| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-02-07 15:28:21
Temat: Re: Rymowanki & przys?owia kulinarne
>
>> Mnie to raczej mozna lapac na MALA czekolade ale za to WIELKI
>> sloik grzybkow marynowanych...na razie mnie Macabra zlapala na
>> to!!!!!!!!
>
>No co, Zdzichu, mam rozumiec, ze chcesz jeszcze? ;-))
>
>Twoj Kot
jeszcze sie ostal jeden sloj, MOJ Kocie
Zdzichu/a
P.S. Mam podejrzenia, ze ludzie zglupieli od szyfru...
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-02-07 17:21:57
Temat: Re: przysłowia kulinarne/podsumowanie, c.d.> Znowu smieszne ((( nie?
> >
>
> LOL :-)))))))))))
> > To dlaczego dopiero teraz sie usmialam serdecznie ??? A moze juz pozno i
> jablka widze a o gruszkach mysle.....
>
> Pozdr.
> Adiola co sie cieszy jak glupi do sera :-))
> Ja sie dalej ciesze i lzy mi nawet leca :-)))
> LOL LOL LOL
> > A.
>
> Przyznaj sie, ze cos dobrego na sen wypilas :)))
A jak juz o jablkach to: niedaleko pada jablko od jabloni.
Czyli moja corcia. :)))
*******
m-gosia
*******
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-07 18:38:55
Temat: Re: przysłowia kulinarne/podsumowanie, c.d.
Użytkownik <m...@h...com> napisał w wiadomości
news:VIy88.97$3a.86@castor.casema.net...
> > Przyznaj sie, ze cos dobrego na sen wypilas :)))
> A jak juz o jablkach to: niedaleko pada jablko od jabloni.
> Czyli moja corcia. :)))
>
Nic nie pilam :-))), czytalam ze zmeczeniem w oku, pozno juz mocno bylo i
jak doczytalam do Twojego 'znowu smieszne ((( nie?' to dostalam ataku
smiechu, rechotalam jak zaba podczas........... wiesz ........i co
przeczytalam ponownie to znow sie smialam.......niewiele mi wczoraj bylo
trzeba do smiechu :-))))).
Zeby nie bylo offtopicznie dodam jeszcze :
" Jaka matka taka natka "
Pozdr.
Adiola :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-07 22:23:48
Temat: Re: przysłowia kulinarne/podsumowanie, c.d.
>>
>Nic nie pilam :-))), czytalam ze zmeczeniem w oku, pozno juz mocno bylo i
>jak doczytalam do Twojego 'znowu smieszne ((( nie?' to dostalam ataku
>smiechu, rechotalam jak zaba podczas........... wiesz ........i co
zaba podczas rui?
Krysia
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-07 23:07:31
Temat: OT Rechot
Uzytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisal w
wiadomosci news:oiv56uod2ejbahjc03uht53shehifnhi50@4ax.com...
>
> >>
> >Nic nie pilam :-))), czytalam ze zmeczeniem w oku, pozno juz mocno bylo i
> >jak doczytalam do Twojego 'znowu smieszne ((( nie?' to dostalam ataku
> >smiechu, rechotalam jak zaba podczas........... wiesz ........i co
>
>
> zaba podczas rui?
Krysiu nieoceniona, zawsze trafiasz w sedno :-)))) ......i znowu rechocze
:-)))
Pozdr.
Adiola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-08 09:03:36
Temat: Re: Rymowanki & przys?owia kulinarneFrom: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
> >No co, Zdzichu, mam rozumiec, ze chcesz jeszcze? ;-))
> >
> >Twoj Kot
>
>
> jeszcze sie ostal jeden sloj, MOJ Kocie
Bo jakbys chcial jeszcze, to ja mam. Ale chyba dam Ci w marcu, bo nie chce
mi sie wysylac - jeszcze znowu zginie. Najwyzej bedziesz mial nadbagaz.
Twoj Kot
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-08 09:32:36
Temat: Re: przysłowia kulinarne/podsumowanie, c.d.> a z powodu tlustego czwartku przypomnialo mi sie :
"żyje jak paczek w maśle"
no i" kasza nasza tata barszcz"
i " szczi da kasza piszcza nasza" ( czego te inostranne tak sie czepiaja
pamieci?)
i " another kettle of fish" co na nasze sie "inna para kaloszy", choc w wersji
nagielskiej wystepuja rybki
I ja tam bylem, miód i wino pilem.. po gembie splywalo i nic nie zostalo.Qd
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-08 11:18:10
Temat: Re: przysłowia kulinarne/podsumowanie, c.d.
"Lilla" <l...@f...krasnik.pl> wrote in message
news:a3tpmh$js7$1@news.lublin.pl...
> Użytkownik <i...@y...com> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisała:
A czy bylo
I w Paryzu nie zrobia z owsa ryzu
Lepszy w wolnosci kasek lada jaki
nizli w niewoli przysmaki (Krasicki?? nie pamietam...)
Na bezrybiu i rak ryba (to raczej 'lowiecko-kulinarne')
Moja mama lubila mowic: Dzis caly wol, a jutro g... pol
Musztarda po obiedzie
Ocet siedmiu zlodziei
Gdzie kucharek szesc tam nie ma co jesc
Masz babo placek
Kraina mlekiem i miodem plynaca
Nie z kazdej maki bedzie chleb (stara piosenka Rawik)
Smieje sie jak glupi do sera
i cos dla czworonogich czytelnikow
Dobra psu mucha gdy mu wpadnie do brzucha
Nalezy mu sie jak psu zupa
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-08 16:09:35
Temat: Re: Rymowanki & przysłowia kulinarneProszę bardzo:
Gdzie kucharek sześć tam cycków dwanaście
Czym chata bogata, tym struje
Gość w dom, woda do zupy
Gość w dom, żona w ciąży
Czym chata bogata, tym goście rzygają
Gdzie kucharek sześć tam nie ma co jeść, ale jest co popieścić
Gdzie kucharek sześc... tam jest co poklepać
Smaćnego!
*p*
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-02-08 17:14:27
Temat: Re: Rymowanki & przysłowia kulinarne
Mariusz wrote:
> (...)będziemy umieszczać znane i nieznane rymowanki, przysłowia
> itd,itp. dotyczące kucharzenia i wszystko co z tym związane. Chętnie
> poznalibyśmy te wspaniałe wiersze i wierszyki (...)
Chcesz oszczedzic pracy zony, jedz gotowe makarony
Pozdrawiam cieplutko,
Ania na goscinnych wystepach ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |