Witam

Pacjentka była hospitalizowana psychiatrycznie ze względu na stwierdzony
zespół urojeniowy. Po wypisie ze szpitala leczona neuroleptykami Depakine
Chrono 300 oraz Haloperidol. Ze względu na wzmożony ślinotok oraz
zaburzenia widzenia lekarz prowadzący zmienił Haloperidol na Speridan,
który pacjentka zażywa od miesiąca.

Niestety również i tutaj występują niepokojące objawy. Najbardziej rzuca
się w oczy obrzęk powiek oraz worki pod oczami. Twarz też jest jakby lekko
nabrzmiała. Lekarz rodzinny przepisał leki odwadniające, ale pacjentka nie
stosuje ze względu na kolejne uciążliwe objawy, o czym później. Wnioskując
z ulotki Speridanu, wydaje mi się że występują zaburzenia bilansu wodnego.
Przy Haloperidolu tego nie było.

Kolejnym objawem jest nietrzymanie moczu, co sprawia, że pacjentka nie
przyjmuje leków odwadniających, bo to tylko nasila wspomniany objaw.

Dodatkowo pacjentka leczy się na nadczynność tarczycy przyjmując Thyrozol
20, a także cierpi na miażdżycę i przyjmuje Clexane oraz Agapurin.

Tak więc przyjmuje łącznie Speridan 1 mg na noc, Depakine Chrono 300 2 x
dziennie, Thyrozol 20 1/2 tabletki wieczorem, Clexane 0,6 raz dziennie
oraz Agapurin Retard 400 raz dziennie.

Od wczoraj dodatkowo narzeka na osłabienie, temperatura wynosi 35,8
stopni. Kontakt z lekarzem psychiatrą wydaje się konieczny, bo wydaje mi
się, że zmiana leku jest absolutnie konieczna.

Chciałem natomiast zapytać czy przy współistniejących schorzeniach oraz
przyjmowanych lekach istnieje jakiś neuroleptyk, który byłby lepiej
tolerowany i nie powodował silnych działań ubocznych?

Czy w ogóle przyjmowanie neuroleptyków zawsze będzie wiązało się z
otępieniem i zaburzeniami związanymi z nietrzymaniem moczu? Przy
Haloperidolu też były, ale nie tak uciążliwe jak przy Speridanie.

Nie chciałbym lekarzowi nic sugerować, ale być może innego wyjścia nie
będzie, w związku z tym bardzo proszę o pomoc.

--
Pozdrawiam
taddy