;-) Opowiadam o tym owej dziewczynie, a ona w smiech, bo jakis
czas tez sama go taszczyla :-) Innego dnia przyjechalo trzech gosci po k
artridze do regeneracji. Jeden pyta drugiego (potezny facet - dluzszy i
szerszy ode mnie):
- Wezmiesz to sam?
On tak popatrzyl i...
- Bezpieczniej bedzie jak wezmiemy to razem.
Myslalem, ze nie wyrobie i parskne smiechem - ona podobnie ;-) I ona
wcale nie wyglada jak baba-herod :-)

> > Ja na przyklad nigdy nie poczuje ruchow dziecka,
> > a ponoc uczucie niezwykle.
> tez slyszlaalm ze niezwykle, zwlaszcza jak przy
> kazdym ruchu na wymioty cie zbiera

To nie regula :-)

pozdrawiam
--
Greg
Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-30 14:05:25

Temat: Re: Roznice
Od: "Greg" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Flyer" w news:bg6pio$gm8$1@atlantis.news.tpi.pl napisał(a):
>
> z rozmów w pracy, kiedy jeszcze pracowałem,

Tak... mi tez bardzo tego brakuje :-)

> wychodziło mi, że z facetem kobieta lepiej się
> może dogadać - to ja miałem problem, kiedy
> pewna pani nie zapieła rozporka w spódnicy
> i przez delikatność poprosiłem koleżankę
> o przekazanie zainteresowanej tej wiadomości. ;)

Ja tam bym sie nie szczypal na Twoim miejscu ;-)

pozdrawiam
--
Greg
Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.