Sosy azjatyckie.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7

1. Data: 2008-11-25 20:48:36

Temat: Sosy azjatyckie.
Od: Als <1...@1...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy ktoś próbował przygotować z dostępnych u nas produktów przygotować sosy
stosowane w kuchni azjatyckiej - słodko-kwaśny i słodko-ostry? Jeśli się
udało, czy mógłbym jakieś przepisy dostać?

Towarzystwo od bluzgów itd. może sobie darować odpowiedzi na tego posta, bo
i tak ich nie zobaczę - są filtrowane. Szkoda waszego czasu, małpki.

--
Pozdrawiam normalnych grupowiczów, Als (w mailu nie mam żadnej jedynki)

Ta bramka nie mogła być uznana, gdyż -- jak widać w powtórce -- bramki nie
było -- Dariusz Szpakowski, TVP

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2008-11-25 21:05:36

Temat: Re: Sosy azjatyckie.
Od: Als <1...@1...pl> szukaj wiadomości tego autora

Als pisze:
> Czy ktoś próbował przygotować z dostępnych u nas produktów przygotować sosy
> stosowane w kuchni azjatyckiej - słodko-kwaśny i słodko-ostry? Jeśli się
> udało, czy mógłbym jakieś przepisy dostać?

aha i mile widziane przepisy sosów na bazie kupy, jak macie jakieś
wyjątkowe specjały to piszcie na priv v...@w...pl

--
Pozdrawiam normalnych grupowiczów, Als (w mailu nie mam żadnej jedynki)

Ta bramka nie mogła być uznana, gdyż -- jak widać w powtórce -- bramki nie
było -- Dariusz Szpakowski, TVP

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2008-11-25 22:02:59

Temat: Re: Sosy azjatyckie.
Od: Jan Werbiński <j...@j...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Als" <1...@1...pl> napisał w wiadomości
news:1o6iq98soieh0$.18sf7m2tzekir.dlg@40tude.net...
> Czy ktoś próbował przygotować z dostępnych u nas produktów przygotować
> sosy
> stosowane w kuchni azjatyckiej - słodko-kwaśny i słodko-ostry? Jeśli się
> udało, czy mógłbym jakieś przepisy dostać?
>
> Towarzystwo od bluzgów itd. może sobie darować odpowiedzi na tego posta,
> bo
> i tak ich nie zobaczę - są filtrowane. Szkoda waszego czasu, małpki.

To daj jakiś przepis. Np ja chciałbym przepis na kaczkę w sosie sojowym.
Jadłem to podróżując po Azji. Mięso było tak jakby gumowe, twardawe, ale
łatwe do pogryzienia. No i ten smak... ech.

PS Moje wiadomości na tą grupę wychodzą TYLKO Z IP 83.15.174.34

--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2008-11-28 21:11:25

Temat: Re: Sosy azjatyckie.
Od: "yapann" <y...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał w
wiadomości

>> sosy
>> stosowane w kuchni azjatyckiej - słodko-kwaśny i słodko-ostry? Jeśli się

glutaminian sodu - podbijacz serc przez żołądek (czyli smaku)
(osobiście unikam, i nawet sos sjowy, podstawa świata, staram się kupić bez
tego dodatku).

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2008-11-29 09:53:11

Temat: Re: Sosy azjatyckie.
Od: Mruk <d...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Als wrote:
> Czy ktoś próbował przygotować z dostępnych u nas produktów przygotować sosy
> stosowane w kuchni azjatyckiej
tak,czesto
- słodko-kwaśny i słodko-ostry? Jeśli się
> udało, czy mógłbym jakieś przepisy dostać?

ostry np:
cukier,
woda,
drobno pokruszone papryczki chili,
czosnek,
sol,
ocet-najlepiej ryzowy ale od biedy winny moze byc,zwykly spiytusowy
raczj nie
zageszczacz-np kleik z maki z tapioki ale od biedy moze byc i maki
kartoflanej.
Slodko kwasny jak wyzej ale nie dodwaj chili. W przypadku s-kwasnego
zamiast wody uzywam soku z ananasa (puszkowy, a jak mnie tworcza vena
napadnie to czesc pozostalych owocow rodzrobnie w mikserze i dodam do
sosu. Tez dziala jak uzyjesz jako bazy zwykla galaretke owocowa np.
ananasowej,da i kolor i smak.Generalnie wszystko zalezy od wlasciwego
balansu w/w skladnikow a nie od jakiegos tajemniczego skladnika.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2008-11-29 18:08:37

Temat: Re: Sosy azjatyckie.
Od: Als <1...@1...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 29 Nov 2008 03:53:11 -0600, Mruk napisał(a):

> Als wrote:
>> Czy ktoś próbował przygotować z dostępnych u nas produktów przygotować sosy
>> stosowane w kuchni azjatyckiej
> tak,czesto
> - słodko-kwaśny i słodko-ostry? Jeśli się
>> udało, czy mógłbym jakieś przepisy dostać?
>
> ostry np:
> cukier,
> woda,
> drobno pokruszone papryczki chili,
> czosnek,
> sol,
> ocet-najlepiej ryzowy ale od biedy winny moze byc,zwykly spiytusowy
> raczj nie
> zageszczacz-np kleik z maki z tapioki ale od biedy moze byc i maki
> kartoflanej.
> Slodko kwasny jak wyzej ale nie dodwaj chili. W przypadku s-kwasnego
> zamiast wody uzywam soku z ananasa (puszkowy, a jak mnie tworcza vena
> napadnie to czesc pozostalych owocow rodzrobnie w mikserze i dodam do
> sosu. Tez dziala jak uzyjesz jako bazy zwykla galaretke owocowa np.
> ananasowej,da i kolor i smak.Generalnie wszystko zalezy od wlasciwego
> balansu w/w skladnikow a nie od jakiegos tajemniczego skladnika.

Dzięki. A mógłbyś jeszcze mniej więcej proporcje składników określić?
Dodajesz warzyw? Zdaje się marchewka i rzepa by pasowały?

--
Pozdrawiam, Als (w mailu nie mam żadnej jedynki)

[Humor zeszytów] Wojski był najlepszym rogaczem w okolicy.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2008-11-29 20:08:00

Temat: Re: Sosy azjatyckie.
Od: Mruk <d...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Als wrote:

>
> Dzięki. A mógłbyś jeszcze mniej więcej proporcje składników określić?

Nie da rady.Zawsze robie na oko w zaleznosci od ilosci osob. Zaczynam od
wody i cukru a reszta do smaku i wygladu.
Skladniki sa tak tanie i latwo dostepne ze mozesz zaryzykowac
eksperymenty. Zacznij od szklanki, najwyzej 2, zeby ci nie wyszlo wiadro
tego sosu :-).
Jak czasem przedobrze z jednym skladnikiem to dodaje odrobine wiecej
pozostalych skladnikow i zawsze wychodzi.Przynajmniej takie mam wrazenie
jako ze nikt jeszcze nigdy nie narzekal lub odstawil pelny talerz,
wyglada ze metoda chyba jest OK :-).

> Dodajesz warzyw? Zdaje się marchewka i rzepa by pasowały?

Nie, za wyjatkiem przypadku gdy dla... jak by to nazwac? dla....
zrobienia sosu "ciekawszym"
dodaje zmiksowanego prawie na "pyl" ananasa.
Nie rozumie po co warzywa dodac do sosu. Sosem zalewam znajdujaca sie w
woku mieszanine kawalkow warzyw i miesa i tym "polewam" / nakladam na
ryz na talerzu.
W przypadku gdy zamiast ryzu mam chinskie kluski/makaron to wszystko
(warzywa,mieso,makaron) zostaje wymieszane z sosem w woku podgrzane do
wlasciwej temp i porcjowane na talerze.

>