| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-06-12 17:44:45
Temat: Re: Sklep z amerykanskim jedzeniem OFF TOPICOn Wed, 12 Jun 2002 19:23:47 +0200, "Lilla"
<l...@f...krasnik.pl> wrote:
>U?ytkownik Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
>w wiadomo?ci do grup dyskusyjnych napisa?a:
>> >A potem dyskusje o odchudzaniu, heheh ;)
>> a to juz za slupem raczej
>>
>> Trysia ;)))
>
>Krysiu, a czemu Ty czasami bywasz Trysia?
>Czy to cos znaczy...? Czy cos przegapilam od wczoraj? :)
>
>Pozdrawiam
>Lilla
chcialam powiedziec, ze na klawiaturze mi sie zapodzialo "K" ale
nie bede ;))
Agnieszka/Macabra przypomniala mi o moim fatygancie z
zamierzchlych czasow (bardzo zamierzchlych, ktory mial na imie
Tadzik i nie wymawial "k"; zamiast niego mowil "t" i on byla
Tadzit, ja bylam Trysta, a jego ulubionym daniem byly topytta ze
stwartami...
no jakos w Cafe jestem teraz glownie Trysia (co sie komus z koza
kojarzy co jest bardzo do rzeczy, bo jak koza w horoskopie
chinskim -> i niech mi NIKT nie mowi, ze to owca; juz ja wiem
czym ja jestem, dobrze????)
Trysia, takze KryZosia
K.T. - starannie opakowana
-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-06-14 19:09:39
Temat: Re: Sklep z amerykanskim jedzeniem OFF TOPIC
"dzieciol" <p...@c...com> wrote in message
news:3D071485.307522FF@coto.com...
> Ludzie nie pomagajcie! Im dluzej mieszkam w Stanach tym bardziej jestem
> przekonany ze zarcie tu coraz podlejsze.
Dlaczego???
Przeciez nie namawiam nikogo do jedzenia amerykaninszczyzny.
Jest demokracja,czy jej nie ma? Kazdy niech robi,co chce.
Oczywiscie,ze mozesz podzielic sie z innymi swoimi spostrzezeniami apropos
powyzszego,ale 'nie pomagajcie' to chyba przesada...
btw1. jak napisalem w poscie - potrzebne mi jest to do prezentacji jedzonka
z roznych krajow. Duzo juz mam,ale pozostalo mi tylko USA (choc czesc
zdobylem tajnymi :) kanalami).
btw2. co od jakosci jedzenia w USA,to zgadzam sie z przedmowca
Mieszkalem tam raptem pol roku,ale wystarczylo... Zarcie tanie,ale do dupy.
(przepraszam Damy!)
To co pomoze ktos? Na Bonifraterskiej bede dopiero jutro,ale im wiecej
propozycji,tym lepiej.
Pozdrawiam
aMcio
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |