No to pomóżmy dzieciom.:-))

Nie ma sensu rozgraniczać na: płcie, kolory, wiek, etc.
Każde "odstępstwo", ma prawo (?) domagać się wyrównania swoich ubytków,
poprzez akceptację jego inności.

Wzorzec, miast uzmysławiać braki, ma wywoływać samoeuforyczną kontemplację
swojej odmienności, vel. rozciągłość i wielość wad. :-)
Oraz szukać sposobów społecznego "udupienia" wzorca, ku uciesze
'wybrakowanych'.
==
Standard graficznej akceptacji osobniczej:

Tułów, dwie kończyny na dole i dwie na górze.
U węzgłowia obły kształt, potocznie zwany: bańką, maską, łbem, kapuchą, etc.

Postawa pionowa. Czyli, wyższy niż szerszy.

Dopuszcza się wersje z sikawką zewnętrzną i wewnętrzną.
A także (dyrektywa UE) kompilowane.

W przekroju pionowym, korpus powinien zachować tylko dwie wypukłości.
Jedną z przodu _ wyżej i drugą z tyłu _ niżej. Górną nazywamy osłoną płuc.
Dolną, osłoną miednicy.
Rzut, przekroju z góry, identyczny.

Osobniki ze zbyt dużym przodem w stosunku do tyłu, wypełniają PIT 69.
I wicewersa, wypełniają PIT 3-.

Standard jest inicjowany płciowo w łonie (brzydszego standardu),
dzięki chromosomom (ładniejszego standardu). Inicjowanie Włodkowe zbędne.

Standard psychopatyczny.

Niedopuszczalna jest reakcja typu: Ach, auuu, jezu! Na wbicie w piętę
gwoździa,
marki "Gwozdek". Standard reaguje... ściszonym "no właśnie" i przechodzi
w stan kontemplacji.

Standard jest:
Wysoce kwalifikowany. W zależności od klasyfikatora.
Przechodzi 'świnkę' w dzieciństwie.
Wydaje więcej niż ma, by nie móc mówić.
Nie mówi, bo niema nic do powiedzenia.

Standard pisze.
Dużo i bezsensu. (zapisane może ktoś przeczyta)
Standard nie słyszy komend powyżej dwusłowia.

etc. Zachęcam do uszeregowania i dyskusji. :-)

Nie zgadzam się z podziałem na Barbi i Kena.
To wyraźna dyskryminacja... którejś z płci.
Pewnie tej dominującej. (od słowa, doj_mi_antka)

pozdry
ett

Standardowa biedronka jest czerwona, a po przekrojeniu
wzdłuż wygląda na symetryczną. Niewielkie odstępstwa
poprawimy siliconem.
Jako se i Wy, tu, poprawiacie :-))