« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-03-20 19:14:25
Temat: Skoczki lisciowe na sadzonkachWitam wszystkich
Mam sadzonki rudbekii na ktorych pojawily sie skoczki lisciowe... Usunalem
je ale nie wiem co teraz zrobic z roslinami, gdyz niektore liscie sa
pomarszczone i maja zwiniete brzegi. Czy moge je zostawic, czy lepiej je
odciac? Niech ktos doswiadczony z tymi potworami mi pomoze, prosze...
Zmartwiony
Pawel Wanasz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2001-03-22 18:01:01
Temat: Re: Skoczki lisciowe na sadzonkach
Użytkownik "Paweł Wanasz" <k...@p...com> napisał w wiadomości
news:3ab7aaea@news.vogel.pl...
............
niektore liscie sa
> pomarszczone i maja zwiniete brzegi. Czy moge je zostawic, czy lepiej je
> odciac? Niech ktos doswiadczony z tymi potworami mi pomoze, prosze...
Nie jestem doświadczony z potworami, ale lepiej jest gdy roślina ma więcej
liści.
Lepiej pozostawić. Jeżeli liście są zdrowe, a tylko zniekształcone, to
uczestniczą w przemianie materii.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2001-03-26 07:49:25
Temat: RE: Skoczki lisciowe na sadzonkachFrom: Krzysztof Marusiński
>
> Użytkownik "Paweł Wanasz" <k...@p...com> napisał w wiadomości
> news:3ab7aaea@news.vogel.pl...
> ............
> niektore liscie sa
> > pomarszczone i maja zwiniete brzegi. Czy moge je
> zostawic, czy lepiej je
> > odciac? Niech ktos doswiadczony z tymi potworami mi
> pomoze, prosze...
>
> Nie jestem doświadczony z potworami, ale lepiej jest gdy
> roślina ma więcej
> liści.
>
> Lepiej pozostawić. Jeżeli liście są zdrowe, a tylko
> zniekształcone, to
> uczestniczą w przemianie materii.
> --
Za to zamiast zdobić - szpecą. Jeśli jest ich niewiele, to ja bym
usunęła (może później, jak sadzonki nieco podrosną).
Ze środków zapobiegawczych wysoko sobie cenię pałeczki nawozowe
ze środkiem owadobójczym - nie śmierdzą, a są wyjątkowo skuteczne.
--
Maya
"When God made man, she was only testing"
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |