Witam.

Od kilku lat mam problemy z ogolnym zlym samopoczuciem, powiekszonymi
migdalkami i polipami w zatokach. Wedlug lekarza wszystko jest ok, a moj
stan zdrowia tj. zaczerwienione gardlo, powiekszone migdalki, potliwosc i
nieznacznie podwyzszona temperatura (36,8) to pikus. Sek w tym, ze dla mnie
to wcale nie pikus, ale sprawa, ktora cholernie utrudnia mi zycie. Zrobilem
badania krwi (w normie), ob (2), tomografie zatok (male poliy w szczekowej i
klinowej, cechy przerostu 3 migdalka, nadmiernie upowietrzniona malzowina
nosowa i zgrubiona sluzowka). USG jamy brzusznej, rtg klp, rezonans
magnetyczny mozgu, rtg kregoslupa szyjnego idealne. Mam 20 lat.
Do jakiego specjalisty sie udac? Jakie badanie zrobic? Czy to moze byc
nowotwor? Czy tez sprawa moze wiazac sie z bakteria w gardle i zatokach lub
popsutym zebem?

Dzieki za odpowiedz
Pozdrawiam
Przemek