Spuchnięte kolano i kostka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4

1. Data: 2004-06-24 13:40:30

Temat: Spuchnięte kolano i kostka
Od: "AL" <a...@t...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
mąz wrocił wczoraj z delegacji - prowadził samochód w obie strony 2 x 250
km. Po powrocie zauważył że ma spuchniętą prawą kostkę i lewe kolano. Czy
ktoś mógłyby odpowiedziec jaka moze być tego przyczyna?

--
Pozdrawiam,
A.L.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-06-24 14:27:15

Temat: Re: Spuchnięte kolano i kostka
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 24 Jun 2004 15:40:30 +0200, AL wrote:

> mąz wrocił wczoraj z delegacji - prowadził samochód w obie strony 2 x 250
> km. Po powrocie zauważył że ma spuchniętą prawą kostkę i lewe kolano. Czy
> ktoś mógłyby odpowiedziec jaka moze być tego przyczyna?

Przyczyn może być bardzo wiele. Począwszy od bardzo błahych, skończywszy
na bardziej powaznych... Nie piszesz nic na temat choćby tego ile mąż ma
lat, czy na coś choruje, czy pali, czy obrzękowi towarzyszy ból, czy
nie...
A nawet gdybyś napisała, to takie gdybanie przez sieć nie zastąpi wizyty
u lekarza. Bo przez cieć nie pomacam łydki, nie sprawdzę objawów
mogących sugerować zakrzepowe zapale nie żył, nie sprawdzę tętna na
tętnicach grzbietowych stopy, piszczelowych tylkych, podkolanowych, nie
sprawdzę ruchomości stawów, nie sprawdzę nawet tego jaki charakter ma
obrzęk, czy ucieplenie kończyn jest symetryczne - nie sprawdzę NIC.
Jeśli mąż ma kłopot - niech idzie do lekarza.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-06-24 20:35:30

Temat: Re: Spuchnięte kolano i kostka
Od: "AM" <m...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Oczywiscie masz rację. Ale moze sprobuje podac wiecej szczegółow, a ty
sprobowalbys naprowadzic mnie co to moze byc i np. do jakiego specjalisty
sie udac.Mąz ma 43 lata, jakies 3 lata temu, po upadku na nartach, zaczął
boleć go łokiec. Ból ten ignorował, potem była budowa domu i ciezka praca
fizyczna, która tez nie pomogła. Udał sie do ortopedy, ten zaczal od masci i
opaski uciskowej, która mąz mial nosic ciagle na łokciu. Efekt był żaden, a
na dodatek wyprostowanie reki w łokciu przestało byc rzecza prosta, a
wlasciwie niemozliwa. No wiec ten sam lekarz zalecił naświetlanie, laser i
krioterapie. I pomogło ale lekarz zasugerowal zeby na wszelki wypadek zrobic
badanie na poziom kwasu moczowego. Poniewaz objawy ustapiły temat został
odpuszczony. No i teraz te problemy z kolanem i kostka. Nie wiem czy obie te
historie maja ze soba cos wspolnego. Moze ma jakies znaczenie fakt ze maz
miesiecznie robi samochodem srednio 5000 km.
I co ty na to?

Pozdrawiam,
Ania

Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w wiadomości
news:8ppmpt7ieabd$.dlg@always.coca.cola...
> On Thu, 24 Jun 2004 15:40:30 +0200, AL wrote:
>
> > mąz wrocił wczoraj z delegacji - prowadził samochód w obie strony 2 x
250
> > km. Po powrocie zauważył że ma spuchniętą prawą kostkę i lewe kolano.
Czy
> > ktoś mógłyby odpowiedziec jaka moze być tego przyczyna?
>
> Przyczyn może być bardzo wiele. Począwszy od bardzo błahych, skończywszy
> na bardziej powaznych... Nie piszesz nic na temat choćby tego ile mąż ma
> lat, czy na coś choruje, czy pali, czy obrzękowi towarzyszy ból, czy
> nie...
> A nawet gdybyś napisała, to takie gdybanie przez sieć nie zastąpi wizyty
> u lekarza. Bo przez cieć nie pomacam łydki, nie sprawdzę objawów
> mogących sugerować zakrzepowe zapale nie żył, nie sprawdzę tętna na
> tętnicach grzbietowych stopy, piszczelowych tylkych, podkolanowych, nie
> sprawdzę ruchomości stawów, nie sprawdzę nawet tego jaki charakter ma
> obrzęk, czy ucieplenie kończyn jest symetryczne - nie sprawdzę NIC.
> Jeśli mąż ma kłopot - niech idzie do lekarza.
>
> m.
> --
> Pozdrawiam,
> Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
> Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
> medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-06-24 22:58:09

Temat: Re: Spuchnięte kolano i kostka
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 24 Jun 2004 22:35:30 +0200, AM wrote:

> Oczywiscie masz rację. Ale moze sprobuje podac wiecej szczegółow, a ty
> sprobowalbys naprowadzic mnie co to moze byc i np. do jakiego specjalisty
> sie udac.[...]
> I co ty na to?

To samo:)

Nogę trzeba pomacać. Może ma to związek z tym, o czym piszesz, a może
nie. Trudno gdybać, naprawdę.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/