Smieciowe jedzenie. Troche OT
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-01-23 17:28:33
Temat: Smieciowe jedzenie. Troche OTOd: "magda" <mag-l@spam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
Smakolyki typu pizza, kupowane pieczone kurczaki, gyros itd. jem raz na
jakis czas. Zawsze po zjedzeniu mam najprawdziwszego kaca i ogolnie mowiac
sensacje zoladkowe. Nikt z mojego otoczenia tak nie reaguje. Probowalismy
juz roznych knajp i zawsze jest to samo.
Zaczynam byc podejrzewna o zmyslanie a tym czasem koncze 7 szklanke zielonej
herbaty i dalej chce mi sie pic (zjadlam pizze).
Czy moglibyscie mnie oswiecic i napisac co takiego znajduje sie w tym
jedzeniu, ze wywoluje u mnie tego typu objawy??
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2005-01-23 17:32:40
Temat: Re: Smieciowe jedzenie. Troche OTOd: "Margola Sularczyk" <margola@nu_spamie_pagadi.ruczaj.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "magda" <mag-l@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:ct0ms5$fo6$1@news.onet.pl...
> Czy moglibyscie mnie oswiecic i napisac co takiego znajduje sie w tym
> jedzeniu, ze wywoluje u mnie tego typu objawy??
Hipoteza 1 - sól. Za dużo soli.
Hipoteza 2 - nastawienie psychiczne :)
Proponuję pizzę w dobrej knajpce, mnie niegdy nic nie jest po porządnej
pizzy (jadłam też tylko kilka razy w życiu, choć lubię, przyznam się) - a
jedną wizytę w Pizza Hut odchorowałam.
Magola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-23 18:09:29
Temat: Re: Smieciowe jedzenie. Troche OTOd: "Agusia D." <N...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "magda" <mag-l@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:ct0ms5$fo6$1@news.onet.pl...
> Smakolyki typu pizza, kupowane pieczone kurczaki, gyros itd. jem raz na
> jakis czas. Zawsze po zjedzeniu mam najprawdziwszego kaca i ogolnie mowiac
> sensacje zoladkowe. Nikt z mojego otoczenia tak nie reaguje. Probowalismy
> juz roznych knajp i zawsze jest to samo.
Witam!
Według mnie to reakcja na glutaminian sodu. Ja na niego reaguję podobnie. Na
sorbinian potasu reaguję natomiast silnym długotrwałym bólem głowy. Zawsze sprawdzam
w związku z tym składniki na etykietach. I staram się nie jeść tam gdzie mogą
dosypywać glutaminianu.
Pozdrawiam!
Agnieszka
--
____________________________
Radio - to cudowny wynalazek!
Jeden ruch ręki - i nic nie słychać.
J. Tuwim
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-23 19:31:59
Temat: Re: Smieciowe jedzenie. Troche OTOd: "Magdalena W." <b...@1...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Agusia D." <N...@p...fm> napisał w
wiadomości
> Według mnie to reakcja na glutaminian sodu.
Dokładnie, na to wygląda. Są osoby na to uczulone po prostu.
Nie ma rady, poza unikaniem fast foodów. Pizzę, hamburgery i
chińszczyznę można robić w domu, z równie dobrym skutkiem i zdrowiej
:-)
Pozdrawiam
Magdalena
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-24 01:45:35
Temat: Re: Smieciowe jedzenie. Troche OTOd: "waldek" <A...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Agusia D. wrote:
> Według mnie to reakcja na glutaminian sodu.
===
Bardzo prawdopodobne (mam identyczne objawy). Zauważyłem jednak, że są one
szczególnie dokuczliwe po spożyciu różnych fastfódowych wypieków. Stąd,
znacznie bardziej podejrzane są dla mnie dodatki do przemysłowych ciast,
typu proszki do pran..., oj, do pieczeczenia, pogarsza.., no, polepszacze i
inne dobrodziejstwa związane z bułkami od hamburgerów, czy z plackami od
pic.
waldek
===
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-24 06:14:25
Temat: Re: Smieciowe jedzenie. Troche OTOd: "magda" <mag-l@spam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
Bardzo dziekuje wszystkim :-))
To musi byc ten glutaminian sodu. Kolejny mocny argument, na to, zeby nie
jesc smieciowego jedzenia.
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-24 08:44:32
Temat: Re: Smieciowe jedzenie. Troche OTOd: "JerzyN" <N0,007,SPAM@megapolis.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "magda" <mag-l@spam_wp.pl>
> Bardzo dziekuje wszystkim :-))
> To musi byc ten glutaminian sodu. Kolejny mocny argument, na to, zeby
nie
> jesc smieciowego jedzenia.
Poszukaj: syndrom chińskiej restauracji
http://www.slownik-online.pl/kopalinski/72531F2DC729
3211C12565ED005608F5
.php
--
Pozdrawiam, Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-24 08:45:58
Temat: Re: Smieciowe jedzenie. Troche OTOd: "JerzyN" <N0,007,SPAM@megapolis.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "waldek" <A...@o...pl>
> ===
> Bardzo prawdopodobne (mam identyczne objawy). Zauważyłem jednak, że są
one
> szczególnie dokuczliwe po spożyciu różnych fastfódowych wypieków.
Stąd,
> znacznie bardziej podejrzane są dla mnie dodatki do przemysłowych
ciast,
> typu proszki do pran..., oj, do pieczeczenia, pogarsza.., no,
polepszacze i
> inne dobrodziejstwa związane z bułkami od hamburgerów, czy z plackami
od
> pic.
>
> waldek
> ===
Znasz?
http://www.eko.org.pl/wege/show_art.php?id=3&dz=niez
bednik
--
Pozdrawiam, Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-24 10:48:26
Temat: Re: Smieciowe jedzenie. Troche OTOd: "waldek" <x...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
JerzyN napisał(a):
> Znasz?
> http://www.eko.org.pl/wege/show_art.php?id=3&dz=niez
bednik
===
Znam, ale nie na pamięć.
waldek
===
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-24 15:09:55
Temat: Re: Smieciowe jedzenie. Troche OTOd: Marynatka <m...@f...net> szukaj wiadomości tego autora
On 2005-01-23, Margola Sularczyk <margola@nu_spamie_pagadi.ruczaj.pl> wrote:
>
> Hipoteza 1 - sól. Za dużo soli.
> Hipoteza 2 - nastawienie psychiczne :)
>
> Proponuję pizzę w dobrej knajpce, mnie niegdy nic nie jest po porządnej
> pizzy (jadłam też tylko kilka razy w życiu, choć lubię, przyznam się) - a
> jedną wizytę w Pizza Hut odchorowałam.
Albo własnoręcznie pizzę w domu zrobić - żadna w kanjpie się po prostu nie
umywa :)
--
Marynatka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |